Odpisała mi koleżanka biolog. Shiro zadzwoń do Mikołowa do pogotowia dla dzikich zwierząt. Tam ci wszytko powiedzą. Pan Jacek Wąsiński tel. 605-100-179
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim
Dzwoniłam. Bardzo kontaktowy pan Dużo podpowiedział. Wiórki sikają ale nie było q...Dziewczynka sprytniejsza w ssaniu ze strzykawki i wogóle na silniejszą i bystrzejszą wygląda. Chłopczyk gapowaty. Idziemy szukać buteleczki - ktoś mówił, że w zabawkowym mogą być. Przejrzę zoologi albo może uda mi się gdzieś cewnik wykombinować.
Ale cuda Jak już jadły orzecha to znaczy że można już stałym karmić -po odrobince na początek .To gryzonie więc coś do gryzienia cały czas powinny mieć No ale to pewnie już wiesz Wieki temu moja mama wzięła mnie do swojej koleżanki ,a tam była wiewiórka i biegała po całym domu -głównie po firankach Pamiętam że nie mogłam się nadziwić jak to to się szybko porusza Wiem tylko że też ją znalazła jak była malutka i sama ją wykarmiła . Kciuki
Dzięki że zaglądacie do nas Dalej w stresie - walczymy Co posiłek to nowe obserwacje. Malutka woli mleczko z ręki lub spodka, mały ciągnie ze smoka Tak, smoka bo nie udało mi się zorganizować szybko cewnika lub innego wentylka, zajrzałam do zoologicznego a tam - bingo! Buteleczki dla kociąt! troszkę dużawe ale dajemy radę - wygodniej niż strzykawa. Odsikują się łatwo - nadal nie widziałam kupki