Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt sie 19, 2016 10:47 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

A gdzies na allegro nie dostaniesz? ja tak kiedys kupiłam wycofywany model i to sporo taniej (nie aparatu tylko innego sprzętu), czasem da się cos wyszukać jak się poszpera. Byle oczywiscie nie kupować od przypadkowej osoby tylko od sprawdzonego i potwierdzonego przez innych sprzedawcy.
Mnie by się przydał nowy lekki laptop, bo mam niedługo wyjazd służbowy, gdzie komputer jest niezbędny, a mój stary lapek tymczasem wariuje i ledwo dycha. Ostatnio jak go zabrałam na takie spotkanie, to otwierał mi wazne dokumenty w wordzie jakby w odbiciu lustrzanym - wszystko było od prawej do lewej strony, na odwrót, łącznie z tabelkami 8O No ale jak mówisz - wyżej zadu nie podskoczę... a szkoda ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt sie 19, 2016 11:03 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Boję się używanych sprzętów :| Kupiłam tak telefon, bo innej możliwości na tamten czas nie miałam i ... szkoda gadać. Pierwsze 2 mies spędził w serwisie, a i tak go nie naprawili, cuduje do tej pory :evil: Jest jedna (jedyna) aukcja, z bardzo atrakcyjną ceną, kusi... ale muszę się skupić na innych priorytetach, choć brak aparatu odczuwam najbardziej :roll: (spisałam sobie na kartce braki w mojej garderobie.. Takie podstawowe, aby wyjść porządnie ubraną do ludzi. Wyszło, że tak się zaniedbałam przez ten rok, że muszę kupić 4 pary butów Obrazek wszystkie moje (zimowe, trampki, japonki) dziurawe :oops: Po Warszawie popylałam w mokrych, bo przez pękniętą podeszwę zasysała mi się woda...) Miliarder potrzebny od zaraz :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 19, 2016 11:09 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Nie mówię o używanym, czasem mają w ofercie np. powystawowe, albo własnie model wycofywany i jeszcze im cos zostało... nie zawsze da się cos takiego znaleźć, ale czasami się zdarza. Nie mam jednak pojęcia jak to jest z aparatami :|

Znam ten stan, kiedy żadnej garderoby nie mozna odnowić i zaczyna się funkcjonować własnie tak, z dziurawymi butami... kurczę, ale gdzie poznać tego miliardera? Najlepiej żeby mial z 90 lat, to i spadek będzie szybko do własnej dyspozycji :twisted:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt sie 19, 2016 11:28 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

KatS pisze:Znam ten stan, kiedy żadnej garderoby nie mozna odnowić i zaczyna się funkcjonować własnie tak, z dziurawymi butami... kurczę, ale gdzie poznać tego miliardera? Najlepiej żeby mial z 90 lat, to i spadek będzie szybko do własnej dyspozycji :twisted:

Taaaaa... aż za dobrze... Trochę moja wina, bo mogłam sukcesywnie, co 2 mies, po jednej rzeczy kupować.. ale kto myśli, że wypadało by mieć choć 1 marynarkę, jeśli się jej nie zjada na śniadanie :roll: Ocknęło mnie, gdy teraz musiałam iść na biznesową rozmowę i się zorientowałam, że mam tylko zniszczone, fioletowe trampki.. już pal sześć te koszulę czy spódnicę, zawsze tu można udawać pewność siebie w luźnym wydaniu, no ale stare buty, to stare obleśne buty :roll:
Do gazety dam ogłoszenie :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 19, 2016 11:32 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Ja sobie nabyłam keidys taki zestaw - marynareczka, buciki w miare ładne -i mam to już od dawna na szczególne okazje, bo generalnie nie znoszę takiego stylu biurowego i nie noszę tych rzeczy ot tak, sama z siebie ;) to jest pocieszające, że takie ciuchy/ buty to inwestycja na lata :roll:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt sie 19, 2016 11:41 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O to to to.
Tylko trzeba się zebrać i skompletować :mrgreen: ja jestem z tych, co nie lubią niepraktycznych rzeczy. Jak wiem, że nie będę tego nosić na co dzień, to mi się nie chce wydawać pieniędzy. Jedyne buty na obcasie, jakie mam, są jeszcze z zakończenia podstawówki (brawo ja!) Tak... je też już trzeba wymienić :mrgreen:

Zjadłam na śniadanie lody. Dzień się zacznie przynajmniej miłym akcentem :wink:

edit: co zrobić z tofu? Kupiłam, ale żaden przepis nie daje mi natchnienia..
Ostatnio edytowano Pt sie 19, 2016 11:45 przez Aia, łącznie edytowano 1 raz

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt sie 19, 2016 11:45 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

poszukaj jeszcze moze gdzies znajdziesz... czasem sa w sklepach mneijszyzch niz tych populrnych typu euro.

moglabym ci nawet swoj pozyczyc ale to nie lumix tylko samsung zwykly tylko z wymiennym obiektywem :( i troche daleko mieszkam :( Bo ja go uzywam glownie na wyjazdach ... tak to telefon robi za aparat.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9832
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt sie 19, 2016 11:56 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Dzięki PD :* jakiś będę musiała się na razie przyzwyczaić do braku. Wypatrzony model był już wycofywany w zeszłym roku, więc szansa, że gdzieś się ostał do dziś - nikła.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto sie 30, 2016 13:16 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Oj, ja bym też Ci chętnie pożyczyła na dłuższy czas, ale mam Canona, jakiegoś chyba niezbyt wypasionego - no ale spoko fotki robi. Bo sama używam telefonu do zdjęć, aparat za duży.
No ale... Może wybierasz się nad morze? :D
Przykro mi, bo doskonale rozumiem... Ja szału dostaję, kiedy tel mi się rozładuje, a tu nagle muszę, MUSZĘ coś pstryknąć. A zostać bez aparatu w ogóle - aua :(

Z garderobą też znam ten ból.
I też nie cierpię kupować rzeczy niepraktycznych. I też miałabym problem, w czym iść np na rozmowę o pracę :roll:
Na szczęście dostałam dobrą nowinę. Otóż pracuję w chwili obecnej za dziewczynę, która w marcu 2015 odeszła na zwolnienie - ciąża. No i urodziła rok temu w lipcu. Byłam gotowa szukać nowej pracy. Pierwsza wiadomość - ona nie chce wracać póki co do pracy, pójdzie na bezpłatny urlop. I w piątek usłyszałam kolejną dobrą nowinę - znowu zaszła w ciążę, termin na marzec 2017 :D Tak więc mimo, że byłam nastawiona na szukanie pracy, nie muszę jej szukać przez najbliższe półtora roku :D Tak chciałam się po cichu pochwalić ;)

A czytając o Waszych wypadkach, załamuję tylko ręce :lol:
Moja mama to podobny typ.
Kiedyś (jakieś 10 lat temu?) szła na spotkanie w kancelarii i... Potknęła się na przejściu dla pieszych. Najgorsze dla niej były podarte rajstopy i fakt, że nie złamała ani jednego paznokcia :lol:
Niemniej Wasze wpadki (i wpadki mamy Kasi) są bardziej spektakularne :ryk:

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto sie 30, 2016 15:50 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Dziękuję, jesteście kochane :*
Niestety nie wybieram się nad morze, ani na razie nigdzie, tylko NDM-Waw-NDM :roll: A dziś jak jechałam, to bielik nade mną szybował i odprowadzić do stacji :1luvu: Ale jak nisko! Jak pięknie! Jakby się mu takie zdjęcie pstryknęło.. Próbowałam telefonem, ale tylko ziarenko piasku wyszło :roll: Ja bez aparatu, jak bez reki :wink:

Jak praca odpowiada, to świadomość, że przez 1,5 roku nic się nie zmieni, to jest świetna wiadomość! Bardzo się cieszę :D

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto sie 30, 2016 20:43 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Oj, współczuję braku aparatu, bardzo...
Ale nowy telefon też będzie niezłe foty strzelał ;)

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Wto sie 30, 2016 20:46 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Emee pisze:Ale nowy telefon też będzie niezłe foty strzelał ;)


Po cichu powiem, że dziś złożyłam rezerwację w sklepie :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto sie 30, 2016 22:44 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

No to nie będzie tak źle bez aparatu, zobaczysz :D jasne, nie ma jak aparat... Ale... Raz, że z braku laku, a dwa - jak jest szybka akcja, telefon znacznie lepszy :)
No a na aparat jakoś się uzbiera, co?
Ten Twój był jakiś ekstra wypasiony? Co to bylo?

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Śro sie 31, 2016 9:09 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Swojego czasu był ekstrawypasiony :mrgreen: Jego żywot trwał 6 lat, więc w tej chwili nie robi żadnego wrażenia, w porównaniu z jakimikolwiek sprzętami ze sklepowych półek. 18-krotny zoom, 12 megapixeli, szerokokątny obiektyw, jeden z pierwszych superzoomów. Teraz mam chrapkę na Nikona (też kompakt), bo przez te kilka lat przekonałam się, że najbardziej mi przypadają do gustu zdjęcia robione z tego sprzętu. Miałam 2 Lumixy (m.in. fz38) i choć byłam z nich zadowolona, chce odpocząć od marki i wypróbować coś innego :) Na aparacik się ciężko pracuje i mam nadzieję do końca roku już coś się z tego wykluje :wink:

Telefon już na mnie czeka, jadę po niego jutro 8O Stresuje się i zaczęłam mieć wątpliwości... ale mój stary wave codziennie mi dostarcza nowych argumentów, dlaczego to powinien być JUŻ wymieniony... np ostatnio żąda karmienia 2 razy dziennie, bo leżenie w bezczynności jest dla niego bardzo męczące :|

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro sie 31, 2016 10:48 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Emee gratuluje! Bardzo sie ciesze. To bardzo wazne miec komfrot psychicznyw tej materii.

Aia gratki zakupu mam nadzieje ze sie pochwalisz sprzetem :)

Na jaki fon sie zdecydowalas?:>

My ostatnio jak jechalismy z pracy to na zjezdzie na autostradzie... prawie w boczna szybe nam walnal jakis ogromny ptak.... Moj maz a on zwykle ma stalowe nerwy byl....
... w gacie :P (W przenosni, nie doslownie:):P
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9832
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości