Takie malizny zawsze mi się kojarzą z żelkami firmy Haribu

miałam młode myszki ,chomiki ,myszoskoczki które jak dorastają wydaja takie smieszne dzwieki niby ptasi świergot

nie doczekałam potomstwa z Koszatniczek ,ale znajomi mieli i widziałam ,Swinki Morskie również ,tyle że te rodza sie doskonałe ,odrazu gotowe do życia ,ale scurków nie miałam

wiem, ,wszystko przedemna

Prosze o założenie kroniki z zycia szczurków

i zdjęcia dzien po dniu ,przeistaczanie się takich brzdący jest rewelacyjne.
Gratuluje jeszcze raz
