Moderator: Moderatorzy
Megana pisze:To będzie jedynaczka. Marysiu, myślałam o twoich cffaniarach, ale jak dom chce czarną i małą to ja nie chce z nimi dyskutować. Z powodów osobistych tego domu nie lubię, ale poprzedni kto miał dobrze, więc i ta kotka nie będzie miała źle, zwłaszcza, że Teżet jeździ tam regularnie i będzie miał oko.
kamari pisze:Megana pisze:To będzie jedynaczka. Marysiu, myślałam o twoich cffaniarach, ale jak dom chce czarną i małą to ja nie chce z nimi dyskutować. Z powodów osobistych tego domu nie lubię, ale poprzedni kto miał dobrze, więc i ta kotka nie będzie miała źle, zwłaszcza, że Teżet jeździ tam regularnie i będzie miał oko.
Moje dziewczynki mogą iść oddzielnie, bardziej są zżyte z nami i innymi kotami niż ze sobą. Karolinka ma około 5,5 miesiąca. Jest filigranowa i taka raczej zostanie. Pcha się na ręce, fajowo gada...zdjęcia mam, ale wygląda na nich jak zbój. A jest taka ślicznaByłaby szczęśliwa jako jedynaczka przyciągająca całą uwagę
Iwonami pisze:kamari pisze:Megana pisze:To będzie jedynaczka. Marysiu, myślałam o twoich cffaniarach, ale jak dom chce czarną i małą to ja nie chce z nimi dyskutować. Z powodów osobistych tego domu nie lubię, ale poprzedni kto miał dobrze, więc i ta kotka nie będzie miała źle, zwłaszcza, że Teżet jeździ tam regularnie i będzie miał oko.
Moje dziewczynki mogą iść oddzielnie, bardziej są zżyte z nami i innymi kotami niż ze sobą. Karolinka ma około 5,5 miesiąca. Jest filigranowa i taka raczej zostanie. Pcha się na ręce, fajowo gada...zdjęcia mam, ale wygląda na nich jak zbój. A jest taka ślicznaByłaby szczęśliwa jako jedynaczka przyciągająca całą uwagę
Jak jest zżyta z innymi kotami to będzie szczęśliwa sama?...podobno samotny kot w domu nie jest szczęśliwy, to są wyjątki, tak mnie uczył pewien weterynarz, gdy moja siostra wzięła pierwszego kota.
Wtedy po tej nauce, na drugi dzień pobiegła po drugiego kotka i ma teraz w domu siostrzyczki.
Megana pisze:Nee...
kurdebelejegomaćbiałabyła
morelowa pisze:kurdebelejegomaćbiałabyła
O, to, to!
Z taką uwagą, że w zimie też mógłby nie padać
Iwonami pisze:Mnie wyrosło w tym roku przed oknem upragnione drzewko. W miejsce wyrżniętego, bo przeszkadzało, trzeba przecież komuś pod samym oknem parkować samochód.
Też je położyło, nie wiem czy się podniesie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości