Pani wycofała sie z transportu..Dżeki nie pojedzie do domu w ten czwartek

Pan czeka na niego,ale ile?Kasy nie mam,zeby kogos wynajac do przewiezienia psa....
Kasy nie ma i sił juz nie mam.Lusio mój umiera(kot),Daisy w stanie ciezkim..Lepek niewidomy w sobote rozbił głowe podczas ataku padaczki(zleciał z krzesła)
Jedno dziecko angina-jeczy, ryczy..drugie ospa....Ja juz jak zombie...nie wiem jaki dzień ,która godzina...
Chciałabym bardzo podziekować asia2 za przelanie mi pieniazków na spłate zadłuzenia u wetaz nadwyżkąJestem tak wzruszona,że mnie zatkało jak zobaczyłam wczorajszy przelew.Asiu bardzo dziekuję.Wezme rachunek i przesle skan na e-mailu potwierdzajacy kwote i na co poszło..(koszt 250zł za kilkudniową hospitalizacje 2 kotów Daisy i Lucjanka,badania-morfologia/biochemia,kroplówki, zastrzyki....)Nie wiem czy Lusio nie zostanie uśpiony,bo wczoraj nastapiły zmiany neurologiczne główki....Szkoda tylko,ze Lusio umiera i nie bardzo mozna juz cos zrobić

Od piatku jest nawadniany, dostaje zastrzyki, karmie go strzykawka co 1-2

ciagle spi,tylko do kuwetki wstaje,ale musze mu drzwiczki otwierac do kuwetki, bo nie daje sam rady...
