Miodowy Miś - pies-miód na Twoje serce szuka domu POLSKA

[Od-Nowa]

a ja podrzucę tymczasem tutaj...

[Lena]

Szukamy DS. Poker z dogo wymyslila psu kolejny DT...

[Lena]

(Jeśli kogos interesuja najswiezsze losy psa to zawsze najbardziej aktualny pod tym wzgledem jest watek na dogomanii, ktory tu podawalam. Tutaj bede od czasu do czasu podbijac i przypominac o rudasie.)

Pies szuka DS. Czeka go tez kastracja bo jest kochliwy jak sie okazalo i regularnie chodzi na amory, zas wlasciciel z wioski obok najprawdopodobniej , chyba nic z tym nie robi.

[mamucik]

Jak Lenka - pojechał do DT

[Lena]

Jak Lenka - pojechał do DT

Przeciez napisalam dwa posty wyzej ze tak i ze szukamy DS:

Szukamy DS. Poker z dogo wymyslila psu kolejny DT...

I podobnie jak przez telefon: dziekuje za DT, ktory zaoferowals. Mam nadzieje ze skorzysta z niego ten drugi potrzebujacy pies, o ktorym wspominalas przez telefon.

[mamucik]

Jak Lenka - pojechał do DT

Przeciez napisalam dwa posty wyzej ze tak i ze szukamy DS:

.

Tak, ale wolałam sie upewnić, bo czasem DT wycofują się mimo najlepszych chęci. A dziękować nie ma za co - w sumie w niczym nie pomogłam. Cieszę się, że psiak trafił w Twoje pobliże. Bardzo fajnie mu z pyszczka patrzy

[Lena]

Tak, ale wolałam sie upewnić, bo czasem DT wycofują się mimo najlepszych chęci.

Nie no, wtedy to bym na pewno tu raban robila. Poki co musze kilka swoich spraw zalatwic wiec nie jestem zbyt forumowo aktywna w jego watku, ale jak skoncze to przejrze ogloszenia w necie, postaram sie cos ladnego napisac itd zeby mial "dobry marketing".

Chwilowo bardzo ciesze sie ze Poker znalazla ten DT, bo jest chwila oddechu w tej sprawie.

[mamucik]

[Nie no, wtedy to bym na pewno tu raban robila. .

Ciągle zapominam swojego hasła na dogo, ale pogrzebię w główce i zerknę, co tam u psiaka, podbicia też się przydadzą, choć szybciej chyba poza forami znajdzie dom.
Przez allegro zeszło mi ostatnio fajnie parę kociaków - może tam

[Lena]

Na allegro ma juz 2 aukcje - wyrozniona i taka druga biedna.
Ale dopiero jutro zobowiazalam sie te ogloszenia mu "uładnić" bo od niedzieli gdy trafil do DT musialam zajac sie innymi swoimi sprawami bardzo juz nabrzmialymi.

[Lena]

W GÓRĘ MIODOWEGO MISIA

W pierwszym poście napisałam ładne ogłoszenie o Misiu.

-----
Mam na imię Miodowy Miś. Tak mnie nazwali ci, którzy się mną zajeli po tym jak znaleźli mnie w duże mrozy we Wrocławiu. Siedziałem w tekturowym kartonie, pod jednym z balkonów, ktoś sypnął mi trochę suchego jedzenia i nalał wody do miski, ale mało z tego skorzystałem, bo zaraz zamarzła.

Jeśli chcesz zobaczyć, jak wyglądam to tutaj jest kilka moich zdjęć.


Wszystkie moje zdjęcia możesz obejrzeć w albumie na fotosiku: http://foranimals.fotosik.pl/albumy/576759.html

Teraz mieszkam "na tymczasie" u takiej jednej dobrej duszy. Mieszka tutaj też mała dziewczynka - dobrze się dogadujemy.

Chyba jest ze mnie zadowolona, bo mówi, że jestem bardzo grzeczny i uroczy, wpatrzony w człowieka i mam przyjazny charakter. Pomijąc oczywiście chwile, gdy zobaczę kota - no ale przecież każdy szanujący się pies musi sobie w takiej sytuacji trochę poszczekać.

Na spacery chodzę chętnie i wiem, że nie należy broić i bałaganić w domu. Oprócz tego bardzo lubię też jeździć samochodem!

Ostatnio byłem u lekarza. Zaglądał mi do uszu, oczu i gdzie chyba tylko się jeszcze dało, ale był zadowolony i powiedział, że jestem zdrowym, dość młodym pieskiem - mam około 3-4 lat. Odpchlili mnie, niedługo zaszczepią.

Ale to jednak dom tymczasowy i wiem, że nie mogę zostać tu na zawsze. Chciałbym mieć swój dom, ale taki już na zawsze, który będzie o mnie dbał i troszczył się o mnie. Odwdzięczę się dozgonną przyjaźnią i obiecuję zawsze merdać ogonem, gdy wracasz z pracy czy szkoły.

Naprawdę bardzo Cię pokocham i będę miodem na Twoje serce w trudnych chwilach, tylko daj mi taką szansę...

(Twój?) Miodowy Miś

-------
Piesek przebywa we Wrocławiu, ale domu szuka w calej Polsce - możliwy jest transport! Będzie miał zapewnione wszystkie konieczne zabiegi weterynaryjne (odpchlenie, szczepienia, kastrację, książeczkę zdrowia). Jeśli chcesz dać mu dom - zadzwoń 790 250 814
----------

Popytajcie proszę znajomych, może ktos by chłopaka chciał. Jest uroczy. Tylko nie do kotów. Dojedzie gdzie trzeba, jeśłi tylko znajdzie sie dom. Wyprawka weterynaryjna będzie full wypas! Wszystko będzie załatwione, kastracja tez.

[Lena]

A moze ktos moze pomoc mi go oglaszac w szeroko pojetym internecie?

[misia007]

trzymam kciuki śliczny Misiu, za domek

[mamucik]

Od poniedziałku mogę psiaka wrzucić w parę miejsce, niestety dopiero od poniedziałku, nie będzie mnie we Wrocku i w zasięgu sieci.
Ale wypas jeśli chodzi o wyprawkę -
Trzymaj się Miodziu
( Lena - kurcze, pewnie to zupełnie postrzelony pomysł, ale może do Miodka go wyadoptować - z tego co wiem, nie mają zwierzaka. )

[Lena]

Mialam jeden telefon adopcyjny ale sprawa jeszcze otwarta.

Mam watpliwosci, ale tez mam zero doswiadczenia w adopcjach psow i nie wiem czy moje watpliwosci nie sa wyoblrzymione. Mam nadzieje ze dogomaniacy pomoga mi sprawdzic dom i sfinalizowac adopcje.

Jednak mam tez pewne przeczucia ze ten chetny dom tego sprawdzania nie wytrzyma (tzn. nie wytrzyma standardow w jakich prowadzone sa adopcje na miau i dogo) i Miodowy Mis bedzie dalej szukal domu bo ludzie sie zniecierpliwia.

Naprawde sa chwile, ze zaluje ze sie ta sprawa zajelam Z kotami jest latwiej Przynajmniej dla mnie.

[Lena]

Od poniedziałku mogę psiaka wrzucić w parę miejsce, niestety dopiero od poniedziałku, nie będzie mnie we Wrocku i w zasięgu sieci.
Ale wypas jeśli chodzi o wyprawkę -
Trzymaj się Miodziu
( Lena - kurcze, pewnie to zupełnie postrzelony pomysł, ale może do Miodka go wyadoptować - z tego co wiem, nie mają zwierzaka. )

Jakiego Miodka??? O co chodzi?

I wrzucaj gdzie mozesz - rozumiem ze chodzilo o ogloszenia.