Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

[Słupek]

Regał jest świetny, ale u mnie się nie zmieści. A słupek u Słupka zawsze się da postawić.
Tylko coś by trzeba wykombinować, żeby ułatwić wspinaczkę na te najwyższe miejscówki.

[Megana]

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Teżet (ponuro) - Ale chlapłem...
Meg (robi pytający wyraz twarzy)
Teżet - Powiedziałem szefowi, że jego dziecko zostawiło taką zajebiście pstrokatą czapkę w samochodzie...
Meg - No i...?
Teżet (z rezygnacją) - To była jego czapka.

[pozytywka]

[shira3]

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Teżet (ponuro) - Ale chlapłem...
Meg (robi pytający wyraz twarzy)
Teżet - Powiedziałem szefowi, że jego dziecko zostawiło taką zajebiście pstrokatą czapkę w samochodzie...
Meg - No i...?
Teżet (z rezygnacją) - To była jego czapka.

[felin]

Jak myślicie, tych z przodu co kilka minut coś sprasowywało...?

A wyżej pod nogami nie było?

co do kocich mebli mi bardzo spodobał się pomsył nowoczesnej biblioteczki, bo kocham zarówno książki jak i koty


albo

i inne: http://www.kociarstwo.pl/tag/meble-dla-kotow/

http://www.gizmag.com/cat-tunnel-sofa/23779/
Tylko nie mam jeszcze pomyslu jak sprzątnąć z tej rury kociego pawia

[Megana]

Proste. Tylko musisz posiadać dodatkowo jamnika, który się tam wczołga i sprzątnie.


UWAGA, UWAGA.
Bilety na Hobbita zarezerwowane. Okres przebierania nóżkami ogłaszam za rozpoczęty!

[rastanja]

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Teżet (ponuro) - Ale chlapłem...
Meg (robi pytający wyraz twarzy)
Teżet - Powiedziałem szefowi, że jego dziecko zostawiło taką zajebiście pstrokatą czapkę w samochodzie...
Meg - No i...?
Teżet (z rezygnacją) - To była jego czapka.

Tego typu chlapnięcia są także w moim stylu, tak więc jednoczę się z Teżetem.

[babajaga]

Ja tez jestem zawodowym "chlapaczem"
Na szczęście otoczenie przywykło.

Kanapa!!!! Pragnę!!!

[kristinbb]

Ale fajne biblioteczki

[Ivarova]

Hobbit ładny, ale ten podział na trzy filmy mi się nie podoba a w każdym razie nie polecam 3D. ale za to Martin Freeman...ciasteczko nawet z włochatymi stopami. no i grać jednak umie.

[Siean]

Hobbit ładny, ale ten podział na trzy filmy mi się nie podoba a w każdym razie nie polecam 3D. ale za to Martin Freeman...ciasteczko nawet z włochatymi stopami. no i grać jednak umie.

A mi się ten podział podoba. Przynajmniej nie powycinali za wiele, a trochę dołożyli. I sądzę, że w dalszych częściach nie będziemy się nudzić.
Co do ciasteczek, to Freeman absolutnie genialny w roli Bilba, zaś Dziedzice Durina, to co jeden to lepszy, aż się trudno zdecydować.

[Megana]

Niemoc tfurczom jakomś mam.
Wczoraj byłam z Teżetem na 40 leciu zespołu Promni.* Ja tam nawet lubię takie rzeczy, tańce ludowe doskonale się tańczy, sama kiedyś lubiłam powywijać. No, ale Teżet z pewnością by nie dał się zawlec, gdyby nie fakt, że jako oldboy tańczył tam osobiście jego szef bezpośredni, a obecnością na widowni zaszczycił Szef główny, który akurat przyleciał z wizytą roboczą. Posadzona obok Szefa głównego nerwowym szeptem domagałam się przesiadki, na szczęście Szef główny akurat dziś rano odwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego, wrażenia się z niego ulewały szerokim strumieniem i nie baczył na to do kogo mówi. Teżet mężnie wziął na klatę ciężar konwersacji i tłumaczenie jakim cudem po tym wszystkim mamy gdzie mieszkać ( w sensie jak nam się udało odbudować to miasto ) i jakim drugim cudem potrafimy utrzymywać stosunki dyplomatyczne z sąsiadami zza zachodniej i wschodniej granicy.
Też coś. Polak potrafi.
Jak chce.
Szef bezpośredni miał numer nie tylko tańczony, ale i gadany i w ogóle to wszechstronnie utalentowany gościu. Po dziesięciu minutach wywijania oberków, kujawiaków i krakowiaczków NIE dostał zawału.
Szacun.
Jak dostanę fotki w takim cudnym ludowym kapelutku to wrzucę.

* Dla cioć nieuświadomionych ( w tym wypadku zapewne wszystkich )
http://www.facebook.com/lza.promni

[Iwonami]

Dzisiaj o zespole Promni, jego 40-leciu było w tefauenie inw Teleekspresie.

[Kropkaa]

no, no zaskakujesz mnie ciocia !

[Megana]

Ja? Ależ czym, na bogów? To nie mój szef, tylko Teżeta...