witaj,
Ja miałam fredzia 5,5 roku, niestety we wrześniu odszedł... Napiszę kilka zdań.
Po pierwsze trochę przesadziłaś z opinią o fretkowym forum!! Tam jest wiele hodowców fretek z wieloletnim doświadczeniem a nie tylko dzieciaki. Ja sama czerpałam wiedzę z tego forum na długo zanim fretkę kupiłam.
Fretka jest bardzo towarzyskim zwierzakiem i mieszkanie cały rok na balkonie odpada- to nie jest kwiatek w donicy, który wystawiasz na balkon.
Fretki są różne tak samo jak psy czy koty. Jedne uwielbiają zabawy z psami a inne nie. Mój był kupiony jak miał 8tyg i nigdy z psem się nie zaprzyjaźnił a tym bardziej z kotami. To był taki typek mały, że podgryzał po nogach inne zwierzaki, bo chciał się z nimi bawić a one po prostu myślały, że je atakuje. Nie było większych zgrzytów między nimi, ale nie można nazwać tego zabawą!!
Myślę, że fretki najlepiej mieć dwie. Mój fretek nie miał kontaktu z innymi fretkami ok roku ( wtedy nie wiedziałam, że są spotkania fretkowe) i nigdy się z nimi nie zaprzyjaźnił, bardzo tego żałowałam, bo nie miał przyjaciela...
Co do zapachu... czuć i nie ma co ukrywać. Niekastrowany samczyk bardzo intensywnie pachnie. Po kastracji zapach robi się mniej intensywny, ale piżmo czuć. Mój Elmo nie żyje 3 miesiące, kanapy i fotele były prane a i tak go czuję w pokoju, gdzie sobie mieszkał. Jednym zapach przeszkadza a innym nie.
Czy gryzie... mała fretka jest jak pirania, gryzie do krwi. Dorosłe też często gryzą. Mój był potulny jak baranek, ale tatę mojego zawsze chapnął mimo, że nigdy nic mu nie zrobił ( podejrzewam, że chodziło o żyły, bo najpierw lizał a potem gryzł)
Fretki są bardzo inteligentne, nawet nie masz pojęcia jak bardzo. Mój Elmo zawsze spał jak ja spałam. Nocki miałam przespane, ale w dzień szaleństwo. To jednak nie jest regułą tak samo jak to, że twoja frecia będzie chciała korzystać z kuwety!! Spotykałam wiele osób, które skarżyły się, że fretka się wszędzie załatwia. Pamiętaj też, że znudzony fredzio to istny diabeł

znajdzie sobie coś na zabicie nudy!!
Poza tym fretki są niesamowite pod warunkiem, że wiesz jak się z nimi obchodzić. Spacerki jak najbardziej, zabawy w ganianego, pieszczoty.Pod żadnym pozorem nie wolno fretki trzymać w zamkniętej klatce cały czas jak myszki czy chomika ( chociaż te zwierzaki też powinny być wypuszczane).
Jeżeli chciałabyś coś więcej wiedzieć to służę pomocą
