Leon wraca z dworu. W połowie pokoju zaczyna robić kupę. Kończy celnie w środek szpary między podłogą salonową a przedpokojową. Odwraca się z godnością, nadeptuje i wdeptuje kupę w szparę i wraca na posłanie. Wszystko dzieje się oczywiście w momencie, kiedy do domu wkraczają goście - Teżet ogląda mecz w towarzystwie. Mówcie Leonowi Mistrzu.
Megana pisze:I co? I jak wybuchnie to dopiero będzie efekt...?
o tak radzą: obsługa psa/kota może jednak się ciut różnić od bojlera...
Pazurek wygląda jakby Jego miejscówka była tam od zawsze. Czy każde zwierze ma swoje ustalone miejsce na łóżku? Bo wydaje mi się, że zdjęcia zawsze są w tym samym ułożeniu futer