Pies w Kociarni z niedowładem tyłu,schr. Łódź DOM!:)))

Cholera.... ja mam maluszka chorego na parwo :cry:

....a jemu by się bardzo przydał tymczas i dobry wet (dobrego weta mam od kręgosłupów), dodatkowe diagnozowanie. Bez pewnosci, że nie stanie na łapki, trzeba uważać z wózkiem, inaczej wygląda wózek dla psa, który ma na jeździć do końca zycia, a inaczej rehabilitacyjny.

http://www.schronisko.doskomp.lodz.pl/i ... sy&nr=4397

dobrze, że jest na stronie schroniska :ok:

wolontariuszki od psów pewnie wrzuciły

ciekawe, co u niego

Ja to myślałam, żeby temu psiakowi założyć takie skarpetki na łapki, żeby tak strasznie nie ranił sobie tych nóżek......

Piesek dzisiaj miał masowane łapeczki

i ćwiczył chodzenie

ślicznie się bawi piłkami

w jednej nóżce jest czucie, ale nie ćwiczone mieśnie zanikają..

biedulinek....

wątek Julka na dogo:

http://www.dogomania.pl/threads/181782- ... czy-A-ycie

Julek dzisiaj

słodki maluszek

Biedak

W przypadku jamnika rodziców podawaliśmy preparat "HMB" Dr. Seidla. Może na wzmocnienie mięśni by się i tu nadał? A, poza tym brał zastrzyki: Discus compositum. Homeopatia rózne emocje budzi, faktem jest jednak, że jamnik w pełni mobilny. Do tego masaże i jakaś rozgrzewająca wcierka.

Dzięki EwKo- to moze być całkiem dobre,
zapytam CC o te preparaty- czy by się nadawały dla pieska
homeopatia u mnie się sprawdziła wiele razy
po prostu była skuteczna- i o to chodzi

Piesek jest w tej chwili rehabilitowany i leczony
tak jak można w warunkach schroniskowych
na pewno jest lepiej niż było,
ale wiadomo schronisko to nie dom...

chciałam jeszcze napisać, że dzisiaj się dowiedziałam,że piesek trafił do schroniska
bo właściciele chcieli go uśpić,
ale nie było ich stać na eutanazję w lecznicy
schronisko dało szansę tej psince, która bardzo chciała żyć...

Właśnie mi CC napisała że:

CoolCaty pisze:Julek poszedł dzis do domu stałego. Adoptowały go dwie panie, które wczesniej miały już pieska ze schroniska. Miały do czynienia z psem z niedowładem. Mam nadzieję, ze będzie dobrze. Przyszły specjalnie po niego.

Jezuuuu jak się cieszę :dance: