Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2012 8:29 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:cry:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw paź 11, 2012 15:57 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Życie, panie, życie.

Z CYKLU
ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY.

Teżet (wraca do domu bardzo późnym wieczorem i od razu nadziewa się na rozeźloną małżonkę) - Eeee?
Meg - słuchaj, co to ma być??? Dziecko twierdzi, że mu kazałeś tyle przynieść!!!
Teżet (nerwowo wypakowując laptopa) - no kazałem wszystkie drzewo spod tamtej wiaty, jeśli się zmieści.
Meg - I uważasz, że się zmieściło???
Teżet - (rzuca okiem tam, gdzie Meg wskazuje dramatycznym gestem) - Hm. No powiedziałem "jeśli się zmieści"
Meg - Musiałeś zgłupieć, dziecka nie znasz?
Teżet (z nagłym chichotem) - Widocznie uznał, że jak można otworzyć drzwi na taras, to znaczy, że się mieści...
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2012 16:10 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Hmmm, widziałam to "na żywo"... znaczy się to drewno... nie bardzo się zmieściło... ledwo do moich szczurzych imienniczek można się dostać :roll:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Czw paź 11, 2012 16:34 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana pisze:Życie, panie, życie.

Z CYKLU
ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY.

Teżet (wraca do domu bardzo późnym wieczorem i od razu nadziewa się na rozeźloną małżonkę) - Eeee?
Meg - słuchaj, co to ma być??? Dziecko twierdzi, że mu kazałeś tyle przynieść!!!
Teżet (nerwowo wypakowując laptopa) - no kazałem wszystkie drzewo spod tamtej wiaty, jeśli się zmieści.
Meg - I uważasz, że się zmieściło???
Teżet - (rzuca okiem tam, gdzie Meg wskazuje dramatycznym gestem) - Hm. No powiedziałem "jeśli się zmieści"
Meg - Musiałeś zgłupieć, dziecka nie znasz?
Teżet (z nagłym chichotem) - Widocznie uznał, że jak można otworzyć drzwi na taras, to znaczy, że się mieści...
Obrazek



:ryk: :ryk: :ryk:
Fakt jest faktem, że dzieci - bez względu na wiek (i mężczyźni - prawie zawsze) :wink: potrafią nas zaskoczyć .....
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2012 16:44 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:ryk: :ryk: Dobre , ale ciepło będzie.

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

Post » Czw paź 11, 2012 20:32 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

tyyyyyyyyyyyyle drzewa żeby drapaczyć w spokoju - kotky pewnie zadowolone? a skoro szczęśliwe koty to i szczęśliwe Pańciostwo czyż nie?
Sie warten auf mich am Ende der Nacht...Don Vito - 25.10.2010r.; Helmucik - 05.10.2011r.; Stefan - 28.09.2012r.; Fryc Frycunio - 05.10.2015 r.....

Ivarova

 
Posty: 132
Od: Pon paź 01, 2012 7:27
Lokalizacja: Dolny Śląsk/Warszawa

Post » Pt paź 12, 2012 6:50 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

:D Dobre masz dziecko , tyle się chłopak napracował i jeszcze źle??

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Pt paź 12, 2012 9:49 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Koty z pewnością są zadowolone.

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 12, 2012 18:29 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Z PAMIĘTNIKA
STAREGO FILOZOFA.
Gabunia mówi, że LOTR trzymał pańcię ze dwa lata, zanim płynnie przeszedł w granie w RPG ff. Sherlock trzyma się już prawie pół roku, i nie tyle pańci przechodzi w co innego, co to co innego kroczy równolegle.
Mianowicie fan ficki na forum literackim. Pańcia czyta a potem ma wyrzuty sumienia, że nie skomentowała. Ostatnio wcale mi nie daje klawiatury, bo siedzi nad tymi komentarzami jak głupia. Bo ma z tym problem zaiste przedziwny.
Normalnie pańcia siada i pisze niczym dzięcioł. Jak ma pisać o czymkolwiek. Natomiast jak ma coś ocenić - to nagle dostaje paraliżu szarej komórki i ogólnie się zawiesza.
Podobnież pańcia tak ma od zawsze. W czasach licealnych do historii przeszła jej ocena takiej jednej postaci literackiej. Koleś nazywał się Judym, Tomasz zresztą. Pańcia napisała, że jest dupkiem. Oczywiście, doskonale wiedziała, że pani od polskiego ma do niej słabość, więc może sobie na wiele pozwalać; następnego dnia poproszona o rozwinięcie myśli odparła, że owszem, zna jeszcze parę synonimów słowa "dupek", ale szkoda jej na tego dupka kosztownego atramentu do ulubionego wiecznego pióra marki PELIKAN (gdyby w czasach pańci znano słowo hipster, niewątpliwie pańcia by się łapała w te rejony osobnicze); po czym rozpętała ogólnoklasową dyskusję, podjudzając koleżanki przeciwko klasowym facetom. Burzliwa kłótnia trwała przez dwie godziny lekcyjne i wtedy właśnie nastąpił jedyny chyba wypadek, kiedy pani pielęgniarka, która przyszła wezwać na szczepienia część klasy, została stanowczo wyproszona, bowiem nikt nie miał ochoty urwać się z lekcji. Pańcia zapoczątkowała tym modę na silnie streszczone oceny w pigułce. Kilka dni później jeden kolega określił pannę Izabelę Łęcką mianem głupiej gęsi, na dodatek pozłacanej. Skłoniony do przemyślenia swojej oceny przyznał, że się pomylił - nie była pozłacana.
TU GABUNIA!
Filek! Znowu piszesz zgoła o czym innym! Przejąłeś po pańci przez osmozę czy co???
...
No jak o czym innym, o pisaniu przecież piszę. Że pańcia się zawiesza, jak ma napisać komentarz do jakiegoś ff. Trwa to strasznie długo, w przeciwieństwie do samego komentarza, który jest strasznie krótki. Ale pańcia ostatnio się stara i w nagrodę dowiedziała się, że świat jest mały a w necie wszyscy się znają. Pozdrawiamy ciocię Siean! :twisted:
I generalnie polecamy forum Mirriel, na którym bywały już fan ficki lepsze od oryginałów.
No, ale to był tylko tak zwany wstęp, bo chciałem napisać, że była u nas ciocia Bianka ze swoimi gamoniami. Facecik trochę nerwowy był, a laska podobnież w ekstrawaganckim futerku. Fistasz, jak to Fistasz, gościnny nie jest...
Obrazek

Ale ja jestem i elegancko chciałem lasencję przywitać.
Obrazek

Lasencja trochę się płoszyła, widzę inwalidę, widzę inwalidę i wzywała na pomoc swojego facecika...
Obrazek

Potem się nudziła...
Obrazek

Ale jeszcze potem odkryła schody. Szalenie jej się spodobało bieganie góra-dół, aż nagle okazało się, że wyżej siedzi Sielawka a niżej Protazy i zonk!
Obrazek

Było trochę zamieszania i prychania, a na koniec Księciunio odśpiewał "We are the champion..."
Obrazek

... a Sielawa złośliwie uśmiechała się w ciemnościach.
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 12, 2012 19:21 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

8) :lol: :kotek: :piwa:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt paź 12, 2012 19:49 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Widzę , że już w szkole nieźle rozrabiałaś :mrgreen: i dostarczałaś emocji !

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Pt paź 12, 2012 23:05 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana pisze: Ale pańcia ostatnio się stara i w nagrodę dowiedziała się, że świat jest mały a w necie wszyscy się znają. Pozdrawiamy ciocię Siean! [/url]

Ciocia Siean odpozdrawia :) razem z czarnym stadem :)
Świat jest mały, a net to szczególnie :)

Ślicznych mieliście gości :)
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 13, 2012 21:00 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Goście bardzo dziękują za miłe przyjęcie :D a zwłaszcza Gościówa, która była wyraźnie zafascynowana schodami :roll:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie paź 14, 2012 18:18 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Ja też nie myślałam, że schody dla kota z mieszkania w bloku są atrakcją aż pojechałam z Tabisią do koleżanki, która mieszka w domku, takiej kostce z lat siedemdziesiątych. Kota cała noc biegała po schodach, bałam się, że gospodarze rano mnie wystawią za próg z kotą w objęciach. Okazali się bardzo wyrozumiali, zwłaszcza, że Tabisia wkrótce odkryła dywanik na schodach i zaczęła się bawić w chowanego grożąc wszystkim zawałem ew. połamaniem kończyn sobie zaś zadeptaniem a potem tak sprytnie się schowała, że 5 osób z obłędem w oczach poszukiwało kota ukrytego za doniczką w centralnym miejscu domu :evil:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 14, 2012 20:02 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Tupot łapek biegnących po schodach... bezcenny :mrgreen:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 162 gości