Ten niespełna 3 miesięczny malec szuka nowego domku. Moja teściowa po długich namowach odebrała go właścicielom. Nie starczało im na chleb, a co dopiero na utrzymanie psiaka. Gdy wychodził im przez bramę to nie pozatykali dziur tylko przywiązali go na sznurku, a ten szczekał dzień i noc...
Jest odrobaczony, a za kilka dni będzie zaszczepiony

Jest mądralą jakich mało...jedynie teraz ząbkuje i wszystko co na potka tnie na kawałki

Nie możemy go u nas zostawić, teściowa ma już psa, a ja mam koty

Kontakt w sprawie psiaka: tel. 022 723 70 09


