koszatniczka szuka domku

Zakładam wątek na prośbę znajomej.
Otóż znajoma ma do oddani dwuletnią koszatniczkę z dużą klatką, za darmo oczywiście. Zależy jej tylko na tym, aby trafiła w dobre ręce. Niestety córka znajomej "znudziła" się zwierzakiem i koszatniczka siedzi sama w klatce całymi dniami. Żal na nią patrzeć, siedzi smutna i sama, a po domu buszuje kot, który z chęcią zjadł by malutkiego futrzaczka. Może znacie kogoś kto szuka towarzystwa dla swojej koszatniczki? Te zwierzaki nie powinny żyć w pojedynkę.
Zdjęcia oczywiście postaram się zrobić jeżeli będzie potrzeba.
Zwierzątko jest w Częstochowie, ale istnieje możliwość dowiezienia do Wrocławia.
Otóż znajoma ma do oddani dwuletnią koszatniczkę z dużą klatką, za darmo oczywiście. Zależy jej tylko na tym, aby trafiła w dobre ręce. Niestety córka znajomej "znudziła" się zwierzakiem i koszatniczka siedzi sama w klatce całymi dniami. Żal na nią patrzeć, siedzi smutna i sama, a po domu buszuje kot, który z chęcią zjadł by malutkiego futrzaczka. Może znacie kogoś kto szuka towarzystwa dla swojej koszatniczki? Te zwierzaki nie powinny żyć w pojedynkę.
Zdjęcia oczywiście postaram się zrobić jeżeli będzie potrzeba.
Zwierzątko jest w Częstochowie, ale istnieje możliwość dowiezienia do Wrocławia.