
Koleżanka kupiła, miały być chyba na pokarm dla jej rybek, ale rybki nie były zainteresowane... i tak sobie żyją od dłuższego czasu w zdrowiu i szczęściu, w akwarium słodkowodnym, w temperaturze ok 20 stopni (tyle ile aktualnie jest w pokoju, bez grzałki są).
Ja kupiłam dziś, eksperymentalnie, wrzuciłam do małego zbiorniczka (znaczy się już działającego ustabilizowanego akwarium, z filtrem).
Zobaczymy co to będzie

Za 25 żywych aktywnych sztuk dałam całe 4 zł

Sprzedają je od roku teraz jako żywy pokarm dla ryb, tak jak dafnię czy ochotkę, w zamkniętych woreczkach...