Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw lut 28, 2013 12:13 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Zowisia pisze:
Moje kocie foty znikly w niebycie za ok 1,5 roku albo 0,5 roku, juz nie pamietam.
Wiem jak sie czujesz ...
:cry:


koszmar...
to mi zaproponowali "tylko" 2-3 tys (w zależności od ilości odzyskanych GB, wiadomo. A ja miałam tam jakieś 700GB)
no i teraz pat - dysk na gwarancji, moglabym sobie wymienić, ale tego nie zrobie póki tam moje pliki... :roll:
nie dochodzi do mnie, że mogłabym już więcej nie obejrzeć tych zdjęć
(przeklęta technika :x )

Kaj łazikuje porannie z piłeczką w paszczydle. Co na siebie spojrzymy merda ogonkiem :) śmieszne moje dziwadełko :)

a to ulubione czynności psiego, gdy przebywa u Dziadków:
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lut 28, 2013 18:46 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Aia pisze:a jak tam miewa się Cookie? można liczyć na jakieś zdjętko w rewanżu? :P
Cookie jeszcze nie wie, że planuję go jajec pozbawić, więc cały czas mnie kocha. :D
Obrazek

To zdjątko z Euro, czyli stare, ale bardzo je lubię. Też z piłeczką.

Kurczę, współczuję utraty zdjęć i filmików. Całą resztę da się jakoś odtworzyć, ale to, co w sumie bezcenne ... :(
Zowisiu - Tobie też.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw lut 28, 2013 18:56 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

o czyli Cookiego czeka to czego nie udało się zrobić z Kajem :mrgreen: to proszę powiedzieć kiedy mamy trzymać kciuki i przesyłać ciepłe myśli dla poszkodowanego pieska :mrgreen:
muszę znaleźć jakiś sposób By Cookiego pokazać Babci :D na 100% nie pozna się, że to inny piesek :mrgreen:
nie mogę, jaki On jest słodki :1luvu:
aż poszukam Kaja na zdjęciu w tym wieku :) ... chociaż nie, to było by papierowe, bo nie maiłam wtedy cyfrówki
dopiero jak Kaj miał... 5 lat? więc Cookie musi trochę jeszcze podrosnąć dla porównania pierwszych siwych włosków :mrgreen:

ściskamy mocno "braciszka" :1luvu:


edit (zdjęcia z tamtego okresu pozostawiają wiele do życzenia, ale przynajmniej są :)):
Kaj w wieku ok 5 lat
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek - 3 lata (wg opisu 2004 rok)
Obrazek - 2003 rok
Obrazek i ok roku

zupełnie inne zwierze, czy mi się tylko wydaje :roll: takie mięsiste 8)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lut 28, 2013 22:10 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Jaki miał uśmiech! :mrgreen:
To samo zwierzę, to samo, tylko opakowanie trochę się zużywa...
A co Kajuś targa w mordzie u dziadków?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 01, 2013 11:13 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

jest to piszczące serduszko - prezent od Babci, które trzeba nosić wokół Dziadka drażniąc Go oraz uciekać i warczeć jak opętany, gdy Dziadek próbuje zabrać.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob mar 02, 2013 13:58 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

MAMY Słoneczko!!!

Obrazek
Pozdrawia
Szczęśliwy Kaj

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob mar 02, 2013 23:31 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Rude słoneczko z czarno białą kokardą. :D

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 12:12 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Słoneczko poczuło wiosnę
młody bóg wstąpił w stare kości. Do domu już ze spacerku nie chce wracać :D czyli robimy godzinny patrol osiedla przed śniadaniem, takoż po południu. Jak se Kaj, za przeproszeniem, siknie, robiąc pierwszy, największy zrzut płynu, to jak później nie wyrwie na smyczy do przodu w podskokach :lol: tylko widać jak zadowolenie ciągnie się za Nim, energia roznosi :)
Już nawet udało Mu się uzbierać w sobie tyle wigoru, że chciał zagryźć jakiegoś psa :roll: Ile ja bym dała, żeby sobie popatrzeć jak Kaj spokojnie spaceruje z jakimś przedstawicielem/przedstawicielką swojego gatunku :roll: już nie mówię ile radości by mi sprawiło, gdyby się pobawili razem... :( szkoda, że taki gupi ten mój Kajetan

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto mar 05, 2013 21:03 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Małe suczki też chce zagryźć...?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 21:29 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

małe szczególnie :roll: są zbyt ruchliwe, chałaśliwe i natrętne :roll: a szczeniaki, Pani... to od razu eliminacja :?
wydaje mi się, że Kaj kompletnie nie odczytuje psiej mowy ciała. Na odległość jest ciekaw innym psom, czasami i jakiś szybki nosek się trafi, ale niech tylko drugi pies zrobi jakiś ruch albo będzie chciał się wycofać - od razu będzie chciał go dziabnąć :(
Nie ważne czy on to czy ona.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto mar 05, 2013 21:45 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Jeny, a taki słodki dla ludziów... Może jemu się wydaje, że jest człowiekiem?

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 22:04 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

człowiekiem, kotem, chomikiem, myszą... ale na pewno nie psem...
ponoć to ze strachu się wywodzi, ale dlaczego do przyjaźnie nastawnionych osobników też reaguje agresją?
i taka słdoka Fufinka odchodzi z krzywdą i niezrozumieniem w oczach, dlaczego ten rudy cham ją popędził, kiedy Ona chciała się tylko przywitać :(
dzieci Kaj też nie lubi :twisted: ale to ma po mnie :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto mar 05, 2013 22:26 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

a z moim psem to nigdy nie wiadomo - raz się przyjaźnie pobawi (niezależnie jakiej płci, wielkości i wieku ten drugi), raz znienacka po kilku minutach obwąchiwania dziabnie (np. yorka w kark :? ), raz warczy od razu, innym razem próbuje od razu uciekać...

na jeże piszczy, na koty na dworze też 8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 05, 2013 22:38 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

może tamten drugi przejawia jakieś zachowania dominacyjne w trakcie zabawy, dlatego Fafik reaguje? (podobnie jak podchodzi, może ma złą postewę :wink: ) jak był młody, Kaj był bardzo cięty na takie coś, bo to ON przecież rządzi, halllo :twisted: (a Yorków z zasady nie lubi :? i bokserów. Za to Pekinki mogą być, a jak juz jakaś czarna azjatka się trafi 8) )

do kotów wiadomo :roll: wszystkie koty Kaja są...
a ja bym chciała by Kaj miał choć jednego psiego kumpla

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto mar 05, 2013 22:41 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

nie wiem, ale nie wydaje mi się żeby właśnie dominacja innego psa była powodem... bo i dla mnie moment dziabnięcia wydaje się zawsze zaskoczeniem, a chyba bym zauważyła, że drugi pies coś nie tak robi...
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość