Filozof i reszta futer, wątek do śmiechu a czasem łez.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto gru 21, 2010 10:57 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 21, 2010 11:41 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Myślę, że surowe ciasto, tak jak u człowieka, możne wywołać ewentualnie jakieś reperkusje żołądkowe - wymioty/biegunkę/zaparcie. Ale chyba nic strasznego nie powinno się dziać. Trzeba tylko Protka obserwować.

Protazy, powalasz, dosłownie powalasz Stary...
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto gru 21, 2010 21:06 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Kotecek wymiata. :D
Głównie śpi i jakby go nie było, ale raz na jakiś czas po prostu musi zrobić coś ciekawego.
Kradzione najwyraźniej nie szkodzi, bo Protunio w doskonałej formie.
Znaczy, śpi, ziewa i je jak zwykle...

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 22, 2010 10:19 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Obrazek

bekos

 
Posty: 1172
Od: Nie kwi 15, 2007 21:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 23, 2010 21:35 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Na te święta co nadchodzą, życzę ciepła i miłości.
Niech Cię ludzie nie zawodzą i niech uśmiech w sercu gości.


Obrazek

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon gru 27, 2010 21:20 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Z PAMIĘTNIKA STAREGO FILOZOFA
W imieniu swoim i pańci bardzo dziękujemy za życzenia, a pańcia przeprasza za brak świątecznych wieści, ale na pańci ulubionym forum pojawiła się wiadomość o nagłej śmierci bardzo zaprzyjaźnionego forumowego kolegi i pańcia ma mało świąteczny nastrój.
Tak, że tylko pochwalę się prezentem, jaki dostałem od cioci Agusi - wiem, że to słabo widać, ale obróżka miga czerwonymi światełkami i pańcia mówi, że teraz nie będę się jej gubił w czarnym lesie czarną nocą. Jak oczywiście zejdą już te śniegi.
Obrazek


Poza tym pozdrawiają dziewczynki spod choinki, czyli Celina i Szuszunia...
Obrazek



...Dupencja, zaprzyjaźniająca się z Młodym, czyli pańciem młodszym...
Obrazek



... i Sielawka, trzymająca łapę na pulsie władzy.
Obrazek



PS - tak apropos - ktoś wie, gdzie się zapodziała ciocia Never...?
Ostatnio edytowano Czw paź 20, 2011 20:43 przez Megana, łącznie edytowano 1 raz

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 27, 2010 23:16 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Bardzo Pańci współczujemy ...

Obróżka jest naprawdę śliczna i taka trochę magiczna :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 21:47 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Z PAMIĘTNIKA STAREGO FILOZOFA
No tak. Dupencja robi się coraz bezczelniejsza i normalnie terror zaprowadza. Ja już nie mówię, że biedna Celina nie wychyla nosa z sypialni, jak Dupencja cyrkuluje po domu, ale ostatnio kocica zauważyła bardzo interesujący obiekt. I zaczęła się przymierzać...
Obrazek


A nawet coraz bardziej przymierzać. Liczyła na to, że pańcia jest zajęta oglądaniem ulubionego kucharza w ulubionym programie TV.
Obrazek


Jednakowoż pańcia czujna była. Więc Dupencja postanowiła zapolować na szlafrok pańcia. Pańcio dostał go pod choinkę, ten szlafrok i postanowił spędzić w nim całe święta. Dupencja była bardzo zgorszona takim lenistwem, ale z drugiej strony, dużo dłużej mogła się udzielać towarzysko...
Obrazek



Ona jednak kiedyś zmyli pańciową czujność i będzie problem. Szczurcie kompletnie się kotów nie boją, żadnego instynktu samozachowawczego...
Ostatnio edytowano Czw paź 20, 2011 20:46 przez Megana, łącznie edytowano 1 raz

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 22:01 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

O matko ... szczurki 8O Prawdziwe 8O Ja wiem, że pisałam różne rzeczy o gryzoniach - ale to nie znaczy, że ich nie lubię :P Rety, ale ta Filozofowa Pańcia jest odważna i mądra :!: W sensie, że i koty, i szczurki nie dość, że w jednym stoją domu, ale i powszechna zgoda i tolerancja panuje :P
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 22:24 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

No, z tą powszechną zgodą to bym nie przesadzała, ale na razie wszyscy żyją.
Jakbyś chciała szczurka, to służę każdą ilością i płcią. Kolor do wyboru pod warunkiem, że wybierzesz biały. :mrgreen:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 30, 2010 23:07 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Wiadomo, że szczurka bym chciała, a biały jest najpiękniejszy :1luvu: Ale, (co prawda wieki temu :roll:) , miałam mysz japońską i kota. Dla mysi skończyło się to tragicznie. Oczywiście z mojej winy - bo nie przypilnowałam. Więc już się więcej nie odważę kusić losu.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 31, 2010 16:46 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Kotka umiała otworzyć klatkę? No nie żartuj, to zdolna była. Nasza klatka ze szczurciami stoi tak, że koty nie mają miejsca na wylądowanie po skoku, ale przedtem stała na oknie w kuchni i też nic się nie działo...
Na czas sprzątania klatki szczurcie są zamykane w łazience, co bardzo sobie chwalą, bo tam podłoga jest podgrzewana.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 02, 2011 20:43 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

Z PAMIĘTNIKA STAREGO FILOZOFA
Pańcia kazała powiedzieć, że pańcio przerzuci fotki z aparatu na kompa, jak mu przestaną tupać jakieś mewy. :mrgreen:
Pańcio został w domu, by pilnować Gabuni, która bardzo się boi strzelania - nie mam pojęcia czemu, doprawdy... poza tym miał pilnować młodzieży, ale pańcio fajny jest, więc balanga była zarąbista i skończyła się dopiero dziś w południe. Obżarłem się, bo ktoś w kuchni zgubił pół pizzy z pepperoni, a ja takich okazji nie przepuszczam. :twisted: Sałatka też była niezła.
Natomiast pańcia spędziła Sylwestra w przyjaciółką, potrzebującą kobiecego wsparcia, ale skoro u nas Sylwester trwał dwa dni, to spokojnie zdążyła na jego drugą część.
Ale, ale, oj tam, oj tam, ja tu o pierdołach, a 30 grudnia nastąpiło BARDZO WAŻNE WYDARZENIE. Pańcia zdążyła je uwiecznić, ale pańcio nie zdążył przegrać... patrz wyżej.
Zatem wzmagam napięcie, ciąg dalszy po reklamach, zostańcie z nami!! :mrgreen:
PS - Reklamy mogą potrwać.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 02, 2011 20:48 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

czekam :evil:
Serniczek
 

Post » Pon sty 03, 2011 11:53 Re: Filozof i reszta futer. Wątek pisany ku pokrzepieniu serc.

No ładnie to tak wyjadać po kątach. Nooo to była super zabawa co? :D Tylko kto sprzątał? :D

persiak1

 
Posty: 1469
Od: Sob paź 17, 2009 17:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości