Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto sty 29, 2013 13:03 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Dziś zajęta jestem, to nie mam jak obrobić filmów (l.mn.!), jutro się tym zajmę
teraz mogę co najwyżej pozostawić Cioteczki w rozczuleniu
Obrazek
pozdrawiamy :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto sty 29, 2013 13:15 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

zmeczywszy sie :)
faktycznie slodki widoczek ...

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 29, 2013 22:26 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

uh... 8)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 30, 2013 17:35 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

wygimnastykowany, nieprawdaż? :mrgreen:
a swoje lata ma..

no dobrze, nie przeciągając... powspominamy uroki pięknej zimy... dziś już tak cudnie nie jest, bo zamiast śniegu po psie pachy to mamy wodę... a jak wiadomo Kaj wody nie lubi, więc się focha na spacerki i łazić nie chce :roll: losie ześlij cierpliwość :twisted:

Zapraszamy przed monitory, proszę rozsiąść się wygodnie i jazda!
http://www.youtube.com/watch?v=ZzirvheEZvk

i pytanie do cioć zapsionych :| czy u Was też takie cyrki, że pies udaje kurę...?
http://www.youtube.com/watch?v=UJHVXE327BE

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro sty 30, 2013 17:43 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Nie, no ciotka, ty okropna jesteś! Wyprowadzać pieseczka w takie paskudne miejsce, a fuuj! Biedne łapki, marzną, mokną, pieseczka w taka pogodę się nosi bezwzględnie i stawia pod latarnią, czy innym miejscem do obsikania. A najlepiej wywozi karetą do lasu, by sobie pochodził po śnieżku nieskażonym, o!
Co do drugiego filmiku, to jaka kura?? Najpierw sądziłam, że Kaj, jak ten gołąbeczek gniazdko wije, ale potem okazało się, że Kaj niczym dzik ryje i odkopuje kość...
:D

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 30, 2013 17:48 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Zakopuje. Ale Ciotka podejrzała i musiał zmienić kryjówkę skarbu :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro sty 30, 2013 21:09 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

No i takiego cudnego naszego psia nie zawinęła w cztery koce i nie podrzuciła do autobusu. :evil:

Hihi. Ja też myślałam, że Kajuś gniazduje.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 13, 2013 23:49 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Halo ? :)
mam nadzieje, ze juz pogodziliscie sie z utrata tej pamieci na dysku ... :?
:ok:

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 14, 2013 23:29 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Poprosim jakieś zdjątko do się rozpływania.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 15, 2013 10:55 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Megana pisze:Poprosim jakieś zdjątko do się rozpływania.

I jakieś info o "naszym" psi.
Bośmy stęsknione.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 27, 2013 13:33 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

nie, niestety niepogodzona z utratą zdjęć :( dysk nadal u Brata... wieści brak
na dodatek komp się rozłazi w szwach z powodu kończącego się miejsca, bo nie mam gdzie indziej zrzucać nowych zdjęć...
a nagrywarka się zbuntowała
sodoma i gomora

jestem w rozjazdach, takoż psi
Obrazek Obrazek
pies podróżujący Koleją (Mazowiecką)
Obrazek
czasem incognito... :roll:
Obrazek

pozdrawiamy stęsknionych

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 27, 2013 16:21 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

No. W zasadzie jestem z grubsza usatysfakcjonowana. :D
A kocyk na siedzenie dla piesunia to gdzie?
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro lut 27, 2013 16:37 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Dzieki za fotki - wspolczucie z powodu sprzetu, znam ten bol ...
tez byla diagnoza w najdrozszej firmie odzyskujacej, i decyzja ze nie ..
:(

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 27, 2013 16:53 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Toż to pisze, że Kajetan niejawnie jeździ KM, więc nie "na" lecz pod siedzeniem, pod płaszczem, między nogami i siatami...
Na fotelu sobie jedzie, jak wybieramy PKS, bo tam mili kierowcy (w większości) nie rządają opłaty za przewóz czegoś wielkości wiewiórki, za cenę prawie jak za Babcię i mnie razem wzięte... :|
szczęście, że Kaj w podróży woli stać na podłodze i patrolować, sam mógłby kontrolerem zostać...

a jak tam miewa się Cookie? można liczyć na jakieś zdjętko w rewanżu? :P

a podobno odzyskać się da wszystko... ręce mi opadają bo już drugi raz przeżywam coś takiego (i nie żebym niczego się nie nauczyła po pierwszym razie. Przeciwnie, zakupiłam ten #$%^&* dysk zewn :( niektóre zdjęcia pozgrywane na płytkach, ale filmy z aparatu to wielkie krowy, ważą tyle, że na DVD-R się nie miaszczą w ilość większej niż 2...)
nie powiem jak się czuję :(

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lut 27, 2013 17:31 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj]

Aia pisze:/.../ a podobno odzyskać się da wszystko... ręce mi opadają bo już drugi raz przeżywam coś takiego (i nie żebym niczego się nie nauczyła po pierwszym razie. Przeciwnie, zakupiłam ten #$%^&* dysk zewn :( niektóre zdjęcia pozgrywane na płytkach, ale filmy z aparatu to wielkie krowy, ważą tyle, że na DVD-R się nie miaszczą w ilość większej niż 2...) nie powiem jak się czuję :(

No da sie - tylko primo: za cene ok 25 tysiecy zl; a secundo: w postaci nierozdzielalnej
kaszy, tzn pliki graficzne i tekstowe z systemowymi, tmp, i czymtamjeszcze, co komp produkuje celowo lub przypadkowo ... ja dostalam taka liste plikow i wymieklam, nawet nie mialam jak tego obejrzec sprawdzic, bo za malo umiem.
Moje kocie foty znikly w niebycie za ok 1,5 roku albo 0,5 roku, juz nie pamietam.
Wiem jak sie czujesz ...
:cry:

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość