Moderator: Moderatorzy
Afryka pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8067164,Mysliwy_zastrzelil_znajomego_i_popelnil_samobojstwo.html
Nie pierwszy i pewnie nie ostatni wypadek tego typu. Jak ktoś słusznie zauważył w komentarzach - żeby mieć normalną broń palną, trzeba robić testy psychologiczne i inne takie, a myśliwym z prawem dostępu do broni myśliwskiej może być zwykły pijaczek.
Afryka pisze:Okazuje się, że z dzikiem można pomylić nie tylko psa czy kota, ale także żubra. W każdym razie na wszelki wypadek lepiej zastrzelić, skoro się rusza![]()
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... zelil.html
Myśliwy chciał zabić psa, ale trafił w dziecko
We wtorek w południe, 8-letni Kamil bawił się z kolegą na swoim podwórku w podgorzowskiej wsi Osiedle Poznańskie. W tym czasie jego sąsiad 43-letni Grzegorz M., myśliwy z 18-letnim stażem, próbował rozprawić się z bezpańskim psem. Chciał go zastrzelić, bo gonił mu kury i owce. Strzelił. Kula trafiła jednak w 8-latka. Dziecko z raną brzucha trafiło do gorzowskiego szpitala. Lekarze przez trzy godziny operowali pacjenta. Przyznają, że kula rozlegle uszkodziła jelita chłopca. Gdyby nie szybka pomoc, Kamil mógłby nie przeżyć wypadku. Śledztwo prowadzi gorzowska prokuratura.
(...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość