Małe szczurki.I inne zwierza. Nie ma już hodowli ani nic..

[Pleiades]

Pleiades, a ile trwa ciąża u szczurków?

21-23 dni. Rzadko 24 dni.
W czwartek miną równo 3 tygodnie od krycia, czyli 21 dni. Maluchy urodzić się powinny więc w czwartek wieczorem, albo w piątek, albo, ostatecznie, w sobotę.
No nic, czekamy.
Dziś 20. dzień ciąży. Baryłka z brzuszka coraz większa Od początku ciąży Rati przytyła ponad 120 gramów ! To jest niemal 50% jej wagi wyjściowej, bo przed ciążą ważyła 250 gramów.

[kasia essen]

czekamy na fotki maluszkow,i na cała relacje z dorastania

[Pleiades]

Dzisiaj szczurzyca pilnie pracuje przy budowie gniazda. Wybrała sobie pudełko na najwyższej półeczce w klatce i znosi tam od godziny papierowe ręczniki, chusteczki, serwetki.
Czekam więc, co będzie dalej. Brzuchol ma jak balon

[Monika L]

Pleiades jaka dokładność i precyzja jestem pod wrażeniem
Czekamy i życzymy oby wszystko było jak najlepiej

[Fri]

...z niecierpliwości przebieram nóżkami pod biurkiem...

[Pleiades]

Szczurzyca nanosiła materiału do drewnianej skrzynki, zabarykadowała się tam, uszczelniła papierami nawet wszystkie szpary, więc trudno nawet zobaczyć, co robi w środku..

Teraz śpi w gniazdku, jak widziałam. Być może jutro rano przywita mnie pisk młodych, bo szczurzyce rodzą często w nocy lub nad ranem

Kilka zdjęć z budowy:

"Brzuchata" niesie serwetkę:


Papierkowa robota przed wejściem do gniazda:
Uff, prawie gotowe, sufit i wejście uszczelnione !:

Czekamy dalej...

[Lilu]

Trzymamy kciuki !!

U nas może się coś w nocy zacznie....

Jakoś podejrzanie się Rominka zachowuje

[elisee]

Już się nie mogę doczekać!!!

[Pleiades]

Są ! Są !

Rati urodziła dzisiaj prawdopodobnie nad ranem

Weszłam o 6:00 do pokoju, szczurzynka akurat była poza gniazdem. Już nie brzuchata, pod ogonkiem ślady krwi... A z budki wydobywające się ciche piski
Mamuskę wypuściłam na chwilkę na spacer, zajrzałam ostroznie do budki.
Pierwsze oględziny i pobieżne liczenie wykazały około 11 wijących się w gnieździe różowiutkich maleństw

Zdjęcia, określanie płci i dokładnej ilości będzie najwcześniej jutro, nie chcę dziś już denerwować mamuśki, bo jak jest w gnieździe to sobie nie życzy zaglądania i atakuje. Nie będę jej drażnić.

No ale maluchy słodkie

[Ewik]

Hurraaa!!!!

[covu]

ale bajer
czekam na zdjecia..
uwielbiam male scurki

[Aniołek_]

suuuper Gratuluje

[Ivcia]

Wow gratulacje!
Ja kiedys mialam male mysie, to wiem jakie to smieszne kluseczki Niech zdrowo rosna

[Klaudia]

Plei zostałaś babcią
Gratuluje!! i wymiziaj dzielną mamusię Rozumiem, że tatuś raczej z maluszkami nie będzie miał styczności?
swoje zrobił

Na zdjęcia czekam z niecierpliwością

[Pleiades]

Plei zostałaś babcią
Gratuluje!! i wymiziaj dzielną mamusię Rozumiem, że tatuś raczej z maluszkami nie będzie miał styczności?
swoje zrobił

Na zdjęcia czekam z niecierpliwością

Tatuś na pewno nie będzie miał z małymi styczności. Po "zaciążeniu" samca najlepiej odzielić, bo po porodzie samica dostaje tzw. rui poporodowej i może natychmiast zajść w kolejną ciążę..
Zresztą nawet siostrę od niej oddzieliłam, bo się ostatnio baby mocno kłóciły... Lepiej, żeby mama i jej dzieci miały spokój. Taki też im zapewniłam...

No to może fotki maleństw będą jutro. Zobaczę. Na razie postępuję z mamuśką i jej dziećmi baaardzo ostrożnie.