Porady dla początkującej akwarystki :)

Dziś rodziłam do 2.30 z prętnikami

Samica złożyła ikrę na raty i musiałam ją wyłowić. Trochę jej wyjadła ale sporo samiec zaniósł do gniazda...
Zobaczymy, trzymajcie kciuki

Gratulacje

tzn. teraz czekasz na maluchy? Mi się nigdy jeszcze nie udało przyłapać moich pielęgniczek na składaniu ikry. Zazwyczaj składają jak jest już ciemno w akwarium (czyt.: jak ja nie patrzę). Teraz mam "rytm dobowy" u nich przestawiony, coby się nie nagrzewało od lampy jak w dzień upał, ale w nocy, jak nieco chłodniej, a i tak koło 27-28 stopni z wyłączoną grzałką mam :roll:

Dla bojowników to dobrze, ale 3 razborki mi padły w upały. Za to neonki okazały się bardzo wytrzymałe (lubią temp. do 24 stopni, a w lipcu w akwarium dochodziło nawet do 30).

Ah, i wczoraj znów widziałam tycią helenkę

już urosła :1luvu:

ma ok. 5-6 mm :mrgreen:

Ostatnio widziałam jak helena duża polowała na czerwone robaczki w akwarium, taka głodna była :roll:

A, i chyba się nie pochwaliłam w ogóle nowym nabytkiem

Pod koniec czerwca zanabyłam błękitno-czerwonego z białym tułowiem bojownika odmiany Double Tail (podwójny ogon) a do tego jeszcze weloniasty (dłuższa, delikatna płetwa). Płetwy te przy skrzelach są błękitne. Inne płetwy u nasady są czerwone, ku końcowi zmieniają się w błękitne. A same końcówki pozostałych (czyli prócz tych przy skrzelach) płetw są prawie białe.

Jest C U D O W N Y !!! :mrgreen:

Jak wyczyszczę akwarium to postaram się zrobić zdjęcia.

Co najśmieszniejsze, wypatrzyłam go po prostu w sklepie akwarystycznym!

Nie wiem co on tam robił, bo takie się naprawdę nie zdarzają w sklepach.

Tak, czekam na maluchy - jutro już powinno być wiadomo

bo w necie napisano że wykluwają się po 12/24h...
U mnie też temperatura dochodziła do 31 stopni bez grzałki :roll:

na szczęście wszystko przetrwało :mrgreen:

A jak hodowla ślimulców ? :lol:

No i gratuluje nabytku w postaci pięknego bojownika, czekam na zdjęcia :mrgreen:

Ale te stworzonka są pocieszne i jakie mądre! :mrgreen:

Młoda helenka znów wyszła na spacer. Maszeruje sobie dzielnie przy szybie, to stwierdziłam że ją nakarmię. Wybrałam jakieś "mięso" odpowiedniej wielkości (czyli 2/3 młodej helenki - nie za duże, nie za małe), wyjęłam z akwarium bojownika mojego nowego (przytargałam, na szczęście, razem z roślinami - przynajmniej mi teraz helenki nie głodują, ale dla dużych helen te ślimaki są jeszcze za małe) i wpuściłam do akwarium głównego tuż "przed oczy" małej helence. A ta od razu wyczuła co się święci i poleciała sobie upolować obiadek, a właściwie kolację. Mądre to i spostrzegawcze! :mrgreen:

Na pewno to po mamusi (czytaj: po mnie)

Przed chwilą spojrzałam - już zjadła i idzie dalej :lol:

Jak Ci się rozmnoży to poproszę o jedną helenkę

Będzie miała dobry domek :lol:

tylko muszę znów hodowle zakładać :lol:

Jak wyglądają wyklute prętniki :roll:

Bo nie jestem w stanie przyuważyć czy się wkluły czy nie

A to już czas ...

mamuśka pisze:Jak Ci się rozmnoży to poproszę o jedną helenkę Będzie miała dobry domek tylko muszę znów hodowle zakładać
Jak wyglądają wyklute prętniki
Bo nie jestem w stanie przyuważyć czy się wkluły czy nie
A to już czas ...

Myślę, że wyklute prętniki się ruszają i mają ogonki no i główkę. Ale głowy nie dam :mrgreen:

*anika* pisze:
mamuśka pisze:Jak Ci się rozmnoży to poproszę o jedną helenkę Będzie miała dobry domek tylko muszę znów hodowle zakładać
Jak wyglądają wyklute prętniki
Bo nie jestem w stanie przyuważyć czy się wkluły czy nie
A to już czas ...

Myślę, że wyklute prętniki się ruszają i mają ogonki no i główkę. Ale głowy nie dam

Nie widzę nic...

gdzieś wyczytałam, że wykluwają się po 3 dniach więc się pocieszam... :roll:

Ależ się szybko rozwijacie

Pamiętacie pewnie moja samotna złotą rybkę,
okazało się mam dużo szczęścia i po tych wszystkich latach rybka jednak padła.
akwarystycznie, teraz mam tak

i bardzo lubie to moje akwarium

marzy mi się 112l.

Ładnie

To 25 litrów?

tak, cały czas 25 litrów.

A w moim akwarium pływają nowo-narodzone gupiki endlera

Wypatrzyłam na razie 9 sztuk. Mają jakieś 7 mm.

A u mnie nic... Kompletnie nic... :roll:

nadal nic?

Kompletnie nic...Wczoraj z drugą samicą się tarły ale wyżarły OBOJE :!:

ikrę - zostały ze 4 ziarenka... Próbuję... :roll:

A mi się właśnie (znaczy dziś

) wykluły młode pielęgniczkowate - drugi raz w ich życiu doczekały się machających ogonków (bo ikra to co mniej więcej 2 tygodnie była zawsze). Podmieniłam 1/3 wody i wrzuciłam kostkę mrożonej... tylko co to było :roll:

jakieś mikro-robaczki w każdym razie

Młode gupiki też oczywiście podjadły, a dorosłe nie miały wyboru - dziś szef kuchni poleca tylko to jedno danie :twisted:

Z dwóch domniemanych młodych samiczek gupika dwie rybki zaczęły mi się wybarwiać

- chyba będą dwa kolejne samce :mrgreen:

Aha, bo "zamówiłam" 3 samce i 2 samice, a dostałam 3 samce wybarwione, 3 dojrzałe i zaciążone samice (cóż, przynajmniej u ryb się pocieszyć można, że w ciąży

) plus 5 samic takich 1,5 cm i jedno tycie (1 cm niecały) które do tej pory żyje i ma się dobrze

Z tego co wiem, samice gupika endlera nie są wybarwione w ogóle. A tu mi kolorków zaczyna nabierać...

A bojownik (błękitno-czerwony) sobie obdarł kawałek płetwy

takie ma delikatne, że wystarczy aby zahaczył o gałązkę roślinną, a już sobie drze

Ale nie wygląda to tak strasznie, mam nadzieję też że mu ładnie to odrośnie (bo nie wiadomo czy się np. nie pozwija :strach:

).

Porady dla początkującej akwarystki :)

Kto przegląda forum