NIE UDANA ADOPCJA ZWROT CZY KTOŚ POMOŻE ?;(

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto paź 12, 2010 16:15 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

Jeżeli mogłabym prosić nieśmiało o małego yorka... Dwa tygodnie temu odszedł przez tęczowy mostek na swoich krótkich nóżkach nasz najukochańszy Jamniczek...był z nami 14 lat i 4 m-ce...od wiosny chorował na serduszko... obiecaliśmy sobie z męzem, że już nigdy...żadnego...tak ciężko było się rozstac w tę smutną noc...ale...jest jeszcze smutniej bez psa...i chociaz mamy trzy koty (jeden persik ok.10-12letni od 8 lat jest z nami-przygarnięty, poprzedni jego dom zapewne się go pozbył z powodu kamieni w przewodach moczowych...jest pod stałą opieką wet. - jedna kiciunia z tego forum miau "Piękna Niebieska poszukuje..."od kwietnia zeszłego roku i młodziutka kicia przygarnięta w grudniu 2008 r,jako maciupka kiciunia z pomorskiego tymczasowego domku)...to jednak brakuje nam psiny...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto paź 12, 2010 17:13 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

Dorcia, pomóc w szukaniu DT i DS? Ogłoszenia jakieś, fundusze?

lady_swallow

 
Posty: 848
Od: Czw gru 13, 2007 19:24

Post » Wto paź 12, 2010 22:09 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

na tą chwile prawie wszystkie psiny są rozgospodarowane że tak określę ,ale co dostaniemy jeszcze zobaczymy na miejscu ,w czwartek będę jeszcze raz rozmawiała z hodowcą

.
AnnAArczyK pisze:Jeżeli mogłabym prosić nieśmiało o małego yorka... Dwa tygodnie temu odszedł przez tęczowy mostek na swoich krótkich nóżkach nasz najukochańszy Jamniczek...był z nami 14 lat i 4 m-ce...od wiosny chorował na serduszko... obiecaliśmy sobie z męzem, że już nigdy...żadnego...tak ciężko było się rozstac w tę smutną noc...ale...jest jeszcze smutniej bez psa...i chociaz mamy trzy koty (jeden persik ok.10-12letni od 8 lat jest z nami-przygarnięty, poprzedni jego dom zapewne się go pozbył z powodu kamieni w przewodach moczowych...jest pod stałą opieką wet. - jedna kiciunia z tego forum miau "Piękna Niebieska poszukuje..."od kwietnia zeszłego roku i młodziutka kicia przygarnięta w grudniu 2008 r,jako maciupka kiciunia z pomorskiego tymczasowego domku)...to jednak brakuje nam psiny...


Aniu bardzo ci współczuję ,chyba czekam na telefon od ciebie.

lady_swallow pisze:Dorcia, pomóc w szukaniu DT i DS? Ogłoszenia jakieś, fundusze?


dziękuje ,już prawie wszystkie psiny mają ds lub dt.

wolna chyba jest sunia którą pani nie potrafi określić czy ma 6 lat czy 8 lat i chyba czekoladowy cziłek może jeden szczeniorek cziłek...zaczynam się gubić :oops:
postanowiliśmy że wezmiemy ile można ,najwyżej psiaki pójdą na dt.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 13, 2010 13:36 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

Dorciu wspaniałą robotę robisz :1luvu:

humbak20

 
Posty: 6
Od: Nie gru 14, 2008 22:44

Post » Czw paź 14, 2010 15:26 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

humbak20 pisze:Dorciu wspaniałą robotę robisz :1luvu:
Też jestem pełna podziwu :D

krolewnatosca

 
Posty: 6
Od: Pon gru 15, 2008 8:55

Post » Czw paź 14, 2010 21:36 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

najważniejsze że wszystkie znalazły domki ,no może z małymi wyjątkami ,ale te trafią na dt.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 15, 2010 13:06 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

Dorciu - a czy w nowych domach zostana wykastrowane, czy wysterylizowane? pytam, bo juz sil nie mam na rozmnazanie dla tak zwanej "zdrowotnosci"... :(
Obrazek

carolinascotties

 
Posty: 45
Od: Wto wrz 15, 2009 21:21

Post » Pt paź 15, 2010 15:10 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

oczywiście że tak ,inaczej to wszystko było by bez sensu .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 16, 2010 8:39 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

zaraz jedziemy po psy ,niestety to na pewno nie koniec .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 20, 2010 14:49 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

bardzo wszystkim dziekuję ,prawie wszystkie pieski znalazły już nowe domki .
mozliwe ze wróci z lipcowej adopcji sunia york ,małej wyskoczyła rzepka i powinno sie ja zoperowac ,niestety ludzie stwierdzili ze nie stać ich na operacje ponad 800zł i nie chcą miec psa kulawego lub cierpiącego .
Powiedziałam ze w każdej chwili mogą mi sunie oddac .
I to moja koleżanka :oops:

samo życie.

pare osób dało pieniążki ,uzbierało sie 172 zł.
100zł ma iść na sunię która jest u dziewczyny z dogo na tymczasie ,ta kwota to część kosztów sterylki która trzeba przeprowadzić bo jest podejrzenie ciąży .
połowe wezmę sobie ja :wink: wizyta w lecznicy z sunia ,zastrzyki itp.(ta sunia pojechała do Rumi).
zostanie 37 zł myslę ze przekaże na jakiegoś wybranego psiaka.

u mnie została jeszcze cziłka która czeka na transport do Olsztyna .

Niestety wkradły sie pewne wątpliwości ,niejaności ,będziemy obserwować .

jeszcze raz wszystkim dziękuję .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 21, 2010 13:01 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

Majka to cudna sunia ,malutka ,drobniutka ,zapatrzona w swoich dużych,moja niewiadomo któa już adopcja ,niestety nie udana :oops: :cry:
Sunia wraca do mnie w sobotę rano ,niestety spadła ze schodów uciekając przed labradorem ,obecni właściciele twierdzą ze nie są w stanie wydać 800zł na operacje nóżki którą uszkodziła sobie spadając ,nie chcą również mieć kulawego psa więc sunia trafi do mnie w sobotę rano.

Czy ktoś mi pomoże zoperować tą sunię ?
w sobotę postaram się zrobic jej RTG ,zobaczymy czy takowa operacja w ogóle jest konieczna .

strasznie jest mi przykro ,bardzo ,wyobrażam sobie jak to maleństwo będzie cierpiało tęskniąc i czekając kiedy pańcia po nia przyjdzie ,ale ot zabawka się popsuła . :cry:

fotke wstawię jak już sunia będzie u mnie ,oczywiście szukam jej domku ,ale takiego już na zawsze.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 22, 2010 20:12 Re: NIE UDANA ADOPCJA ZWROT CZY KTOŚ POMOŻE ?;(

Dorcia, gdyby w przyszłosci trafił sie cziłek/cziłka w starszym wieku, tak 10+, to daj znać... :oops: Moja ciocia miała chihuahuę ze schroniska (rasową, kurna olek) i strasznie kocha tą rasę.

Sama też na przyszłość chętnie służę DT, byc może z opcją DS dla jakiegoś mikrusa, młodszego, bo mam cichą nadzieję, że Piku znalazłaby kolegę/koleżankę swoich gabarytów do zabaw- dużych psów się boi w zabawie, a staruszki nie chca się z nią bawić :wink:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 22, 2010 22:02 Re: NIE UDANA ADOPCJA ZWROT CZY KTOŚ POMOŻE ?;(

ok. będę pamiętała.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 23, 2010 7:16 Re: Rasowce Yorki Cziłki ,może Maltan szuakją DS lub DT.

dorcia44 pisze:Majka to cudna sunia ,malutka ,drobniutka ,zapatrzona w swoich dużych,moja niewiadomo któa już adopcja ,niestety nie udana :oops: :cry:
Sunia wraca do mnie w sobotę rano ,niestety spadła ze schodów uciekając przed labradorem ,obecni właściciele twierdzą ze nie są w stanie wydać 800zł na operacje nóżki którą uszkodziła sobie spadając ,nie chcą również mieć kulawego psa więc sunia trafi do mnie w sobotę rano.

Czy ktoś mi pomoże zoperować tą sunię ?
w sobotę postaram się zrobic jej RTG ,zobaczymy czy takowa operacja w ogóle jest konieczna .

strasznie jest mi przykro ,bardzo ,wyobrażam sobie jak to maleństwo będzie cierpiało tęskniąc i czekając kiedy pańcia po nia przyjdzie ,ale ot zabawka się popsuła . :cry:

fotke wstawię jak już sunia będzie u mnie ,oczywiście szukam jej domku ,ale takiego już na zawsze.
nie chcą mieć kulawego psa???? :evil: (lepiej zmilczę.....)
Dorotko zrobię co w mojej mocy,żeby pomóc......moja Fifi jest najwiekszym skarbem. To wszystko Twoja zasługa. Tutaj tez tak bedzie!!!!To,że ona jest u Ciebie to dla niej zbawienie.
Mam nadzieję,że własciciele nigdy nie będa sami w potrzebie- mogliby sie zacząć samowykluczać z powodu kulawizny na przykład. :evil: :evil:
Ja jestem w stanie zrozumieć staranie o mozliwośc leczenia i poszukiwanie pomocy ze względu na brak własnych możliwości-nie rozumiem pozbycia się bo kulawy. To świństwo.Fuj!
Serniczek
 

Post » Sob paź 23, 2010 10:20 Re: NIE UDANA ADOPCJA ZWROT CZY KTOŚ POMOŻE ?;(

Serniczku pomysłowość i okrucieństwo ludzi nie zna granic. Byłam w czwartek z sunią yorka (sunia koleżanki) z pseudohodowli u fryzjera psiego i pani powiedziała, że ludzie znaleźli yorka przywiązanego w lesie i najprawdopodobniej, gdyby tą trasą nie szli piesek miałby marne szanse (przymrozki).

Ile będziemy mogli pomożemy.

dorobella

 
Posty: 5399
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości