Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Wto cze 09, 2020 17:31
przez Atta
Ależ to Twoje diablątko ma oczyska
Puchatek i Tygrysek -
ubranko na wypasie
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Wto cze 09, 2020 17:34
przez Atta
Choroby serca sa trudne do opanowania u dorosłych ludzi, którzy potrafią w porę zareagować na swoje dolegliwości, a cóż dopiero u zwierząt, gdzie też musimy się domyślić,że nadchodzi kryzys. Jedyne co możesz odpowiednio reagować, gdy nasila się wiatr czy nadchodzi burza i dać psu odosobnienie w ciszy.
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Śro cze 10, 2020 18:16
przez brooklynboogie
A dziękujemy za komplementy i obecność
Mam sposób który troszeczkę działa na uspokojenie Noela w czasie burzy, odrobinę pomaga. Otóż nastawiam bardzo głośno (sama już od tego ogłuchłam
) burzę na Youtubie, ta jest dość skuteczna i sugestywna
https://www.youtube.com/watch?v=gVKEM4K8J8A, Noelik był trochę zdezorientowany co skąd dobiega i nie szalał tak bardzo jak zwykle
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Czw cze 25, 2020 23:11
przez Atta
Hmm.. ogłuszyć zwierza z zaskoczenia ..akurat takim hałasem,którego się boi
No Pańcia, odważnaś
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pt lip 10, 2020 7:03
przez morelowa
I w ogóle jakoś mało informacji..
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pt lip 10, 2020 19:10
przez Atta
morelowa pisze:I w ogóle jakoś mało informacji..
Zniecierpliwieni fani czyhają
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pon lip 27, 2020 8:21
przez brooklynboogie
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pon lip 27, 2020 8:36
przez morelowa
Ależ one piękne !
I takie piękne narzuty mają dla siebie
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pon lip 27, 2020 10:44
przez brooklynboogie
morelowa pisze:Ależ one piękne !
I takie piękne narzuty mają dla siebie
Dziękujemy
Narzuty sobie wczoraj zawłaszczyły, Noel nie chciała Soni wpuścic na SWÓJ fotel, więc musiały być przytrzymane przez pomocne dłonie do zdjęcia, typowa ustawka
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Pon lip 27, 2020 11:17
przez morelowa
Czy Sonia jest malutkim piesełem? Bo ze zdjęcia wynikają króciutkie nóżki
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Wto lip 28, 2020 0:01
przez Atta
Ma krótkie nóżki, więc jest niższa niż Noelka. Ale w przyczajonej pozycji wyglądają na sobie równe
Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na
Napisane:
Wto lip 28, 2020 10:41
przez brooklynboogie
Nóżki krótkie, ale barrrdzo zgrabne
Cała jest taka elastyczna, gibka i giętka, bo Noel to raczej typ umięśniony,zwarty i napakowany jak buldożek