Miodowy Miś - pies-miód na Twoje serce szuka domu POLSKA

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2009 21:33

Tak, schronisko odroczone do niedzieli. Poker w ostatnij chwili cos wymyslila - bo juz bylysmy umowione z kierowca na wieczor. Jak zadzwonilam odwolac interwencje to nie mogl uwierzyc ze naprawde ktos to robi (tak samo chyba jak wczesniej nie chcial mi wierzyc ze naprawde wykorzystalysmy juz wszelkie sposoby i kontakty jakie przychodzily nam do glowy zanim zdecydowalysmy sie na telefon do schronu).

Jednak w niedziele powtorka z rozrywki.

Jedno co mam pewne, to ze nawet jesli trafilby do schronu to jesli znajdzie sie tymczas bedzie mozna go zabrac do niego jeszcze w czasie trwania 2tyg kwarantanny (wg przepisow znalezione psy tyle musza w schronie czekac na wlasciciela), oczywiscie po zalatwieniu wszelkich formalnosci i podpisaniu wszelkich potrzebnych papierow.

Bo tego ze utknalby na 2 tyg tam bez mozliwosci zadnego ruchu balam sie najbardziej.

Ale poki co - to do niedzieli tylko 4 dni, wiec nadal bardzo prosze o pomoc.

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 15, 2009 9:49

Ogloszenie o piesku w internetowej wyborczej, oprocz tego wyslalam maila:

http://zwierzakiwroclaw.blox.pl/html/13 ... tml?471561

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 15, 2009 11:11

ulvhedinn pisze:Ulv to ja, cholera, u mnie nie dość, że ciasno (5 psów, w tym paralitka i ślepaczek, 5 kotów, morświń, królik, 4 gołębie i chomik...), to jeszcze zasadniczo biorę raczej suki, niz psy ze względu na Pałka (zazdrosny strasznie, więc może dziabnąć, no i wolę nie stresowac jego chorego serca)... a naprawde chciałabym pomóc...


Mea culpa, nie wiedzialam,ze to skrot.
Jak mi Lena powiedziala,ze to wlasnie Ty to i tak nie chcialam Ci tym zawracac glowy,bo wiem jak duzo bid masz pod swoja opieka.

Mam nadzieje,ze te 4 dni dane temu psiakowi wystarcza,zeby nie trafil do schroniska.

atiwoj

 
Posty: 674
Od: Nie sie 27, 2006 14:54
Lokalizacja: WROCLAW

Post » Czw sty 15, 2009 19:14

Dzisiaj mialam chwile wielkiej nadzieji bo na Psim Polu (kawalek ode mnie ale coz) zauwazylam ogloszenie o zaginionym psie podobnym z opisu, wiele sie zgadzalo.

Ludzie byli w DT - to nie ten. :(

Szukamy nadal bo czas tylko do niedzieli.

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 10:08

Jutro będę rozmawiać z domkiem, o którym myślę, jako o DS. Bardzo bym chciała, żeby mi się udało.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 10:43

W porzadku, dziekuje.

Jednak bardzo prosze nie przestawajmy myslec o DT dla tego psa, bo ten DS wcale nie jest pewny i w jednej chwili moga sie rozmyc te nadzieje tak jak rozmyly sie nadzieje ze to pies ktorego poszukiwano...

W niedziele nadal grozi mu schron. W przyszlym tygodniu jestem mocno zajeta (co obejmuje rowniez przygotowania do tego przez weekend) i nie wiem ile czasu bede mogla poswiecic tej sprawie, choc sie staram. :(

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 12:37

I o DS - bo tak, jak Lence mówiłam, ten dom nie szuka psa, mam nadzieję go namówić na to, że mógłby temu psiakowi pomóc.
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 15:21

Nie wiem czy mi to wyjdzie ale dziewczyna z Dogo zrobila psu porządne zdjęcia zobaczcie:

http://www.dogomania.pl/forum/f28/wrocl ... st11615826

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 16:54

Monisek pisze:Zapytam kuzynkę, czy mogliby go wziąć na tymczas, ale nic nie obiecuję, bo niedawno stracili swojego psa, nie wiem, czy będą gotowi.

Może im go pokaz:
Patrzcie jaki jest piękny:

Obrazek

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2009 22:27

Dzwonila do mnie pani z mojego osiedla ktora najwidoczniej mieszka tu dluzej niz ja (kilka mcy) i powiedziala ze widuje tego psa od 2 lat, np ze regularnie przychodzi i stoi pod bramka/domem (nie wiem gdzie mieszka) gdy jej suczka ma cieczke.

Pytala sie co zrobie z psem, powiedzialam ze do niedzieli jest w domu tymczasowym a potem naprawde grozi mu schronisko. Ona ze to byloby bardzo zle i przyznaje jej racje. Twierdzi ze pies ma wlasciciela choc ona nie wie kogo choc przyznala mi racje gdy powiedzialam ze taki wlasciciel co psa na mrozie zostawia to...

Generalnie troche probowala mnie "umoralniac" ze ja jednak zla rzecz zrobilam zabierajac go itd ale dosc delikatnie i chyba w dobrej wierze, bo nie chce by pies do schronu trafil.

Musialam konczyc wiec przerwalam rozmowe, powiedzialam ze jeszcze do niej zadzwonie i pewnie to zrobie. Powiedzialam jej tylko ze jesli do niedzieli znajdzie mu sie dom staly to go pewnie oddam, ale jesli nie to wole go odwiezc tutaj na Zakrzow niz do schroniska i takiego jestem zdania.

Bo ta pani nie umiala wskazac mi wlasciciela psa, ani sama nim nie jest, wiec jesli trafi mu sie DS to wg mnie czemu nie.

Jednak jesli chodzi o kolejne tymczasy, hoteliki... to ja osobiscie powiem wam szczerze, ze jestem sceptycznie do tego nastawiona z roznych wzgledow, glownie ze wzgledow mojego czasu i innych osobistych niestety.

Chetnie uslysze co myslicie o tym wszystkim...

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 10:38

Chyba lepiej, żeby pies znalazł nowy, porządny dom, niż miał takiego pana, jak ma. Jeśli w ogóle ma.
Moja kuzynka do jutra da znać, musi porozmawiać z rodziną.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 15:25

Monisek pisze:Chyba lepiej, żeby pies znalazł nowy, porządny dom, niż miał takiego pana, jak ma. Jeśli w ogóle ma.
Moja kuzynka do jutra da znać, musi porozmawiać z rodziną.


To daj koniecznie znac.

Jesli nic z tego to pojedzie jutro do schroniska i najwyzej stamtad bedzie trzeb go wyciagac. Jedna dziewczyna tam pracujaca obiecala ze bedzie miala tam na niego oko. Poza tym tam go wykastruja, zaszczepia itd.

aha jeszcze wstawiam moj post z dogo zeby nie przepisywac

Dzwonilam jeszcze raz do pani z wczoraj, zeby porozmawiac na spokojniej o tym co ona jeszcze wie o psie.

Podobno regularnie kursuje miedzy starym a nowym Zakrzowem, wiele osob go widuje, ale na moje pytanie czy pani nie moglaby popytac ludzi na spacerze z psami gdy wychodzi ze swoja suczka to ze nie, nikt go nie zna, bo on tak biega wlasnie i dobrze sie odnajduje na tych osiedlach.

Jednak wyszlo ze kiedys tez kulal na jedna lape a potem mu sie poprawilo. Jak on tak lata za suczkami i np. po 3 dni lezy pod brama komus to moze po prostu dostal od jakiegos wlasciciela jednej z suczek, rozni bywaja ludzie i roznie odpedzaja takie "zakochane" psy...

Pani odwodzi mnie intensywnie od schroniska bo uwaza ze to pies podworkowy i bardzo sie zdziwila jak powiedzialam ze lezy na kanapie, je z reki, chodzi na smyczy i zachowuje czystosc w domu miedzy spacerami.

Jesli Justyna ze schroniska zaoferowala sie miec na niego oko w schronie i poniewaz bedzie mozliwosci wczesniejszego do wyciagniecia jakby sie znalazl DT to chyba jednak pojedzie tam jutro. Ogloszenia o nim wisza w wielu miejscach dzieki Wam i rozumiem ze jest w nich moj numer telefonu. Wiec poki co to chyba jedyna opcja - by te ogloszenia ponawiac i zajac sie psim marketingkiem rudego.

Tyle po rozmowie z ta pania psiara.

Aha, mowila ze zdjela jedno moje ogloszenie i przewiesila na stary zakrzow, wiec moze jeszcze tam je ktos zobaczy.

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 18:32

Niestety - kuzynka się zgodziła, ale rodzina zaprotestowała, że nie są jeszcze gotowi :(
Mówiła, ze popyta wśród swoich znajomych, może ktoś się zdecyduje na DT.
Lena, czy on ma allegro?
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 18:45

Monisek pisze:Niestety - kuzynka się zgodziła, ale rodzina zaprotestowała, że nie są jeszcze gotowi :(
Mówiła, ze popyta wśród swoich znajomych, może ktoś się zdecyduje na DT.
Lena, czy on ma allegro?

Ma dwa ogloszenia na allegro, jedno moje, jedno wyroznione zalozyla Od-Nowa z dogo.

W 1 poscie w watku na dogo podsumowalam co do tej pory sie waznego w sprawie wydarzylo/pojawilo:

http://www.dogomania.pl/forum/f28/wrocl ... on-129212/

Lena

 
Posty: 5089
Od: Śro wrz 29, 2004 13:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2009 19:21

Ok, pójdę na Dogo poczytać.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości