Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt sty 22, 2010 12:55 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

... pies moich rodziców jest juz stary, lekarze stwierdzili ze takie duze psiskio powinno juz kilka lat temu zakończyc swój zywot... o on? 60 kg wagi i 13 lat na liczniku... taki ot sobie cudowny kundelek, ale niestety, rak atakuje juz kości, zaczeło się od nadziąślaków... straszne to jest, ale lekarze ze swidnicy juz nic nie mogą zrobić i pomału każą oswajac sie z mysla o uśpieniu :( wiem, ze najwazniejsze jest jego dobro, ale chyba mnie rozumiecie... nie umiem sobie nawet wyobrazić... wzielabym takiego bidusia do siebie, nauczyła co i jak a pózniej sie zastanowimy czy chciałby zostac z nami czy z rodzicami, krórym i tak doskwiera sundrom pustego gniazda... pozdrawiam

nasa

 
Posty: 55
Od: Wto paź 06, 2009 11:34

Post » Pt sty 22, 2010 16:30 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

dorcia44 pisze:hodowla jak hodowla ...jak by się bliżej przyjżeć to wiele takich hodowców jest ,mają yorki w zamknięciu bo dla ich dobra itp.
za to charaktery wszystkie mają cudowne ,ciepłe ,serdecznie ,zero agresji nawet do kotów.
Hodowla jest duża ,ludzie starsi ,psy są oddawane lub odsprzedawane dla ich dobra ,no i ze względu że po mału chcą ograniczyc hodowlę do paru psów .

uwielbiam tą rasę ,też mam stamtąd sunię ,żadne laleczki ,typowe ,szalone ,skoczne teriery :lol:

Legnica ,to nie tak ,one nie siedzą całymi dniami w klatkach ,mylisz troszkę pojęcia ,kojce na zasadzie rozgraniczenia psów od suk ,,rasy od rasy ,takie płotki są stawiane.klatki potrzebne przy odchowie szczeniąt.
Oczywiście że uprzedzam ,jak widzisz piszę dokładnie i szczegółowo tutaj w wątku .

nie wiem czy będą fotki ,jeżeli tak to wstawię .
mogę pokazać swoją Yoko .

Obrazek

Yoko i Amelka

Obrazek


Dorcia44,po tym jak poznałam i tymczasowałam Parysa z hodowli,a prócz tego z klatki,nikt nie wytłumaczy mi że zarabianie kasy na zwierzętach trzymanych w klatkach jest w porządku.
Przykro mi że tak wiele osób nie widzi "w takich warunkach"żadnego problemu.
Życzę pani "chodowczyni" rychłej plajty.
Legnica
 

Post » Pt sty 22, 2010 22:13 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

oczywiście że widzę :evil: ,dlatego chcę te psy zabrać,bo wiem że to dla nich szansa ,to ja ją namawiam ,to ja tłumaczę ale pieniądz to pieniądz :twisted:
jednak znów nadarza się okazja do zabrania paru i chętnie to zrobię ,tylko muszę mieć gdzie je zabrać.
Dlatego szukam ds.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 22, 2010 22:24 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

Szkoda piesków, ja do niedawna szukałem Yorków do adopcji (zaufani ludzie), no ale nic nie znalazłem. Zapytam się czy są nadal chętni. Powiedz tylko czy ewentualnie udało by się załatwić transport z Wawy do Wro (pamiętam że jak szukałem kiedyś to miałem spore problemy) ? ?
Obrazek
Obrazek Obrazek

Seadramon

 
Posty: 633
Od: Pt maja 02, 2008 20:58
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 23, 2010 15:57 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

i co dorcia44? wiadomo juz jaka jest decyzja opiekuna??? czekamy na wieści. pozdrawiam...

nasa

 
Posty: 55
Od: Wto paź 06, 2009 11:34

Post » Sob sty 23, 2010 20:41 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

czekam na telefon ,w tej chwili mam już zaklepane 2 starsze sunie ,z czego się ogromnie cieszę .
Bardzo wam dziękuje za zainteresowanie ,jak najbardziej czekam nadal na ciekawe miejsca dla maluchów ,jak tylko babka do mnie zadzwoni i powie co i jak dam znać.
Transport znów zaoferowała abrakadabra z dogo :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 19:28 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

dorcia44 pisze:tym razem suczki ,starsze będą za dramo , młodsze za pare gr. (...)
Yorki są z rod.

rozumiem, że starsze to sunie hodowlane po wielu miotach szukające godnej emerytury.
a te młodsze? to szczonki (w jakim wieku?) z jakimiś wadami, schorzeniami wykluczającymi z hodowli?
bo troszkę nie rozumiem dlaczego ktoś się pozbywa z hodowli rodowodowych psów za darmo lub za parę groszy i jeśli dobrze zrozumiałam po raz kolejny... Chyba, że chodzi o to, że "chodofczyni" straciła kontrolę nad (re)produkcją :? Czy te psiaki miały kontakt z kotami i innymi zwierzętami?
MAgda
Ostatnio edytowano Nie sty 31, 2010 11:36 przez Majszczur, łącznie edytowano 1 raz

Majszczur

 
Posty: 1062
Od: Śro mar 29, 2006 13:31
Lokalizacja: Warszawka... po prostu

Post » Pon sty 25, 2010 10:01 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

Hodowla ,za bardzo się rozrosła ,osoba prowadząca w podeszłym wieku nie radzi sobie ,wiele psów które miały byc sprzedane zostały bo ...nie było nabywców ,suczki hodowlane które swoje już urodziły lub nie mogą rodzić....
ja więcej nie wiem ,niż to co napisałam ,wzięłam się za pomoc tym psom ,bo im się należy godne życie .
Nie miały kontaktu z kotami ale zero agresji w stosunku do innych zwierząt ,sama byłam zdziwiona .
Bardzo przyjacielskie ,spragnione czułości ,dotyku .
szczeniąt do oddania nie będzie ,.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 25, 2010 16:58 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

Hej :lol: . Co z pieskami , czy jakieś jeszcze szukają domu.

zina

 
Posty: 7
Od: Pon sty 11, 2010 17:04

Post » Wto sty 26, 2010 8:38 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

czekam na info od hodowcy ,jak tylko cos będę wiedziała dam znac.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 26, 2010 12:47 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

A te młode pieski jak są młode?
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Wto sty 26, 2010 13:39 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

Alinko ,różnie ...Laki co jest u Małgosi D ma około 2 lat ,2 dziewczynki 18m...
ale teraz o takich młokosach mi nie wspominała.
dopytam.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 30, 2010 21:16 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

a czy to hodowla samych yorków, czy inne rasy też mają? bo z twojego postu o oddzielaniu rasy od rasy tak wywnioskowałam?
ObrazekObrazekObrazek

katka323

 
Posty: 4140
Od: Wto maja 19, 2009 21:20

Post » Sob sty 30, 2010 23:20 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

dorcia44 pisze:Szykują się następne pieski z hodowli do zabrania ,tym razem suczki ,starsze będą za dramo , młodsze za pare gr. trzeba je zabrać ,zasłużyły na człowieka tylko dla siebie.

Czy nikt nie widzi nic zlego w takiej pomocy?? Ja rozumiem, ze szkoda, psow, ale pomagacie w tym momencie pseudohodowcy, bo nie da sie inaczej tego nazwac. :evil: Kobieta, ktorą przerasta ilosc psow a mimo tego hoduje je dalej, psy w klatkach, pozbywanie sie starych rekami ludzi, ktorzy zajmuja sie zwierzetami. Co to za hodowca, ktory nie potrafil nauczyc swoich psow zalatwiania sie na zewnatrz?? Co to za hodowca, ktory oddaje zuzyte suczki, bo juz mu sie nie przydadza?
Ja wiem, ze fajnie miec yorka za darmo, ale wspieracie tym tylko kobiete, ktora w ogole nie powinna sie zajmowac hodowla. I jeszcze odkupywac od niej? Czy naprawde uwazacie, ze powinno sie wspierac takich ludzi? No przyznam, ze w szoku jestem... Myslalam, ze na tym forum nie wspiera sie pseudo... Bo niestety z opisu wyglada to na pseudo, mimo, ze rodowodowe... :(
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob sty 30, 2010 23:28 Re: Nowe Yoraski z hodowli do adopcji cd.....

dorcia44 pisze:hodowla jak hodowla ...jak by się bliżej przyjżeć to wiele takich hodowców jest ,mają yorki w zamknięciu bo dla ich dobra itp.


ja jakoś sobie nie wyobrażam "takich" hodowli... była taka koło nas, gdzie yoreczki- jak mówią o nich różowe hodowczynie trzymali w łazience w klatkach... normalnie nóż mi ise w kieszeni otwiera, jak słysze coś takiego... to ile jest tych psów?.. dla czyjego dobra są psy w zamknieciu? zastanówcie się komu pomagacie... i co chcecie osiągnąć, czy to nie przypadkiem jakaś rekalama i upust niechcianych zwierząt, a produkcja idzie dalej...

dorcia44 pisze:Hodowla jest duża ,ludzie starsi ,psy są oddawane lub odsprzedawane dla ich dobra ,no i ze względu że po mału chcą ograniczyc hodowlę do paru psów .


nieeeee, no nie mogę... komu wy pomagacie?... jakimś dziwnym ludziom, co to nie kontrolują juz rozrodu zwierząt? to ile w końcu jest tych zwierząt- osłabia mnie to, bo to jest właśnie to z czym próbuję walczyć tyle czasu... inaczej pomagać porzuconym, a inaczej upłynniać "po okazyjnej cenie" psy, które nie "schodzą"... niech zaprzestaną hodowli, jak sobie nie radzą... a tak, zabierając niechciane stwarzamy tylko miejsce dla kolejnych... i nabijamy kiesą nieuczciwym ludzim, którzy psy traktuja jak przedmioty i zbijają na nich kasę! myślałam, ze na forum jest więcej "uświadomionych"... sorry za ostre słowa, ale tak właśnie czuję....
klatka i profesjonalna hodowla jakoś mi tu nie pasują... :?
Obrazek Obrazek

wwmonnie

 
Posty: 169
Od: Pt gru 19, 2008 13:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości