Porady dla początkującej akwarystki :)

A u mnie zostało 8 kardynałków :roll:

podejrzewam że to już starość po prostu bo u chłopaka u którego były- były o 1.5 roku... i teraz u mnie od lata...
Bojowniki - biała trochę nadgryziona przez tą drugą samicę... samiec jakoś też siwieje...
ile żyją bojowniki ? :roll:

dwa kiryski...

mało się zrobiło tych ryb

i glony mnie zżerają...
dziś odmuliłam wszystko, zobaczymy...

Kur.... Bojownik mi właśnie padł... :cry:

Ostatnio był ospały, jak pisałam wcześniej - jakoś osiwiał na "twarzy" tzn, stał się na niej bardziej srebrzysty...

A teraz go znalazłam leżącego w roślinkach... z jakby guzem na boku...
tak nagle wyszedł ten guz ? :roll:

Mój brzoskwiniowo-czerwony też dzisiaj odszedł

Wychudł strasznie przez kilka dni, pewnie nic nie jadł.

Widzę że chyba wszyscy jakieś problemy mają, ja całe święta walczyłam z zakwitem wody, masakrycznym zakwitem:(

Obrazek

Na szczęście ja wygrałam:

Obrazek

A dziś trza było poprzycinać:

Obrazek

O, jak zielono na pierwszym zdjęciu :twisted:

tż kupił bojka...
Śliczny jest :1luvu:

Zuzia nazwała go Iskierka :lol:

Mam nadzieję, że nic mu nie będzie

Daj zdjęcie

Kiepsko bardzo robi się zdjęcia z telefonu :roll:

I w ogóle nie oddaje koloru...
jest pastelowo srebrzysty... z czerwonymi końcówkami...
W odcieniu niebieski ...
trudno to opowiedzieć, trza zobaczyć :mrgreen:

naładuję akumulatory w aparacie i porobię zdjęcia.
A tymczasem...

A mnie dzisiaj korciło, żeby pójść do Kakadu (byłam akurat w Arkadii na nowym Sherlocku :1luvu:

) i wybrać sobie jakiegoś bojownika, ale na szczęście się przemogłam i nie poszłam :roll:

Na razie nie chcę żadnego kupować, bo powoli dążę do zlikwidowania wszystkich małych zbiorniczków, chcę sobie zostawić tylko te 72 litry.
Tzn. niby te małe nie sprawiają szczególnie jakiegoś kłopotu, ale... nie wiem, jeszcze pomyślę

*anika* pisze:A mnie dzisiaj korciło, żeby pójść do Kakadu (byłam akurat w Arkadii na nowym Sherlocku ) i wybrać sobie jakiegoś bojownika, ale na szczęście się przemogłam i nie poszłam
Na razie nie chcę żadnego kupować, bo powoli dążę do zlikwidowania wszystkich małych zbiorniczków, chcę sobie zostawić tylko te 72 litry.
Tzn. niby te małe nie sprawiają szczególnie jakiegoś kłopotu, ale... nie wiem, jeszcze pomyślę

Ale że co ?

A bojek próbuje flirtować z niebieską panią :roll:

niebieska ma pionowe pasy i lata za nim...
Ale chyba za młody jest by cokolwiek... :lol:

mamuśka pisze:
*anika* pisze:A mnie dzisiaj korciło, żeby pójść do Kakadu (byłam akurat w Arkadii na nowym Sherlocku ) i wybrać sobie jakiegoś bojownika, ale na szczęście się przemogłam i nie poszłam
Na razie nie chcę żadnego kupować, bo powoli dążę do zlikwidowania wszystkich małych zbiorniczków, chcę sobie zostawić tylko te 72 litry.
Tzn. niby te małe nie sprawiają szczególnie jakiegoś kłopotu, ale... nie wiem, jeszcze pomyślę

Ale że co ?

No na filmie w kinie

http://www.filmweb.pl/film/Sherlock+Hol ... 011-556864
Aaaaa! Zakochałam się w tych oczach :spin2:

mamuśka pisze:A bojek próbuje flirtować z niebieską panią
niebieska ma pionowe pasy i lata za nim...
Ale chyba za młody jest by cokolwiek...

Oj tam, oj tam :mrgreen:

Moje oba bojki które miały okazje pomieszkać z samiczkami nie spowodowały nigdy żeby którakolwiek samiczka przybrała pionowe paski :roll:

Ale co mnie dziwi, poprzedni bojownik i ten nie interesują się białą samiczką :roll:

czy ona jest inna? :roll:

mamuśka pisze:Ale co mnie dziwi, poprzedni bojownik i ten nie interesują się białą samiczką
czy ona jest inna?

nie wiem, u mnie tylko samice się sobą nawzajem interesują :twisted:

aż ostatnio zaczęłam podejrzewać, że jedna z nich to samiec, ale nie, jednak samica.

hm.... przypatrz się dobrze :mrgreen:

u mnie iskierka :roll:

jeszcze nie zna pór karmienia i się nie załapuje

Porady dla początkującej akwarystki :)

Kto przegląda forum