Jest tu cała historia, filmik...
Później spróbuję ją wkleić, bo chwilowo czasu na to brak

Mam nadzieję, że forum MIAU przyłaczy się do pomocy, ja się postaram, dziś przejrzę oszczędności - myślę, że choć kilka złotych dla Maluszka się znajdzie

Was proszę o to samo - trzeba choć trochę.
Opłacenie leczenia... no cóz kosztuje troszkę. A Nemo może tyle zyskać!
Proszę, pomóżmy.