Schronisko Uciechów potrzebne domki i dobre myśli...

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw sie 02, 2012 18:17 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Wieści od Dyziutka na początek :)

Nooo i wczoraj to był dzień.
Dyziek wycięty. Nie do łysa, ale na króciutko. Załączam fotkę :) Zaś pozostałe w jego albumie: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 77a9ba0870 SĄ TUTAJ TEŻ OBIECANE FOTKI Z 28 LIPCA, OD ANETY :) WTEDY DYZIUTEK MIAŁ JESZCZE PEŁNE "OSIERŚCIENIE" :) BYL ŚWIEŻO PO KĄPIELI.

Mówcie mi mistrzu, tak oszpecić psa to nie każdy potrafi :D.
Jednak dzięki krótkiej sierści jest łatwe dojście do podrażnionych miejsc na skórze.
Dostaliśmy resztkę Sudocremu i taki żel aloesowy, łagodzący. Sudocremem wysmarowałam wczoraj Dyziowi jajka (które też nie wyglądają fajnie) a aloesem posmarowałam resztę miejsc, uprzednio smarując Rivanolem jeszcze.
Dyziek miał nas dość. 3 godziny (!) się nad nim pastwiliśmy :P . Z 1,5 h zajęło nam dokończenie moich genialnych cięć. Robaczek walczył dzielnie skutecznie utrudniając i przedłużając, ale były chwile kiedy się poddał :) Potem go wykąpaliśmy, gdzie też walczył, ale cały brudek z niego spłynął.
Na koniec zafundowałam mu smarowanko, które chyba bardziej mu się podobało.
Dyziutek jest w stanie zrobić siku na spacerze, ale i w boksie. Niestety. Kupę również.
Dostał eleganckie legowisko, czyli mięciutką kołderkę pokrytą podkładem (w razie czego ;) ) a na podłogę wyłożyliśmy mu stary koc, na pewno łatwiej mu się po nim chodzi niż po śliskich płytkach. Dzisiaj go tylko przeczyściłam gąbką po Dyźkowych podbojach.
Mam nadzieję, że dzielni, którzy dotrwali do końca tego elaboratu doczytają jeszcze:
Moim zdaniem ten dramatyczny kryzys, kiedy Dyziek nie wstawał na razie minął i piesek na pewno nie cierpi. Widzę to po nim. Wygląda i zachowuje się tak jak zawsze, tylko nieco zwolnił (tak to możliwe, nawet u niego! :D ). Zdaję sobie sprawę z tego, że jego dni tak naprawdę dobiegają końca, ale uśmiecham się myśląc o nim. To dzielny pies i z pewnością czeka nas jeszcze sporo ciekawych dni wspólnie :) Kocham tego psa jak niewiele innych i jak tylko będę potrafiła to dam mu namiastkę tego, co może poczuć w swoim domu, którego raczej nie doczeka.
Serdecznie dziękuję też za zainteresowanie okruszkiem Dyziutkiem. Dzisiaj dotarła paczuszka z 24 puszkami Animondy senior oraz paszteciki Cesar, których przeliczyć nie zdążyłam.
Mam nadzieję, że darczyńca nie pogniewa się jeśli Dyzio podzieli się z innymi staruszkami - one też bardzo lubią puszeczki i od czasu do czasu (jeśli mamy) dostają je.
Nadal potrzebny Sudocrem i podklady. Wystawię na dniach coś na sprzedaż z dochodem dla dziadziusiow, może zbiorę troszkę grosza i kupimy coś ciekawego.


Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pon sie 06, 2012 20:00 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Mam bardzo malo czasu i niestety dość rzadko tutaj zaglądam...
Ogółem to adopcje nie idą, znowu stoją, a zapytania bardzo nieliczne. Brakuje podkładów dla DYzia, przydałoby się mieć karmę dla szczeniąt i kociąt.
Psiaki po guzach czują się lekko i dobrze :)
Upały wykańczają wszystkie futra.... Oby przetrwać! Bo nawet wychodzic na spacery nie można...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pon sie 06, 2012 20:03 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

U mnie zapytania liczne, a kociaste jak siedziały, tak siedzą :x I nawet się nie pakują :roll:
Kciuków dużo, zwłaszcza za guzkowe :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 07, 2012 18:49 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Ika, ruda sunia po guzie, miała dzisiaj ściągane szwy, Ito jedzie jutro.
Wyniki owczara Dorana są - nie trzustka, nie wątroba, a włosogłówka się przyczepiła ;) Będziemy odrobaczać ;)
Widoki na adopcje są dla Toli/Creepy, ale to się zobaczy.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie sie 12, 2012 15:49 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Pora na foty, dużo fotek :piwa:

IKA

Przypadki okrucieństwa są różne, ale ta sunia, która przyjechała do nas przedwczoraj po prostu sprawiła że nam witki opadły...DRAMAT. Jedno słowo, a tyle znaczeń.Ogromny guz, wielkości jej własnej głowy niemalże. Sączy się z niego (fu!), zahacza go pazurkami i boli ją... Do tego poprzerastane i miejscami pozawijane pazury. Należy jeszcze dodać wyłysienia z tyłu i jeden placek na grzbiecie.Dzisiaj odwiedziła weterynarza i wieści następujące:Guz ten gigant zostanie usunięty jutro o 15. Jest jeszcze jeden, też na listwie mlecznej, ale odłoży się go już na chyba drugą operację, bo to będzie za duże cięcie na raz. Ale się zobaczy.Wyłysienia to pozostałości po atopowym zapaleniu skóry i masakrycznym zapchleniu.Jedna pchełka ukazała się nawet u weta :/... Zalecenie: odpchlić.Z charakteru łagodna przylepka kochająca ludzi. Cudo nie pies. Podejrzenie co do jej pochodzenia padło na jakąś melinę. Dramatycznie wyglądająca sunia :(Jest czystym pieskiem i szanuje swoje miseczki i posłanko.Urocza i aż trudno uwierzyć że tyle w życiu przeszła.Ma z 3 może 4 lata, nie wiemy dokładnie.2.08:Sunia czuje się świetnie. Nie ma śladu (prócz fartuszka i rany) po operacji :) Jest wesoła i radosna, nowe zdjęcia ukazują roześmianą Ikę - i taka ona jest :)


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

WENIR i YOKO, czyli szkaradki :mrgreen"

Wenir to czarny samiec, a Yoko to sunia mix pudelka.
Oba psiaki są łagodne i kochane. Ich dramatycznie wyglądająca skóra to efekt niedawnego i okropnego zapchlenia...
Yoko ma zabawnie wystające ząbki z jednej strony i jest urocza, ma ok. 8 lat.
Wenir to ciekawski chłopak i ma ok. 2-3 lat.
Są czystymi psiakami.
Teoretycznie są do adopcji, ale w praktyce poczekamy z adopcją do odrośnięcia sierści. Chyba że ktoś chce mieć takiego "szkaradka" na własność ;)


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

KAZAR

pies, duży, około 5-6 letni. Łagodny, kochany i czysty :) Trochę ciągnie na smyczy.
Przy kastracji psa okazało się, iż Kazar miał usuwane wcześniej kamienie cewki moczowej. Szycie na napletku niestety prawdopodobnie zostało uszkodzone i napletek rozerwal się, a kość prącia wyszła na zewnątrz i tak jest do dziś. Mocz wydostaje się tyłem, jeszcze za jądrami (których już po kastracji nie ma).
Ogólnie psu nie przeszkadza to w funkcjonowaniu, nie jest urazowe ani nie boli go. Po prostu robi siku i wygląda troszkę inaczej.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie sie 12, 2012 16:02 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

SALMA

Salma ma około 4 lata. Jest malutką, uroczą sunią o czarnym i aksamitnym futerku.Jej oczy są pełne radości i odznaczają się blaskiem na ciemnej sierści. Zabawne loczki na półdługiej sierści tylko dodają jej uroku.Salma to bardzo łagodna i kontaktowa sunia. Szybko zjednuje sobie ludzi oraz zyskuje sympatyków. Potrafi podbić niejedno serce. Jej atutami są: wielkość i charakter.Jak wiemy mały pies jest dość uniwersalny i sprawia niekiedy mniej zachodu, a Salmę bezproblemowo można podnieść na rękach, jest lekka i malutka.Ma też cudowny charakter. To typowy nakanapowiec i przytulak. Szanuje swoje posłanko, a każdą chwilę z człowiekiem chce wykorzystać jak najlepiej i prosi o głaskanie. Uwielbia też spacerki.Salma z powodzeniem może zamieszkać w mieszkaniu. Czeka na ten jeden jedyny i wyjątkowy dom.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Troszkę fotek dobkowatej FARY

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i jeszcze CEDER

Obrazek Obrazek Obrazek

NERO

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów


Post » Nie sie 12, 2012 16:38 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

LEDA

Leda to prześliczna, około roczna sunia.
Ma cudowne trójbarwne umaszczenie, co czyni z niej naprawdę śliczną sunię. Jest wyjątkowa pod każdym względem.
Jej właściciel trafił do więzienia i z grupą kolegów oraz koleżanek pozostała sama. Dzisiaj przebywa w schronisku i to właśnie tutaj oczekuje na nowy, kochający dom.
Leda jest łagodną i spokojną sunią. Zrównoważona i stonowana – to właśnie ona. Potrzebuje chwili aby lepiej poznać człowieka i mu zaufać, ale już za moment każdy jest w stanie zauważyć niesmiałe merdanie ogona. Lubi głaskanie i chętnie zwraca na siebie uwagę człowieka. Każdy gest dobra w jej stronę przyjmuje bardzo pozytywnie.
Leda szuka domu z ogródkiem. Swojemu nowemu właścicielowi dostarczy dużo radości.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

FLIN

Około roczny, czarny – podpalany kawaler, to właśnie Flin!
Trafił do schroniska, ponieważ jego właściciel poszedł do więzienia. Dla tego młodego psa pobyt w schronisku jest szokiem, ale Flin potrafi bardzo szybko zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu.
Jest łagodnym, spokojnym i kontaktowym psem. Wpatrzony w człowieka jak w obrazek, całymi dniami może leżeć u jego boku w oczekiwaniu na głaskanie i przytulanie. Ponadto Flin potrafi bardzo szybko i sprawnie wdrapać się na kolana człowieka. Zależy mu na każdej chwili, choćby to były ułamki sekundy w centrum uwagi człowieka.
Flin idealnie sprawdzi się w domu z ogródkiem. Jest psem idealnym do towarzystwa – odwdzięczy się bezgranicznie za okazane mu zaufanie i miłość.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


FOX

Fox – mały, rudy psiaczek o wyglądzie liska. Ma około 5 – 6 miesięcy.
Jest łagodnym i towarzyskim zwierzakiem. Wesołym krokiem maszeruje na spacerach, zaś w boksie cierpliwie choć z utęsknieniem czeka na człowieka. Ten psiak ma bardzo pozytywne nastawienie do świata i każdego wita merdaniem ogona.
Chętnie poznaje i uczy się nowych rzeczy. Fox czeka na dom, który nauczy go do końca zachowywania czystości, a także wychowa na grzecznego i sympatycznego psa.


Obrazek Obrazek [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/571/41831848599399809650517.jpg/]Obrazek Obrazek Obrazek

SCOOBY - kilka ujęć znad wody :) Więcej fotek w albumie:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie sie 12, 2012 16:42 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Dzięki uprzejmości Joanny Marek-Grębskiej wytypowana grupa 4 psiaków (Fara, Tola, Nero oraz Seni) mają szansę poznać następujące komendy i nauczyć się takich rzeczy jak :
- siad
- chodzenie na luźnej smyczy
- sztuczka ukłoń się, łapa, zdechły pies lub przybij piątkę
- oraz leżeć

Z pewnością wyszkolony pies będzie miał większe szanse na znalezienie domu i na to gorąco liczymy :)

4 sierpnia
Odbyła się pierwsza, godzinna sesja szkoleniowa psiaków ze schroniska w Uciechowie.
Pani Joanna Marek-Grębska tym razem zmierzyła się z zadaniem dosyć trudnym, gdyż psy ze schroniska to pojętni, aczkolwiek skomplikowani uczniowie :)
W lekcji wzięły udział: Nero, Tola oraz Fara ze swoimi opiekunami. Seni opuściła jedno spotkanie z powodu wyjazdu wolontariuszki, ale obecnie opanowała siad perfekcyjnie.

SIAD, czyli pierwsza komenda jaką poznały nasze psiaki.
Tola oraz Fara zaliczyły lekcję na 5 z plusem. To mądre i bystre sunie. Zaś Nero wypadł słabiej (miał problem ze skupieniem się) ale na ćwiczeniach dzielnie pracuje i już opanował umiejętność siadania :)

Wszystkim to spotkanie sprawiło ogromną radość i satysfakcję z wykonywanej pracy i wkładu w te psiaki. Chyba wszyscy czekają na kolejną sobotę, wtedy przyjdzie pora na : WARUJ :)

11 sierpnia
Kolejna lekcja za nami :) Dzisiaj psy uczyły się komendy LEŻEĆ oraz początkowo RÓWNAJ.
Ze względu na nieciekawą pogodę zdjęć nie ma, ale cała czwórka pracowała na 5 z plusem. Wszystkie psy czuły się pewnie i wpatrzone w swoich opiekunów z chęcią wykonywały wszystkie polecenia.
Przed wszystkimi opiekunami kolejny tydzień ćwiczeń, a w sobotę pora na następne zajęcia!

wszystkie fotki tutaj: http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 9e807e4a0a

i jedna fotka z 4 sierpnia :)

Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie sie 12, 2012 16:47 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

No i dwa psiaki wczoraj poszły do domów!!!

HEKTOR - zamieszkał w okolicach Sobótki. Na razie nie jest to pewne, bo był specyficznym psem, ale właściciele wiedzą o wszystkim i chcą podjąć z nim próby pracy. Liczą na oddanego im stróża posesji :)
My trzymamy mocno kciuki i czekamy na wieści, pozytywne!
Trzymajcie za niego kciuki.

Obrazek

FERRO - również znalazł swój dom :-) Ma do dyspozycji duże gospodarstwo i kochających właścicieli :D

Obrazek

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Czw sie 16, 2012 20:42 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

No, więc u nas:

- dzisiaj odeszła babunia Dharma :(...
Dzisiaj około 19 Dharma przeszła na drugą stronę tęczy...
Żegnaj malutka, urocza istotko :(
DHARMA ['] ...

~~~~~~~~
Tak było jeszcze dzisiaj, około 12:
Dharma walczy o życie....
Jest źle, jest bardzo źle, jest cholernie źle... Kolejne istnienie tak naprawdę zatrzymało się nad przepaścią.
Zaczęło się wczoraj. Dharma była apatyczna, nie miała apetytu, pojawiły się wymioty. Śluzowate z domieszką krwi.
Dzisiaj doszła również krwista biegunka. Sunia nie wstaje sama...

Byliśmy u weta, ale on sam patrząc na nią zapytał "Co Ci jest?"...
Dharma została nawodniona, dożylnie poszły kroplówki. Pobrana została krew do badania, wyniki pojawią się około 15.

Weterynarz podejrzewa nawet infekcję układu, ale neurologicznego. Źrenice reagowały, ale za słabo...
Nie wiemy co jej jest.

Oprócz kroplówek dostała jeszcze zastrzyki, ale już nie pamiętam co tam było + witaminę K.

Trzymajcie za nią kciuki, bo rokowania nie są za dobre...
w chwili gdy weszliśmy do weta Dharma miała 41,5 stopnia temperatury. Po podaniu kroplówek i zastrzyków, czyli przy końcu wizyty temperatura wynosiła 40,4 st.
Wyniki w drodze, jeszcze czekamy.

I TAK JEST :(...

Przegrała :(... Dharma odeszła około godziny 19 za Tęczowy Most.
Na pewno nie cierpiała, była pod wpływem środków przeciwbólowych, które dostała u weta.
Najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci i całego tego krytycznego stanu było "coś" w żołądku (guz, wrzód). To coś pękło i stało się tak jak się stało...
Sunia długo nie cierpiała. Stan agonalny zaczął się niestety ok. 18, było za późno żeby wezwać weta na eutanazję...
Zaczęła inaczej oddychać, jej wzrok był wbity w ścianę. Odeszła dość szybko i na pewno nie bolało.
Po niej nikt się tego nie spodziewał. Była cudowną babunią. Szkoda, że odeszła w schronisku, bez jedynego i ukochanego pana...
Będzie jej nam brakowało...
DHARMA, ŚPIJ SPOKOJNIE ANIOŁKU :(... ['] ...


Obrazek

- Doran ma włosogłówkę, ale kupy się już normują! :ok:

- przyjechał wczoraj nowy piesek, jeszcze nieufny, ale pracujemy nad tym

- pomoc w ogłoszeniach mile widziana

- przygarniemy olej na porost i poprawę kondycji sierści.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie sie 19, 2012 21:34 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

UPDATE :)

Doran robi już normalne kupy, włosogówki poszły precz, teraz musi przytyć tylko.

Z nowości - nie przyjechało nic.

Dzisiaj do DS pojechała Ika, ta sunia z ogromniastym guzem.
Obrazek

Hektor jest w DS od tygodnia i jest dobrze! Wyszedł już na spacer, cieszy się i daje głaskać, szok!!!
We wrześniu do DS pojedzie Nero, po dwóch latach w schronisku... Wspaniali ludzie.
Kama, koteczka 2 mczna znalazła dom. Miałam po niej oseska Znajdka ale odszedł po dwóch dniach , niestety....
I to tyle z niuansów.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto sie 21, 2012 20:39 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Dzisiaj do DS pojechał Pako. Oby tam został. Trzymajcie kciuki za nego.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob sie 25, 2012 8:14 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Wątek zapisuję, w wolnej chwilii przeczytam

Kaliszanka

 
Posty: 43
Od: Śro lip 25, 2012 20:58

Post » Sob sie 25, 2012 19:41 Re: Ośrodek Pomocy dla Zwierząt w Uciechowie, 50 mordek czek

Kaliszanka pisze:Wątek zapisuję, w wolnej chwilii przeczytam

:D

u nas bez zmian, nie ubyło i nie przybyło :) remonty ;)

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości