Porady dla początkującej akwarystki :)

[harpia]

Mam interes do załatwienia w Wieliczce na wiosnę, więc może uda mi się Cię znaleźć

[Apsik77]

Mam interes do załatwienia w Wieliczce na wiosnę, więc może uda mi się Cię znaleźć

Trzymam za słowo to tylko 6 km, jakoś się umówimy

[*anika*]

Ekhm...

Cała dostawa tamtejszych neonków ma ospę. Najpierw poinformowała mnie o tym pani w sklepie pracująca, potem dojrzałam kilka kropek na moich własnych rybkach. Na każdej po 3-4 kropki. Niestety nie zapytałam w porę (tzn. przed kupieniem) KIEDY była dostawa i czy nie dziś/wczoraj A sama się uparłam na ten zbiornik, bo mieli jeszcze jeden, z poprzednią dostawą. Pani w sklepie dała mi "coś" niebieskiego w płynie, co po wstrzyknięciu do zbiornika natychmiast się rozprzestrzeniło i zaniebieściło całą wodę. Po kilkudziesięciu minutach niebieska barwa znikła. Co to za preparat? nie zapamiętałam nazwy
Rybki leczę od poniedziałku, mam je od soboty, w sklepie ospę zauważyli również w poniedziałek. Preparat mam wpuszczać 3 razy - co dwa dni. Po ok. 2,5 ml na moje 55 litrów wody. Temperaturę podwyższyłam do 28, ale przynajmniej w drugim kącie akwarium jest 27 (po przeciwnych stronach jest grzałka i termometr).
W jakim czasie od przyjęcia ryb do sklepu ospa może się ujawnić?
Jaka jest śmiertelność przy neonkach długości 2 cm każdy? (wiekowo nie wiem ile mają)
Apetyt mają, pływają dość chętnie.
Jedna rybka, może tylko chwilowo (przez naście minut, później straciłam ją z oczu) pływała ukośnie (jakby przechylona na bok - zawsze na ten sam). Co to może być? O czym może świadczyć?
Czy mam podmieniać wodę w trakcie leczenia? Co ile? w którym dniu? Ile litrów? Coś jeszcze powinnam robić?


Edit: ta co pływała bokiem pływa już normalnie. Może po prostu była zmęczona/śpiąca, a prąd wody ją tak ustawiał, nie wiem

A z innej beczki: mam wojowniczego i terytorialnego neonka! Upatrzył sobie jeden łupinę kokosową i teraz do niej wpływa i wypływa, a jak inna rybka podbiegnie to ją gania no cóż Jest u neonków coś takiego jak "Neon Alfa"? (nie wiem jakiej jest płci )

[Apsik77]

To niebieskie to mógł byc ichtio lub cmf tropicala. Ospa o ile szybko rozpoczniesz leczenie jest łatwo uleczalna dobrze że nie miałaś innych rybek w zbiorniku. Po zakończonej kuracji możesz podmienic 1/3 wody w akwa.

[*anika*]

A po jakim czasie od zakończenia choroby i leczenia (7 dni leczenia wystarczy? orzęski będą wszystkie już martwe na pewno?) mogę wprowadzić nowe ryby?
I czy wskazane jest posiadanie akwarium-kwarantanny dla nowo zakupionych ryb? Ile powinna trwać kwarantanna? Jak powinien wyglądać zbiornik? (ile litrów, wyposażenie - w minimum)
Coś mi się obiło o uszy, że kwarantannowy może mieć 25 litrów (40x25x25cm). Grzałkę do małego zbiornika posiadam, bez możliwości ustawienia temp. grzania. Filtr kaskadowy mały też mam - ale wszelkie media filtracyjne są do... niczego i nie bardzo wiem, gdzie kupić nowe - filtr jest tak mały, że praktycznie nic w nim nie zmieszczę. O taki: Atman Używany ze dwa lata temu.

Co do samych ryb - kropki z płetw i ciała w większości na razie zniknęły, za to sam pasożyt jest WSZĘDZIE w akwarium. Czy jest sens to mechanicznie usuwać? (zetrzeć z szyb czy podmieniając wodę albo coś)

[Apsik77]

W takim razie po zakończonej kuracji odłów ryby do innego zbiornika i dokładnie zdezynfekuj akwa wraz ze sprzetem . Będziesz miała pewnośc ze nic nie zagrozi nowo zakupionym rybkom.

[*anika*]

Zdezynfekuj - czyli? Mam nadzieję, że polega to tylko na dodaniu czegoś do wody, a nie wyławianiu wszystkiego po kolei i np. wygotowaniu kamieni, korzeni i żwirku? Ostatnia opcja mnie trochę przeraża A filtr? Mam wymyć? w wodzie z kranu? (bo rozumiem, że nie z akwarium bo ta jest zakażona?) I co z roślinami? Przeżyją? Ewentualnie: jaki jest niebezpieczeństwo, że nowe rybki złapią ospę z powodu nieodkażenia zbiornika?

Aha - oczywiście nie mam w nadmiarze czystej, ale już przygotowanej pod ryby wody (przefiltrowana jakiś czas itp). Jak wpuszczę rybki do tylko odstanej kranówy, to chyba nie będzie dobrze, prawda?

Wiem, że zadaję masę głupich pytań, ale ja naprawdę nie wiem

[Apsik77]

Mozna zdezynfekowac całosc ( bardziej pracochlonne ale skuteczniejsze rozwiazanie ) albo dolewac lekarstwo w nadzieji na cud wyzdrowienia . Im mocniejsze i tańsze rybki tym lepsze jest rozwiązanie drugie i analogicznie w przypadku wrazliwych i drogich egz - pierwsze.
Jeżeli moge doradzic - wybierz się do sklepu zoologicznego i na miejscu ( odpowiadajac na pytania doswiadczonego akwarysty) dobierzcie metodę leczenia/działania adekwatna do chęci, portfela, mozliwości i wolnego czasu.
Nie ma zlotego środka na kazdy przypadek i dlatego akwarystyka jest taka interesująca.

[*anika*]

Ze środków odkażających mam baktopur Sery w tabletkach - nada się?
Ale rzeczywiście - przejdę się do sklepu i zapytam na miejscu

[*anika*]

Pytanie: Co to jest? Wygląda jak neon innesa, ale nie jest niebieski Ma pręgę (tą przez całe ciało, co zazwyczaj jest jaskrawoniebieska) ale cieńszą i praktycznie nie jest niebieska. Czerwone ma w tym samym miejscu co neon innesa. Poza tym nie ma ani kawałka niebieskiego. Diamentowy? Ma jakieś "prześwity" posrebrzania na górze, ale bardzo malutko. Co ja mam w akwarium sztuk jeden?

Zdjęcia:

są strzałki na zdjęciach. można też powiększyć. przepraszam za jakość, ale mam beznadziejny aparat i nic na to nie poradzę

ale kolory mniej więcej widać prócz tego że nieostre, to kolory rybki są jak w rzeczywistości.

[Apsik77]

Wygląda na inesa tylko słabo wybarwionego , matce naturze pewnie skończyła się niebieska farbka jak go kolorowała

[*anika*]

Czy akwarium dla bojownika może być bez typowej pokrywy (plastik z oświetleniem), ale zamiast tego szybka zamocowana na plastikowych "narożnikach". Dostęp do powietrza stały (i właśnie to mnie martwi - boję się, że za dużo chłodnego powietrza będzie tam wpadać i rybka przeziębi sobie błędnik). Odstępy między ścianą akwarium a szybką na górze - ok. 3mm, przy filtrze kaskadowym 10 cm na 1,5 cm. Akwarium (na razie nadal puste - tymczasowo przeznaczone na kwarantannę, docelowo dla bojownika) stoi przy oknie, okna drewniane, więc zimno przechodzi Gdy grzałka nastawiona jest na 25-26 stopni, to woda się skrapla na szybce górnej, ale nadal nie wiem czy różnica temperatur nie jest większa niż 2 stopnie

Już raz kiedyś przeziębiłam bojownika (mocno ogrzewane mieszkanie - musiałam otwierać okno, akwarium metr od okna, przykryte szybką), wolę drugi raz nie popełnić tego błędu


Wczoraj odwiedziłam zoologiczny no i... zakochałam się
Oto efekt: Zdjęcie
Wpuściłam od razu do dużego baniaka, bo w tym małym jest nadal za niska temperatura (chyba muszę zainwestować w porządną grzałkę na razie 22 stopnie...). W sklepie pływał sam, w zbiorniczku 10 na 20 na 25 mniej więcej, więc trochę się obawiałam jak zareaguje na duży baniak i to z innymi rybkami... ale jak wpuściłam po paru minutach obserwacji zbiornika przez torebkę [ Podgląd ] to tylko nieco pogonił neonki, ale bez agresji i popłynął zwiedzać zbiornik Koty zauważyły nową rybkę, a nowa rybka jest bardzo ciekawa kotów i podpływa, jak te pacają łapką po szybie

Przez chwilę mi przeszło przez myśl, żeby nie kupować pielęgniczek, ale w zamian za to zrobić w dużym baniaku harem bojownika (reszta ta co miała docelowo być), ale chyba na początek wolę nie eksperymentować - i tak połowa akwarystów sądzi, że nie wolno łączyć neonków innesa z bojownikiem bo nawzajem się poobgryzają ale na razie u mnie się na to nie zapowiada a co dopiero 3 samiczki bojownika do tego wszystkiego wpuszczać!
Więc będę przemyśliwać czy nie urządzić bojownikowi tej 25-tki, a do dużego zbiornika wprowadzić to co planowałam na początek... albo zobaczyć czy pielęgniczki się nie pożrą z bojownikiem i najwyżej bojownika ewakuować? Zobaczy się

[mamuśka]

Mam bojownika. Tata kupił dla córki. Oczywiście jest świadomy tego, że ryba żyje w kałużach i w szklance wody sobie poradzi
Wygrzebałam "akwarium" 5-6 litrów może... http://img37.imageshack.us/img37/6352/zdjcie0161.jpg
Jestem świadoma, że za mało i przymierzam się do kupna akwa 25l... Tylko pieniędzy brak...
Pojemnik nie ma grzałki ani filtra więc muszę zmieniać wodę co 3 dni...
Może ktoś ma do oddania akwarium 25l? Za drobną opłatą?

Jak polepszyć bojownikowi warunki?
Plastikowe roślinki mnie wnerwiają, a wszechwiedzący pan w kakadu, który także twierdzi że bojownik żyje w kałuży , powiedział, że żadna roślinka nie przeżyje bez doświetlania...

Bardzo proszę o rady...

[*anika*]

mogę dać grzałkę 10W chyba. ma kilka lat, ale działa i jej nie używam. W zbiorniczku 25l podgrzewa wodę o ok. 4 stopnie.
filtr mam bardzo dawno nieużywany wewnętrzny (wkład filtracyjny - tylko gąbka ). też mogę dać, ale nie ręczę za jakość. (najtańsza kaskada kosztuje ok. 30 zł)

zbędnego akwarium 25l niestety nie - chyba że przygarniesz takie 17 litrowe (50cm długości, 21 wysokości, 17 chyba szerokości) robione jeszcze na ramie aluminiowej. ale łącznie z plagą ślimaków-świderków, nie są szkodliwe, właściwie przydatne (dotleniają podłoże przez jego przegrzebywanie). bardzo zaniedbane akwarium (osad z kamienia + glony), ale nie przecieka i stoi sobie w mieszkaniu u dziadków na Mokotowie właściwie bez opieki (tyle że napełnione wodą i całkiem fajnym żwirkiem). Chcesz? Byłabym wdzięczna (warunek jeden - nie uśmiercenie własnoręcznie plagi świderków; piszę "własnoręcznie" bo podejrzewam że bojownikowi by smakowały ale tu nie mam nic przeciwko - w końcu to natura)

a co do roślin - nie sądzę żeby każda roślina padła przy dostępie do światła pochodzącym tylko zza okna
myślę, że moczarka (kanadyjska lub inna) wytrzyma tak ekstremalne warunki (mi nie padła przy marnej świetlówce przez pierwszy miesiąc funkcjonowania akwarium zanim nie kupiłam specjalnej akwarystycznej świetlówki). Co do innych roślin - nie doradzę, bo reszta przy braku światła mi zaczęła gnić

[mamuśka]

już nauczyłam się, że sklepowe BHP to olewać to co mówią sprzedawcy
i takoż nie chciało mi się wierzyć, że żadna roślina nie wytrzyma bez doświetlania.
W końcu pan pokazał mi roślinkę maleńką za 35 zł Podziękowałam..

Dostałam akwarium 25l z przykrywą i filtrem kaskadowym (DZIĘKUJĘ!)
Grzałki nie posiadam - temperatura w akwarium aktualnie to 25*C, akwarium stoi na razie na stole ale dziś chyba przeniosę na okno. Tylną szybkę zakryłam. Później wstawię zdjęcia
Oczywiście jestem głodna informacji

Edit :
Akwarium przeniosłam - chciałam na parapet ale za duże niebezpieczeństwo, że spadnie przeniosłam na szafkę - nie ma mowy o przeciągach

Tak wygląda akwarium dziś :
zdjęcie z przodu

zdjęcie z boku:

a tu widownia (jeszcze na stole) :

Rybka nie chciała się zaprezentować ale wygląda tak :
http://paesaggio.blox.pl/resource/betta1.jpg z odblaskiem niebieskim po bokach...
jak rozróżnić samicę dla tego bojownika ?