a u Małej wieczne problemy brzuszkowe...już nie wiem co robic...dwa dni dobrze .. i znów bóle, skrzypienie ,jęczenie ,jelitka jak postronki...lub jak kręcocace sie stado zmij....tylko biedna leży..nie wiem czy przeczekać czy gnac na nastepne prześwietlenie,..już nic nie wiem..poprostu nic...