Pń : bezdomne psy na działkach - co zrobić???

Dokarmiam stadko kotów na działkach, od pewnego czasu są takie jakby nieswoje, przepłoszone ...
Parę dni temu odkryłam przyczynę - po działkach biegają dwa psy
Średniej wielkości, zaniedbane.
Wiem jak pomóc kotom w taką pogodę, za to kompletnie nie wiem, jak pomóc psom
Koty pozamykałam w altanie, reszta w budkach, a psy?
Nie zamknę, nie dam budki, bo pewnie musiałaby to być inna buda.
Jedyne co mogłam zrobić to dać jeść (kocie żarcie
)
Psiaki na pewno nie mają takiego futra jak kociska, więc pewnie bardziej zmarznięte ... może przez biegi po działkach sie rozgrzeją, ale przeciez gdzieś sie musza też przespać ...
Jak myślicie, zgłaszać to komuś? np Straż Miejska?
Bo koty na wolności sobie radzą, ale psiaki? Może w schronisku jednak miałyby lepiej?
Są jakies fundacje w Poznaniu, które zajmują sie pomocą psom?
Działki w Luboniu (koło Poznania), niedaleko autostrady A2, Auchan w Komornikach - mniej więcej te okolice.
Jakies pomysły?
Parę dni temu odkryłam przyczynę - po działkach biegają dwa psy

Wiem jak pomóc kotom w taką pogodę, za to kompletnie nie wiem, jak pomóc psom

Koty pozamykałam w altanie, reszta w budkach, a psy?
Nie zamknę, nie dam budki, bo pewnie musiałaby to być inna buda.
Jedyne co mogłam zrobić to dać jeść (kocie żarcie

Psiaki na pewno nie mają takiego futra jak kociska, więc pewnie bardziej zmarznięte ... może przez biegi po działkach sie rozgrzeją, ale przeciez gdzieś sie musza też przespać ...
Jak myślicie, zgłaszać to komuś? np Straż Miejska?
Bo koty na wolności sobie radzą, ale psiaki? Może w schronisku jednak miałyby lepiej?
Są jakies fundacje w Poznaniu, które zajmują sie pomocą psom?
Działki w Luboniu (koło Poznania), niedaleko autostrady A2, Auchan w Komornikach - mniej więcej te okolice.
Jakies pomysły?