» Pon paź 22, 2012 9:19
Re: ZNAJDKI się witają :-) Potrzebna pomoc - domy, leki, kar
Sytuacja w przytulisku znów bardzo cieżka.
Pilnie potrzebny DT dla kota Bartka. Był potrącony przez samochód miał wybita szczeke, która teraz jest zdrutowana, ma również niesprawną łape, na początku nie miał czucia, teraz bierze nivalin i czucie zaczyna wracac. P. Jola musi go natychmiast zabrac z lecznicy, ale gdzie? w przytulisku nie ma miejsca dla tak chorego kota (inne by go napastowały).
Jest nowa sunia, odebrana przez p. Jole patologicznej rodzinie alkoholików. Sunia to malutka ok. roczna psinka. Była w ciąży, z podejrzeniem babeszji, do tego ma przetrącone kregi piersiowe i tylne łapy bez czucia. W sobote przeprowadzona została sterylizacja aborcyjna. Dzisiaj konieczna wizyta u specjalisty, na badanie mielografii (badanie rdzenia kregowego), prawdopodobnie Frania bedzie musiała miec wózeczek, aby sie poruszac. Potrzebne są fundusze, każda ilośc pampersów rozmiar 1, każda ilośc podkładów seni. I konieczny bedzie dla niej DT, sunia na wózku nie da rady w przytulisku, gdzie inne psy bedą ją przewracac.
Jest też jeszcze starszy niewidomy pies.Skąd sie wziął? Była stłuczka samochodowa, przyjechała policja i przyplątał sie do nich pies, który zaczął przeszkadzac, wiec panowie policjanci przywiązali go do słupa na stacji benzynowej. Po zakończonych oglądzinach i spisaniu protokołu z wypadku, nie informując nikogo o psie, po prostu odjechali. Dobrze, że ktoś widział całą akcj i powiadomił p. Jole. Tylko co dalej? Pies nie widzi potrzebna pilnie konsultacja u okulisty.
Potrzebny również lek o nazwie kreon dla Neptuna, oraz pilnie potrzebna karma hills gastro intestinal prescription health i/d dla Neptuna i Tolka.
W przytulisku kończą sie zapasy zwykłej karmy dla reszty psów.
P. Jola wydała nawet pieniądze które miała odłożone na wegiel. Długi w lecznicach rosną.
POMOCY!
.