inga.mm pisze:wpadłam na chwilę.
Próbuję uporządkować różne zaległości.
Dżemik dziś zdecydowanie lepiej.
Mam wrażenie (może się mylę), że on jest meteoropatą.
Spadek formy jest równoległy do moich dolegliwości pogodowych (migrena).
Nie mogę wyzbyć się wrażenia, że był maltretowany.
Może to nie tylko wrażenie ......
Jeśli mam kota jakiś czas i do tej pory nie dałam mu imienia to znaczy że mam go gdzieś i nie zdziwiłoby mnie gdyby wręcz mi przeszkadzał a wtedy.......