Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie sty 13, 2013 13:54 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nie zmyślam ! I można to sobie zobaczyć w jeżowym filmie - porażka :?

Osamka pod koniec tygodnia wymiotowała. Nie jadła wczoraj wieczorem i dziś rano. Dziś nawet nie pokazała się przy misce.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 13, 2013 14:15 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Oj, to chyba czas na poważną interwencję u Osamki . Co to może być?

Nemi, dziecko - gdzie ten jeżowy film? To raz. Dwa - jak ma się czuć człowiek, który jest z pewnością od Ciebie starszy [np.ja :mrgreen: ], skoro ciągle słyszy, że człowiek młodszy jest stary jako ten węgiel???
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 13, 2013 14:23 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Przechodziłam niedawno powikłania pogrypowe i z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że występuje po niej (grypie) powikłanie depresyjne.
Nemi pewnie też w nie wpadła i stąd ten nastrój. Mi przeszło od razu po 2 nowych złapanych kotach :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie sty 13, 2013 14:32 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Trudno powiedzieć, co z tą Osamką. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to jakieś lekkie zatrucie. Mamy w domu różne rośliny, ale żadna nie jest naruszona. Podejrzane jest mleko, które wykradła M z filiżanki, ale to było na początku tygodnia ... nie mogłoby chyba przechodzić przez przewód cały tydzień :roll: Zobaczę wieczorem. Mam nadzieję, że siemię pomoże.

Film jeżowy: http://www.tvp.pl/vod/audycje/publicyst ... 39/8637439 (pozyteczni.pl odcinek 39). W odcinku jest 3 filmiki - jeże są na końcu, około 16 minuty. Nie powinnam Wam tego pokazywać, ale już trudno. W każdym razie warto zobaczyć jeżowego prezesa - przypomniał mi pewną postać z "Czarnoksiężnika z krainy OZ" i prawie oplułam monitor, jak go zobaczyłam :P

Morelciu, nie węgluj mi tu, bo myślę, że jesteś młodsza ode mnie. Na bank !
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 13, 2013 14:41 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nie mam wtyczki :evil: W pracy sobie zobaczę

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie sty 13, 2013 17:18 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Co to za licytacja z wiekiem i to węglowym,wszystkie mamy ochnaście lat,prawda?
Nas zasypało na biało.Nareszciejest zimowo i pieknie.
Może Osamka się przejadła czymś i zrobiła sobie diete,a bawi sie,chodzi z zachowania taka jak zawsze?

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie sty 13, 2013 17:25 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Fumciu, dobrze że jesteś. Napisz mi proszę, gdzie czytałaś o tym powstaniu warszawskim. M się interesuje, a nie spotkał się z tą informacją. Myśli, że może tam być jeszcze więcej ciekawych wiadomości :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 13, 2013 17:31 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nie udało mi się filmiku obejrzeć. Muszę TŻ podręczyć, by cos w kompie zainstalował.
Zdrówka Osamce i Wam wszystkim życzę. :ok:
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie sty 13, 2013 17:40 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Mnie też oczywiście sie nie udało zobaczyć :mrgreen: I wtyczki też mi nie chce zainstalować :twisted:

Fumciu, to Nemi ciągle sie czepia swojego wieku, nie licząc się z tym, że pewnie mogaby być córką wielu innych :mrgreen: , i że węgiel, i że elektryczność ... No, normalnie wytrzymac nie można :mrgreen:

Faktycznie, jak Osamka się zachowuje poza tym? A ta Twoja,Nemi, dr do kotów nie przyjeżdża? jest tylko jeżowa?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25790
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 13, 2013 17:45 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Zanim Fumcia się pojawi - ja znalazłam coś takiego: http://www.panacea.pl/articles.php?id=218. To raczej pod kątem zastosowania jeżowego, a nie dla M.
Przy okazji, wszelkie rany u swoich zwierzątek leczę oliwką z kwiatów dziurawca. Dziewczyny, które u kotów stosowały raczej sobie chwalą, ja u koszatniczek i też mam dobre doświadczenia.
Nemi, czy u jeży też próbowałaś? Czy też się nie sprawdza za bardzo?
Obrazek

selenicereus

 
Posty: 115
Od: Wto mar 24, 2009 20:16
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sty 13, 2013 23:19 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Informacja o tymianku pochodzi z książki naszej guru ziołolecznictwa Jadwigi Górnickiej ''Apteka natury''.
Ale dla M bardziej polecam temat ściśle związany z Powstaniem Warszawskim,KL Warschau (prace niedawno zmarłej sędzi Marii Trzcińskiej i nie tylko).

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie sty 13, 2013 23:32 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Dziewczyny - dzięki :!: Dziś tylko puchatkowe zdjęcia, ponieważ padam i mam tylko ochotę wrócić w ramiona kochanka :wink:

Osamka zjadła, więc kamień z serca. Ale i tak zrobimy badania, bo koty są wredne i lubią ukrywać choroby.

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 14, 2013 10:29 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Jakbyś potrzebowała olejek dziurawcowy to pisz. Może się jeszcze coś ostało w zapasach :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon sty 14, 2013 15:13 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

oooooo to jest to w ramiona kochanka...

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Pon sty 14, 2013 23:00 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Jasdorku, dziękuję :P Mam jeszcze prawie całą butelkę, więc na razie mi starczy. A w tym roku pewnie pojawią się w zapasach świeże dostawy, więc się upomnę.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości