Koktajl bananowy:
- dojrzałe banany
- 1 szklanka soku jabłkowego (można zamienić na pomarańczowy, fajnie zmienia smak)
- jogurt naturalny
- opcjonalnie cukier wanilinowy/cukier
Proporcje jak najbardziej dowolne. Trzeba sobie utrafić czy ktoś lubi bardziej bananowo i gęsto czy trochę rzadszy czy bardziej słodki

Morelowa, przede wszystkim bardzo sycące są takie koktajle (choć ja wypijam na raz 1,5litra

). A żeby się nie wychłodzić to polecam świeży imbir dorzucić. Właśnie tak zrobiłam i tak mi dobrze, tak mi ciepło wewnętrznie

Zamieniłam pitaję na figi i też strzał w "10"

A szczerze, to zarówno jeden egzotyczny owoc, jak i drugi, sam w sobie mnie nie zachwycił. Mają za mało wyrazisty smak. Nie są podobne do kiwi, są podobne zupełnie do niczego, co znam
Dziś tak to wyszło:

A to zielony koktajl (uspakajam, że szpinak nadaje jedynie kolor, smaku to on prawie nie me

):

- sok z 1 wyciśniętej pomarańczy, pół limonki
- 2 banany
- pół melona
- 1/3 mango (było kwaskowe, chyba mało dojrzałe, ale pychota)
- garście baby szpinaku (ile się zmieści, trzeba dorzucać podczas miksowania)
- ZERO CUKRU!!!! (co jest najlepsze w tych koktajlach

)
Kaj ma wbudowany luz od nowości
choć po jedzeniu jakby bardziej
Zaczęły grzać u nas kaloryfery... jak nic zima idzie.