Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2015 12:16 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Dziękujemy za kciuki ! Rana pooperacyjna pięknie się zagoiła - w niedzielę zdejmujemy szwy i pozbędziemy się abażura :P

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 20, 2015 14:25 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

To trzeba mieć cierpliwość, żeby w czymś takim żyć :strach:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25578
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 22, 2015 11:15 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

To już dzisiaj :ok:

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Nie mar 22, 2015 11:55 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Morelciu - nie było wyjścia. I zapewniam Cię, że nam wszystkim było trudno. Dorobella, ale pamiętałaś :P Tak dokładnie - szwy już sprute, kołnierz wyrzucony na śmietnik. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że guz został całkowicie wycięty, z zapasem. Więc się cieszymy :P We wtorek, będziemy omawiać dalszą terapię.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 22, 2015 13:01 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Zdrówka, Balciu :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt mar 27, 2015 1:19 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Erinku, dziękujemy ! We wtorek rozpoczęliśmy uzupełniające leczenie farmakologiczne.

Ostatnio jedna osoba mnie przygnębiła. Powiedziała, że choroba Balcia jest związana z drugim psem, czyli Flipkiem. Rozumiem, że przez to, że pojawił się Fifi, Balciowi wyrósł guz 8O Myślę, że to bzdura - niejeden pies przeżywa dużo gorszy stres i żyje, bez nowotworów. Ale nastrój bardzo mi to obniżyło :|

W Jeżurkowie też problemy, jakich wcześniej nie było. Przedwczoraj wypuściliśmy Antosia do zagrody zewnętrznej. Berta od razu zaczęła mu dokuczać. Biegała za nim, trącała, fukała. Dziś wypuściliśmy Saszę z Grodziska (już nie dawał rady w klatce) - od razu do niego przybiegła i zaczęła trącać. Sasza nie ustąpił i się jej zrewanżował... jak się na niego rzuciła z zębami :roll: M natychmiast go zabrał, a Berta biegała jak oszalała po trawniku i szukała, kogoś, komu może przyłożyć :strach:
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 08, 2015 22:52 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nikt do nas nie zagląda... :| jakbyśmy jacyś parszywi byli :cry:

Mam pytanie, trochę szukałam na forum, ale nic nie znalazłam. Czy na terenie szpitala Bielańskiego w Warszawie są koty wolnożyjące i czy ktoś je dokarmia ? Wydaje mi się, że widziałam jakieś informacje, ale nie mogę ich znaleźć. Pytam, ponieważ dziś zgarnęliśmy stamtąd kolejnego jeża w tragicznym stanie. Przed świętami zabraliśmy Bielasię - niestety nie przeżyła. Była za bardzo odwodniona i nie dała rady. Dziś zabraliśmy kolejnego jeżyka. Jest większy, ale też tragiczny. Został w lecznicy - rano dowiemy się czy przeżył.

Gdyby byli tam jacyś karmiciele, może udałoby się zdobyć więcej informacji o jeżykach .... poradźcie proszę !
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 08, 2015 23:22 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Ja zaglądałam szukając informacji o Bielasi, ale nic nie napisałaś :roll:



Dużo kciuków :ok: :ok: :ok: :ok:

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro kwi 08, 2015 23:26 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Zajmowała się Kalinuwka, ale od grudnia nie zagląda na miau viewtopic.php?f=1&t=117656&p=6643467&hilit=szpitala+biela%C5%84skiego#p6643467
Jakiś czas temu z jednym z opiekunów tamtejszych kotów miała kontakt Marzenia11 viewtopic.php?f=1&t=115097&hilit=szpitala+biela%C5%84skiego
Ja zaglądam, ale z moich jeży to widzę tylko kupy w okolicach kocich misek, nie ma o czym opowiadać :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Czw kwi 09, 2015 6:26 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Zagląda, zagląda, tylko nastroju nie ma na pisanie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw kwi 09, 2015 6:34 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nemi pisze:Nikt do nas nie zagląda... :| jakbyśmy jacyś parszywi byli :cry:


Ale wymyśliła! :mrgreen:
Wszyscy zaglądają .. ale jak nikt nic nie pisze to co mają czytać i oglądać? :twisted:
Pisz Nemi, pisz - co u psiurów , kotów i innych jeży :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25578
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 09, 2015 9:56 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Napisałam do Marzeni11 - być może jest tam więcej jeżyków w podobnym stanie. Właśnie wróciliśmy z lecznicy z dwoma jeżami "suszkami" i Balciem. Balcio ma pęcherz idealny. Nigdy nie był w takim stanie. Zawsze coś się paprało. Teraz widać tylko bliznę po operacji.

Więcej napiszę wieczorem, bo jestem w pracy :-)
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 09, 2015 17:42 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Nemi pisze:Nikt do nas nie zagląda... :| jakbyśmy jacyś parszywi byli :cry:



no masz Ci los, a kto czy dni całe telefon wywalił do kosza i ludziów nie chciał słyszeć ani czytać , ha!

z jeżynką kiepsko :(
D był wczoraj u niej , słaba jest bardzo, zęby ma podobno w bardzo złym stanie i chyba starsza, nie che jeść ..

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw kwi 09, 2015 21:10 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

Ja też zaglądać tu ;)
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw kwi 09, 2015 23:47 Re: Nemisiowe Okruszki w Jeżurkowie

alessandra pisze:[(...)no masz Ci los, a kto czy dni całe telefon wywalił do kosza i ludziów nie chciał słyszeć ani czytać , ha!

z jeżynką kiepsko :(
D był wczoraj u niej , słaba jest bardzo, zęby ma podobno w bardzo złym stanie i chyba starsza, nie che jeść ..


No wiem.. wiem... :wink: To ja na Święta odcięłam się od świata :P Strasznie dużo się dzieje na różnych płaszczyznach i po prostu trudno to ogarnąć.
Jeśli moglibyśmy pomóc jeżynce, to oczywiście się zgłaszamy. W podobnym stanie był Żorżyk - pan doktor na cito zrobił sanację jamy. Po operacji jeżyk trochę się załamał, ale daliśmy radę :P Teraz powoli się odbudowuje.
ObrazekObrazekObrazek

Nemi

 
Posty: 3134
Od: Nie wrz 13, 2009 10:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości