Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2013 22:19 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Boo pisze:Ciekawe co, prócz kotów (no chyba, że to one są przyczyną ;) ), łączy nas wszystkie? Mam wrażenie, czytając różne wypowiedzi na forum, że jest nas bardzo dużo z depresją. W mniejszym bądź większym stopniu ale jest...


nie mam kotów, ale koszatniczki z bardzo kocim charakterem. I depresję, hmmm
Obrazek

selenicereus

 
Posty: 115
Od: Wto mar 24, 2009 20:16
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Pt kwi 26, 2013 23:01 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

No to może chodzi generalnie o posiadanie zwierzaków i większą, niż przeciętna, empatię wobec nich. Jak by nie było, sporo na forum jest depresyjnych lub choć chronicznie zdołowanych...


Tak Hańka, Ty jesteś z innej bajki ;)
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob kwi 27, 2013 8:21 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Dziewczyny co Wy, głowy do góry, nigdy bym Was nie podejrzewała o takie sprawy :? Kto będzie ratował koty jak się poddacie ?

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Sob kwi 27, 2013 8:31 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Hańka pisze:W życiu nie miałam depresji... To co - wypad z miau? :mrgreen:

Też nie miałam i nie mam :mrgreen:
Natomiast znam kilka osób osobiście, bez jakichkolwiek zwierząt, za to z kliniczną, zdiagnozowaną, leczoną depresją.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 27, 2013 10:22 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Kropkaa pisze:Dziewczyny co Wy, głowy do góry, nigdy bym Was nie podejrzewała o takie sprawy :? Kto będzie ratował koty jak się poddacie ?

Nie wiem czy empatia to jest coś danego, czy też może się rozwijać. Ale generalnie zwierzęta mają i ratują osoby, które poziom empatii mają "naturalnie" wyższy. I chyba ta zwiększona zdolność współodczuwania powoduje, że jakoś łatwiej też zapada się na depresję. I dalej sobie myślę, tym tropem, obserwując siebie i grono moich znajomych, że samemu można być w dołku i nie móc ruszyć ręką ani nogą w swojej sprawie, ale jakaś 4-łapna potrzebująca istota powoduje, że człowiek natychmiast się zbiera do kupy i leci pomagać. A po pomocy okopuje się ponownie w swojej norce. I może gdyby nie te zwierzęta potrzebujące byłoby z nami znacznie gorzej. A tak - jakoś się z tą depresją żyje.
Obrazek

selenicereus

 
Posty: 115
Od: Wto mar 24, 2009 20:16
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob kwi 27, 2013 10:54 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

selenicereus pisze:
Kropkaa pisze:Dziewczyny co Wy, głowy do góry, nigdy bym Was nie podejrzewała o takie sprawy :? Kto będzie ratował koty jak się poddacie ?

Nie wiem czy empatia to jest coś danego, czy też może się rozwijać. Ale generalnie zwierzęta mają i ratują osoby, które poziom empatii mają "naturalnie" wyższy. I chyba ta zwiększona zdolność współodczuwania powoduje, że jakoś łatwiej też zapada się na depresję. I dalej sobie myślę, tym tropem, obserwując siebie i grono moich znajomych, że samemu można być w dołku i nie móc ruszyć ręką ani nogą w swojej sprawie, ale jakaś 4-łapna potrzebująca istota powoduje, że człowiek natychmiast się zbiera do kupy i leci pomagać. A po pomocy okopuje się ponownie w swojej norce. I może gdyby nie te zwierzęta potrzebujące byłoby z nami znacznie gorzej. A tak - jakoś się z tą depresją żyje.



Myślę, że masz rację i coś w tym jest, ale może to nie jest depresja tylko zwykła niemoc spowodowana ogólnie niezbyt "wesołym” życiem, a pomoc zwierzętom ogólnie nas napędza i nadaje sens życiu?

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Sob kwi 27, 2013 17:53 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Musiałam sobie wyguglać hashimoto, ale to chyba nie u mnie. Tarczyca się wtedy powiększa, si?

Dobra, teraz sprawy robocze - czy szanowna klientka mogła by zdecydować, co robimy ze spodami? Zostawić białe drewno i tylko polakierować, czy też pomalować na kremowo?
Szanowna klientka będzie miała przegląd od najgorzej naklejonych róż, do momentu, kiedy nabrałam wprawy i znalazłam chytre sposoby :mrgreen:
Naprawdę nie wiem, dlaczego najnowsze serwetki tak się drą, poprzednie się nie darły, serio.
Tak to wygląda. I niech SzK nie robi sobie nadziei, to mniej niż połowa roboty. teraz trzeba polakierować fyfnaście razy, a to potrwa, zwłaszcza futerałów, bo mają cztery strony.
Obrazek

A to futerały, że tak powiem.
Obrazek

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 17:59 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

zdolna bestia z Ciebie !! I pracowita :D

Kropkaa

 
Posty: 236
Od: Pon sie 20, 2012 22:23

Post » Sob kwi 27, 2013 18:10 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Zanim SzKlientka odpowie, szczurcie przypominają!

Obrazek

Nam się udało, ale tysiącom innych - NIE.
Podpisałaś?
https://ec.europa.eu/citizens-initiativ ... do?lang=pl

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 18:16 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

A tu macie link od Boo.
Sporo tych w miarę bezpiecznych firm, więc chyba bez trudu możemy kupować rzeczy nietestowane na zwierzętach.
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 18:19 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Megana pisze:Musiałam sobie wyguglać hashimoto, ale to chyba nie u mnie. Tarczyca się wtedy powiększa, si?

Nie cieszyłabym się... moja tarczyca nie jest powiększona :roll:
Widzę, że moje szczurkowe imienniczki też cieszą się wiosną :P
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów


Post » Sob kwi 27, 2013 19:55 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Podpisałam. Rozsiewam.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob kwi 27, 2013 20:27 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

To teraz coś dla pokrzepienia.

Z CYKLU
MAM SIOSTRZEŃCA.

Mama i Jędruś bawią się w pociąg. Jędrek sprzedaje bilety.

Jędrek - Proszę, to bilety dla pani i pani żony.
Mama (trochę zaskoczona i skonfudowana, odruchowo) - Kiedy ja nie mam żony.
Jędrek (z uczuciem i współczująco) - Ojej, umarła...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 27, 2013 20:28 Re: Filozof i reszta futer,wątek ku pokrzepieniu. Cz.4

Szalony Kot pisze:Jak widzę "SzK" to myślę, że to o mnie :oops:


Tak, wiem, ale lenistwo zwyciężyło. :|

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości