Strona 1 z 2

koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 10:30
przez monitomi
Zakładam wątek na prośbę znajomej.
Otóż znajoma ma do oddani dwuletnią koszatniczkę z dużą klatką, za darmo oczywiście. Zależy jej tylko na tym, aby trafiła w dobre ręce. Niestety córka znajomej "znudziła" się zwierzakiem i koszatniczka siedzi sama w klatce całymi dniami. Żal na nią patrzeć, siedzi smutna i sama, a po domu buszuje kot, który z chęcią zjadł by malutkiego futrzaczka. Może znacie kogoś kto szuka towarzystwa dla swojej koszatniczki? Te zwierzaki nie powinny żyć w pojedynkę.
Zdjęcia oczywiście postaram się zrobić jeżeli będzie potrzeba.
Zwierzątko jest w Częstochowie, ale istnieje możliwość dowiezienia do Wrocławia.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 11:09
przez kotek95monika
Czy to aktualne jeszcze ?
Ale nawet jeśli by było to i tak daleko odemnie.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 14:38
przez monitomi
aktualne oczywiście,
napisz skąd jesteś i jakie warunki jesteś w stanie załatwić temu zwierzakowi? zawsze można coś pokombinować z transportem :ok:

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 17:47
przez kotek95monika
Jestem z Lublina.
Sama mam trzy dorosłe kosze i sześć maluchów.
Warunki bardzo dobre (jedzenie ,woda, piasek do kąpieli). :)

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 04, 2009 17:55
przez monitomi
Kurcze Lublin to rzeczywiście daleko :(
Jeżeli nikt się nie zgłosi tutaj bliżej to będziemy kombinować. Miała by wesoło z rodziną :lol:

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 17:08
przez kotek95monika
I co znalazł się ktoś ?

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Czw lis 05, 2009 18:45
przez monitomi
no na razie nie :(
dałam ogłoszenie też na forum o koszatniczkach, ale widzę, że tam dużo zwierzaków szuka domku...
szkoda zwierzaczka, bo nadal siedzi w klatce :(

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Wto lis 10, 2009 23:04
przez kotek95monika
I co dalej z koszatniczką ?

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 10:44
przez monitomi
No niestety, na razie zero odzewu z okolic.
Koszatniczka mieszka nadal w klatce.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 12:41
przez kotek95monika
Szkoda jej.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Śro lis 11, 2009 13:33
przez monitomi
No ja wiem, że szkoda :(
Może założę wątek, że szukam transportu do Lublina.
Niech no tylko się zorientuje gdzie takie wątki są.
Fajnie by miała u ciebie no i towarzystwo innych koszatniczek... wymarzone warunki :wink:

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Nie lis 15, 2009 11:44
przez kotek95monika
Nikt się nie znalazł ?
Jest transport do Lublina ?
U mnie by miała dużą rodzinkę.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Pon lis 16, 2009 12:46
przez sirga
Witam
Jeśli to samiczka to chętnie ją przygarnę z narzeczonym :-) Narzeczony ma dwie dziewczynki (1 rok i 5 lat) które przesiadują w wolierze 200x100x150.Nasza najstarsza kosia żyła 9 lat.Hoduję koszatniczki od ponad 10 lat więc mam spore doświadczenie.
Nasza niunia (druga jest taka sama tylko ciut większa )
Obrazek
woliera:
Obrazek

Mam koleżankę która pracuje i uczy się we Wrocławiu mogłaby mi niunię przywieźć.Będę też w tym tygodniu we Wrocławskim Zoo czekam tylko na odpowiedź czy przyjmą samiczkę jeża którą znalazłam 2 tygodnie temu.

Ps: listwy są regularnie wymieniane i czyszczone jednak to jest drewno które przesiąka stąd te plamy od moczu.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Pon lis 16, 2009 17:23
przez kotek95monika
Ja nie chcę koszatniczki ,tylko żeby mieć małe.
Tylko dla tego że by miała u mnie dobrze ,by miała rodzinkę.

Re: koszatniczka szuka domku

PostNapisane: Pt lis 20, 2009 9:13
przez monitomi
Koszatniczka już znalazła cudowny domek u sirgi , za tydzień sama ją zawiozę do nowej koszatniczkowej rodzinki :mrgreen: