Lisia już w nowym domu!!! Dojechała spokojnie, państwo zakupili jej piekne nowe legowisko, które od razu zaakceptowała jako swoje. Polubiły ją psy, a wielki bokser nawet jej pilnował, jak zasnęła
Została już wykąpana, zjadła. Wszystko przyjmuje ze stoickim spokojem, jest bardzo grzeczna. Państwo są zadowoleni i ja też! Warto było pomóc, ale mam nadzieję, że nie spotkam już w swoim bliskim otoczeniu takiego psa w potrzebie, bo mnie na to nie stać. Liska ogólnie czekała na dom 1,5 miesiąca - to i tak niezły wynik.
Bardzo przy okazji pozdrawiam i dziękuję za pomoc hotelikowi REMIK w Gołkowie pod Piasecznem. Wszystko mi załatwili: zawieźli Lisę do weta na sterylkę, potem na zdjęcie szwów, dobrze karmili i dbali o nią jak o własną. Szczerze polecam, nawet jak wyjeżdżacie na wakacje i nie macie co zrobić z psem - mają duży wybieg dla psów i dobre warunki - wewnątrz domu lub w kojcach na dworze.
Dziękuję też za wsparcie, kibicowanie, a jednej z Was za opłacenie sterylizacji Lisy...