Luna po wizycie u weta , wystraszyło mnie maleństwo strasznie

, zaczęła kaszleć , więc małą pod pachę i do weta
Stan suni ogólnie nie najgorszy ale szmery na serduszku i oskrzelach , paszcza w strasznym stanie jeden ząb trzymał się na kamieniu został usunięty od razu , waga 2620 , temp. 39 , dostaliśmy antybiotyk i zastrzyk przeciwzapalny , tabletke na odrobaczenie i kupiłam puszeczki intestinalu i convalescenta , które mała nie chce tknąć

, pije normalnie , na razie nie będzie spacerków tylko ewentualnie króciutkie wyskoki sioo . szczepienia najwcześniej dwa tygodnie po ym jak mała wyzdrowieje , będziemy kontrolować serduszko , bo tu ewentualne większe operacje pod znakiem zapytania . Więc jeśli Dorciu się zgodzisz sterylka dopiero po tym jak będziemy pewni , że serducho zupełnie zdrowe (oczywiście wiem , ze się zgodzisz ale nie wiem co napisać w umowie adopcyjnej )