Miau.PL

Szczeniaki są dziećmi suczki, którą pani przygarnęła jakiś czas temu w ciężkim stanie. Mają ok. miesiąca, są 3 pieski i sunia. Przebywają w Konstancinie, ale myślę, że z dowozem do Warszawy nie będzie problemu.

Pani jest przychylna kastracji, ale z powodu ciężkiej sytuacji finansowej nie stać jej nawet na tańszy zabieg, więc będę wdzięczna za informację, czy dałoby się w Warszawie i okolicach zorganizować darmowy zabieg. Może przez jakąś fundację?

kontakt w sprawie adopcji: anna-gorska5@o2.pl

a oto śliczności:

Pani Ania mówiła, że sunia znalazła już dom u jej siostry- zostają 3 pieski: czarny grubasek , czarny z białą strzałeczką oraz czarno- biały

jakie piekne psie maluszki...no słodkie po prostu

Nic nie napisalas jakiej wielkosci jest mamusia tych dzieci i jak one wygladaja czy zapowiadaja sie na male, srednie czy duze psiulki

Mamunia jest niewielka, psiaczki też nie będą duże dziękuję za przypomnienie

Pisałam wczoraj do Pani, ale nie mam żadnej wiadomości. Jestem zainteresowana adopcją jednego z piesków. Bardzo bym prosiła o numer telefonu, jeśli oczywiście to możliwe. Marzena
PS. Jeśli to Pani woli do mnie zadzwonić chętnie podam swój numer telefonu.

M.M pisze:Pisałam wczoraj do Pani, ale nie mam żadnej wiadomości. Jestem zainteresowana adopcją jednego z piesków. Bardzo bym prosiła o numer telefonu, jeśli oczywiście to możliwe. Marzena
PS. Jeśli to Pani woli do mnie zadzwonić chętnie podam swój numer telefonu.

ja tylko zamieszczam ogłoszenie, niestety nie mogę sama podjąć decyzji o adopcji. Tel. do pani Ani mam na domowym komputerze, jeśli nie uda się Pani do tej pory (ok. 22-23 dziś wieczorem) z nią skontaktować, wyślę PW z numerem.

trzymam kciuki za udaną adopcję

podobno wszystkie maluchy już zamówione, ale ogłoszenia zdejmę dopiero wtedy, jak wszystkie szkraby będą już w nowych domach proszę tymczasem o kciuki

wedle zyczenia

dziękuję jak w temacie- wszystkie maluchy już w nowym domu, a sunia będzie niedługo kastrowana u mojego zaprzyjaźnionego weta, więc kolejnych dzieciaków na pewno nie będzie