Miau.PL

zapraszamy na fora poświecone hodowli szopów praczy i skunkśów znależć możecie tam wiele zdjęć jak rownież porady i inne wiadomości związane z ich hodowla w domu to także zwierzeta potrafiące idealnie żyć z kotami i psami.
http://www.szopy-pracze.pl
http://www.skunksy.org

Oj ryzykowne hodowla skunksa w domu .

chów skunksa nie jest ryzykowny-to zwierzęta o spokojniejszym i bardziej umiarkowanym temperamencie niż fretki(:

No , a ta woń? Jakoś nie jestem przekonana.

Jestem w stanie zrozumieć trzymanie sobie pająka w domu, jemu to i tak lotto, głównie je, czatuje i nic więcej, ale nie rozumiem trzymania szopów czy skunksów w domu, tym bardziej, kiedy dla własnej wygody i nie ma co ukrywać SZPANU, poddaje się małe skunksy operacji usuwania gruczołów, co w Polsce jest uznane za działanie na szkodę, ale jak widac, nawet takie rzeczy można polecać, pod płaszczykiem miłości do zwierząt

Już nie wspomnę o wartości tych stron, "psikaj wodą" albo "uderz szopa", może miły właścicielu tych stron, sam byś się uderzył, na tyle mocno, żebyś zrozumiał, że te zwierzęta są dzikie, a ich miejsce jest na wolności w krajach z których pochodzą, za moment zacznie się wyrzucanie szopów, kiedy wejdą w dojrzałość i staną się agresywne, zacznie się dalsze mordowanie rodzimej fauny bo szop to wspaniały drapieżnik, wybija wszystko co uda mu się dostać.

Gratuluję szpanu

harpia pisze:Jestem w stanie zrozumieć trzymanie sobie pająka w domu, jemu to i tak lotto, głównie je, czatuje i nic więcej, ale nie rozumiem trzymania szopów czy skunksów w domu, tym bardziej, kiedy dla własnej wygody i nie ma co ukrywać SZPANU, poddaje się małe skunksy operacji usuwania gruczołów, co w Polsce jest uznane za działanie na szkodę, ale jak widac, nawet takie rzeczy można polecać, pod płaszczykiem miłości do zwierząt

Już nie wspomnę o wartości tych stron, "psikaj wodą" albo "uderz szopa", może miły właścicielu tych stron, sam byś się uderzył, na tyle mocno, żebyś zrozumiał, że te zwierzęta są dzikie, a ich miejsce jest na wolności w krajach z których pochodzą, za moment zacznie się wyrzucanie szopów, kiedy wejdą w dojrzałość i staną się agresywne, zacznie się dalsze mordowanie rodzimej fauny bo szop to wspaniały drapieżnik, wybija wszystko co uda mu się dostać.

Gratuluję szpanu

I właśnie widze że Harpia jest trohe niedoedukowana albo jej troche żal że takiego czworonoga nie ma w domu i przez to krytykuje trzymanie w domu szopa czy skunksa.Zatem droga Harpiu cofnij sie troche w czasie i przypomnij sobie ,że wasze fretki to w prostej linii potomkowie dzikiego tchórza zaś psy wilków itd wszystkie zwierzęta trzymane przez niektórych z nas wywodza się w prostej linii od dzikich zwierząt.Poszukaj sobie troszke bardziej w internecie gdyż to on na tak wielka skale uświadomił niektórych z nas o ich istnieniu w polsce czy europie.Szopy są obecne w polsce już od przed wojny zaś skunksy były na różnych dworkach i pałacach obecne we francji jak tylko na tyle rozwinęła sie medycyna która pozwoliła im usówać te osławione gruczoły.I nie wciskaj ludzią głupot ,że to dzikusy gdyż to są już udomowione zwierzęta zaś dzikusy to tylko ich przodkowie lub te sprzedawane przez niektórych handlarzy z odłowu których nie interesuje pochodzenie zwierzęcia tylko zysk i wcale nie interesują sie ich tematyka.
Jeśli chodzi o wyrzycanie ich z uwagi na zniszczenia-na naszych stronach jest wiele wiadomości uswiadamiających ludzi jak powinni przygotowac mieszkanie na przyjecie szopa.
Zaś jeśli chodzi o skunksa hmmm z zachowania kot tylko...... tu znajdziesz krótki informator http://skunksy.org/viewtopic.php?f=12&t=73 najpierw go trzeba pobrać na dysk.I przyszły nabywca wiele razy sie zastanowi, poskrobie po głowie zanim go nabędzie i wyda taką sume (bariera cenowa uniemożliwia przyszłym nabywcą podejmowanie tak pochopnych decyzji typu łatwo przyszło łatwo poszło i na ulice czy to do lasu albo schroniska).
Hmmm czy tam gdzie teraz mieszkasz nie było niegdyś pól -bo mi sie wydaje droga obrończynio rodzimej fauny ,że budująć czy to kupująć dom w którym obecnie mieszkasz przyczyniłaś sie do zagłady niektórych osobników RODZIMEJ FAUNY -myszek,żuczków,koników polnych itd i jednak jak już tak podnosisz ten temat to czy jednak nie zamieniłabyś tego na życie pod chmurką aby innym dać dobry przykład ,bo jaskinie w Jurze Krakowsko Czestochowskiej już zajete przez nietoperze i nie wolno ich straszyć wiec ta miejscówka odpada.

WujekSzopek pisze:I przyszły nabywca wiele razy sie zastanowi, poskrobie po głowie zanim go nabędzie i wyda taką sume (bariera cenowa uniemożliwia przyszłym nabywcą podejmowanie tak pochopnych decyzji typu łatwo przyszło łatwo poszło i na ulice czy to do lasu albo schroniska).

A jakaż to niebotyczna kwota jest potrzebna do nabycia śmierdziela

a wpisz w google sprzedam skunksa to sam sie przekonasz że to nie tak jak z kotkiem czy psem ,że zostawisz w schronisku 20 czy 50zł i po sprawie

Bardzo inteligentna wypowiedź, nie ma co...

I właśnie widze że Harpia jest trohe niedoedukowana albo jej troche żal że takiego czworonoga nie ma w domu i przez to krytykuje trzymanie w domu szopa czy skunksa.

Chyba nie wiesz co piszesz, mnie ma być żal, że nie mam szopa?
Złotko, to, że wdaję się z Tobą w dyskusję, oznacza, że raczej mam jakieś doświadczenie z ww. gatunkiem, tak?
Jestem przeciwnikiem trzymania szopów i skunksów w domach, to nie są zwierzęta domowe!

Zatem droga Harpiu cofnij sie troche w czasie i przypomnij sobie ,że wasze fredki to w prostej linii potomkowie dzikiego tchórza

Nie fredki a fretki, słownik się kłania, po drugie, sam waść cofnij się i zobacz jakim gatunkiem jest fretka, jak ten gatunek powstał, kiedy to nastąpiło i czy fretka żyje na wolności, wtedy możemy dyskutować nad wyższością szopów F1 czy F2 a fretki, która znana była jeszcze przed udomowieniem kota domowego.
Marne porównanie, które tak na prawdę wskazuje, że nie masz bladego pojęcia w tematyce, w której chcesz zabłysnąć.

Szopy są obecne w polsce już od przed wojny zaś skunksy były na różnych dworkach i pałacach obecne we francji jak tylko na tyle rozwinęła sie medycyna która pozwoliła im usówać te osławione gruczoły

Tak, i koniecznie musisz ciągnąć tą przykrą historię dalej?
Czy rozumiesz, że usuwanie gruczołów jest okaleczaniem skunksa, nie wymyśliłam sobie tego, proszę:
Art. 27
27.1 Zabiegi lekarsko-weterynaryjne na zwierzętach są dopuszczalne dla ratowania ich życia lub zdrowia oraz dla koniecznego ograniczenia populacji i mogą być przeprowadzane wyłącznie przez osoby uprawnione.
Usuwanie gruczołów to ani ratowanie życia, ani zdrowia, z kastracją nie mylić.
Akurat z problemem usuwania gruczołów jestem na bieżąco, z nie jednym niedoukiem weterynaryjnym rozmawiałam, który był zdziwiony i przerażony, że mogę wykorzystać jego proceder w odpowiednich źródłach, taki wet traci pozwolenie na wykonywanie zawodu.

bariera cenowa uniemożliwia przyszłym nabywcą podejmowanie tak pochopnych decyzji typu łatwo przyszło łatwo poszło i na ulice czy to do lasu albo schroniska

Wierzysz w to? W schroniskach można znaleźć psy za grube tysiące...

Hmmm czy tam gdzie teraz mieszkasz nie było niegdyś pól

Nie, nie było, za dużo skał

bo mi sie wydaje droga obrończynio rodzimej fauny ,że budująć czy to kupująć dom w którym obecnie mieszkasz przyczyniłaś sie do zagłady niektórych osobników RODZIMEJ FAUNY -myszek,żuczków,koników polnych itd

Czyżby brak argumentów do dalszej rozmowy?

Jakbyś nie wiedział, szop nie jest gatunkiem fauny Polskiej, mimo tego występuje w Polsce niszcząc rodzime gatunki, często będące pod całoroczną ochroną, jest w Polsce uważany za "chwast".

WujekSzopek pisze:a wpisz w google sprzedam skunksa to sam sie przekonasz że to nie tak jak z kotkiem czy psem ,że zostawisz w schronisku 20 czy 50zł i po sprawie

Pofatygowałam się i sprawdziłam ceny od 1200 zł za szopa do 2400 za skunksa bez gruczołow. I te ceny niby mają powstrzymać kogokolwiek przed pzbyciem się zwierzaka? Wujek nie ośmieszaj się prosze. Jęśli chodzi o mnie to możesz sobie nawet żyrafe w ogródku trzymać a w salonie tygrysa syberyjskiego .Natomiast nie piernicz że są to zwierzęta udomowiaone tylko dlatego ze jacyś wariaci trzymają je w domu.

trzymaj te swoje smierdziuszki które jak sie wystraszą czy zdenerwują to aż szczypie w oczy ja zaś jestem zwolennikiem skunksów i szopów mimo wszystko milsze w zachowaniu i nie trolą.Bo chcąc usunąć gruczoły fretce to już nie tak prosto jak skunksowi a i tak pozostaną te na grzbiecie których sie niestety nie usówa zaś jak ktoś ma zaplacic za zabieg tyle co za fredke to w większości przypadków odchodzą go chęci.
My na naszych forach na szczęscie nie mamy tyle zwierząt do adopcji co Wy wszedzie tylko oddam fredke fredka do adopcji itd a najlepiej dopisują że fredka za darmo a wyposażenie 350zł. .Każdy woli co innego ale gdyby wasza kampania informacyjna skierowana była bardziej na istotne sprawy dotyczące np ich smrodku nie zaś dostępności
ludzie nie rozczarowywaliby sie pózniej jak zwierzątko zaczyna wonić i tak szybko by sie go nie starali pozbyć.

Apsik77 pisze:
Pofatygowałam się i sprawdziłam ceny od 1200 zł za szopa do 2400 za skunksa bez gruczołow. I te ceny niby mają powstrzymać kogokolwiek przed pzbyciem się zwierzaka? Wujek nie ośmieszaj się prosze. Jęśli chodzi o mnie to możesz sobie nawet żyrafe w ogródku trzymać a w salonie tygrysa syberyjskiego .Natomiast nie piernicz że są to zwierzęta udomowiaone tylko dlatego ze jacyś wariaci trzymają je w domu.

to i tak jakaś bariera zerknij na nasze forum do tematu sprzedam -na skunksowym pózniej zrzuta w ogłoszeniach u nas nie ma takiego problemu bo każdy rozważnie stara sie podejmowac swoje decyzje.
A z szopkiem pewne małżeństwo wyjeżdzało z Czestochowy za granice i też troche szukali odpowiedzniego domu dla szopka Mariana i wreszcie trafił do krakowa takze żaden futrzak nie został na lodzie.

Wujek naprawde żadna bariera , mało to razy trafiały do schronów psy z renomowanych hodowli gdzie ceny szczenięcia zaczynają się od 3 tys zł.Zasada jest jedna im dany gatunek staje się popularniejszy tym cena bardziej przystępna , po drugie im więcej nabywców tym więcej wyrzucanych i niechcianych zwierzaków. Więc teraz tylko należy poczekać aż zwierzątka które tak rekomendujesz znajdą ogromną rzesze fanów z których część po jakimś czsie stwierdzi że szop już mu się znudził i jak nie znajdzie chętnego na odkupieie stwora to wypuści go na wolność. Za kikanaście lat kedy zwierzaków w lasach i na polach przybędzie zaczną się mnożyć katastrofa gotowa, będzie jak z królikami w australii.

może i tak ale wiele skunkow wyjeżdza odemnie z chipem ja zaś podaje wetowi dane z umowy a on wprowadza to do rejestru i każdy nabywca co sie decyduje odemnie nabyć takiego skunksa jest uświadomiony o zaistniałej sytuacju i takowym działaniu pózniej łatwiej jest namierzyć i wysunąć konsekwencje wobec nabywcy ktoremu zaginie zwierzak czy go porzuci.Jak zerkniesz w informator ten do sciągnięcia to zobaczysz wzmianke o moich planach -załozenie związku i wprowadzenie obowiązkowego ewidencjonowania tych zwierząt.