[świętokrzyskie] Owczarek niemiecki na ulicy. Jest DS!!! :-)

Dopiero dzisiaj tu trafiłam, jak zaczęłam czytać łzy mi w oczach stanęły, cieszę się ogromnie że psiak już bezpieczny, ale będę tu zaglądała w oczekiwaniu na dalsze wieści.

gosiaa pisze:będę tu zaglądała w oczekiwaniu na dalsze wieści.

Dalsze wieści są takie, że chyba widać domek stały na horyzoncie

Pokciukajcie w tej intencji :wink:

, a ja dam znać jak już wszystko będzie dograne

Kciukamy z całych sił! :ok:

Piękne psisko.
Aż coś się w kieszeniu otwiera na myśl że psisko czekało na "swoich właścicieli" a oni mieli go w nosie....
Nigdy nie zrozumiem jak ludzie mogą być tak nieodpowiedzialni....

Wyrzucić psa/kota etc za próg - niech sobie radzi....

Oby w końcu znalazł swoje miejsce i już tam pozostał na dobre i złe. :ok:

evalla pisze:Oby w końcu znalazł swoje miejsce i już tam pozostał na dobre i złe.

Wszystko wskazuje na to, że znajdzie. Fundacja dogaduje termin transportu :ok:

Na stronie adopcyjnej ELPISU "mój" owczarek figuruje pod imieniem Nergal

http://elpis.org.pl/11534/nergal/

No ja nie wiem - takie satanistyczne imię dla tak kochanego psiego pierdoły... :lol:

JoasiaS pisze:
evalla pisze:Oby w końcu znalazł swoje miejsce i już tam pozostał na dobre i złe.

Wszystko wskazuje na to, że znajdzie. Fundacja dogaduje termin transportu

Na stronie adopcyjnej ELPISU "mój" owczarek figuruje pod imieniem Nergal
http://elpis.org.pl/11534/nergal/

No ja nie wiem - takie satanistyczne imię dla tak kochanego psiego pierdoły...

JoasiaS pisze:
evalla pisze:Oby w końcu znalazł swoje miejsce i już tam pozostał na dobre i złe.

Wszystko wskazuje na to, że znajdzie. Fundacja dogaduje termin transportu

Na stronie adopcyjnej ELPISU "mój" owczarek figuruje pod imieniem Nergal
http://elpis.org.pl/11534/nergal/

No ja nie wiem - takie satanistyczne imię dla tak kochanego psiego pierdoły...

Nergal to imię bóstwa sumeryjskiego. :wink:

Greta_2006 pisze:Nergal to imię bóstwa sumeryjskiego.

Wyguglałam i faktycznie:

Nergal – sumeryjski bóg, syn Enlila i bogini Ninlil. Władca świata podziemnego po małżeństwie z Ereszkigal. Pierwotnie bóg zamieszkujący niebiosa, dla Babilończyków bóg światła, główne miejsce kultu – Kuta. Jak głosi legenda stoczył z Teszubem walkę o władzę nad niebiańskim królestwem. Po klęsce zszedł do świata podziemnego. Sumerowie uważali go za boga zarazy i jako takiego włączali go do grupy bogów odpowiedzialnych za zsyłanie chorób i epidemii. Dlatego też sumeryjski kapłan-lekarz odprawiał serię modlitw oraz składał bóstwu ofiary, by tym sposobem odegnać chorobę i przebłagać duchy do opuszczenia ciała człowieka.

Ale i tak kojarzy mi się mrocznie i złowieszczo

.

Zresztą niech go zwą jak chcą :wink:

. Ważne, że jak dobrze pójdzie, przyszły weekend spędzi już u siebie. Będzie miał w Warszawie swój dom z ogrodem i swoich dwoje ludzi (starsze małżeństwo, które jakiś czas temu pożegnało swojego piętnastoletniego psa) :ok: