Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Pt gru 21, 2012 10:02 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

:ryk:

No tak, a ja od rana w oczekiwaniu na Koniec Świata drugą kawę wypiłam, przecedziłam nalewkę tatarakową i odstawiłam do dojrzewania (bo jak się świat nie skończy, to jednak się przyda leczniczo) i chyba na rynek po ziemniaki pojadę, bo do czwartej rano to na tych dwóch kawach nie dam rady...
Chyba wieczorem jakąś ucztę trzeba będzie uszykować. Hmmm ... ostatnią wieczerzę? To (chyba) nie te święta. :roll:
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt gru 21, 2012 11:09 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Wszystko wskazuje na to, że koniec świata jednak nie tym razem :lol:

Spokojnych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku, Megana :D


Obrazek
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 21, 2012 18:57 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

A dziękuję, dziękuję. :kotek:

Z PAMIĘTNIKA
STAREGO FILOZOFA

Pańcia się pyta, dlaczego żadna, ale to żadna ciocia nie przypomniała pańci, że prezenty wypada kupić - najlepiej w październiku? I najlepiej przez internet? Generalnie pańcia uwielbia bywać w empiku, ale dlaczego to zawsze musi być przed świętami i czasie sporych mrozów, zmuszających pańcię do odziania się w:
1 bluzkę typu podkoszulka z krótkim rękawem,
2 bluzkę z długim rękawem,
3 polar
4 sweter własnoręcznie przed laty na drutach wydziergany z prawdziwej wełny, rozmiar - do kolan,
5 kurtkę puchową
6 kamizelkę puchową, bo kurtka swojego kaptura nie posiada i trzeba go dosztukować z kamizelki
7 rękawiczki góralskie, na sznurku
8 czapkę typu włochacz. Czarną, dla zmylenia przeciwnika.
9 szalik, w typie, jaki się teraz nosi, znaczy - duży.
Nikt pańci nie wmówi, że w tym wszystkim można się spokojnie delektować książkami, czy płytami. Pańcia owszem, kurtkę rozpięła i zdjęła czapkę i szalik i schowała do torebki; zważywszy, że już tam miała spory bochenek chleba, (poza tym wszystkim, co normalnie kobieta w torebce nosi) nic więcej się zmieścić nie mogło. (pańcia uważa, że jej torebka i tak jest bardzo pojemna.) Obu rąk potrzebowała, by dźwigać ciężkie tomy biografii sir Alexa Fergusona, dlatego dźwiganie jeszcze kurtki było wykluczone. No jak w tych warunkach nabywać jeszcze prezent dla Juniora, dodatkowo nie mając pojęcia co to miało by być? Nagabnięty telefonicznie Junior oświadczył, że najbardziej potrzebuje wielkiej i ciepłej kamizelki, którą mógłby wdziewać na odzież roboczą, ponieważ w pracy marznie. Ostatnia czynna pańciowa szara komórka (reszta się zdecydowanie przegrzała) podpowiedziała pańci, że w empiku tego raczej nie dostanie i zmusiła do dalszych nagabywań. W końcu Junior zdecydował się na antyramy. Ale wyłącznie o rozmiarze 70x100.
Jasną jest rzeczą, że jak już pańcia przy pomocy fajnego młodzieńca odnalazła brakującą jej książkę o pięćdziesięcioleciu Trójki i (już bez młodzieńca) telefonicznie ustaliła z kolegą Jurusiem które dzieło będzie od niej a które od niego, jak już odstała swoje w kolejce do kasy i zapłaciła za książki, jak już znalazła kąt z antyramami - to okazało się, że największa antyrama to 40x50. Kolejny raz telefonicznie oderwany od sprzątania Junior kategorycznie zaprotestował tak małej antyramie, więc totalnie przegrzana pańcia postanowiła ratować życie i wracać do domu, jeszcze tylko rzuciła ostatnie tęskne spojrzenie na Jamiego Olivera i jego obiady w 30 minut, na książkę o Tove Jansson (która zabiła ją ceną) i na Wisławę Szymborską... i opuściła uroczy, ale stanowczo zbyt silnie ogrzewany lokal przy Nowym Świecie. Maszerując na stację Powiśle wykonała telefon do Teżeta
- ... bo on chciał 70 na 100 a są tylko 40 na 50, więc wracam do domu i mam wszystko w dupie. Koniec komunikatu.
Teżet coś tam brzęczał, ale akurat przejeżdżała karetka na sygnale, więc pańcia oznajmiła, że w tej sytuacji to ona wychodzi i się rozłączyła.
Pociągu do Dęblina pańcia dopadła w ostatniej chwili - pańcia jest bardzo nerwowa podczas ganiania pociągów odkąd to udało jej się wpaść między pociąg a peron. (Co prawda z innej przyczyny, ale było to przeżycie z gatunku tych niezapomnianych.)
Pociąg oczywiście też był przegrzany, więc ostatnia szara komórka w pańciowym musku powoli zamykała się na skobelek, a pańcia rozchełstana również powoli popadała w katatonię.
Telefon od Juniora nie został przyjęty przychylnie.
Junior (entuzjastycznie) - Matka, wiem co chcę! Ajax!
Pańcia (bezmyślnie) - przykro mi, za późno, jestem już w pociągu, cholerny bachorze!
Junior (z rozbawieniem pomieszanym z irytacją) - ...matka...!
Szara komórka (zatrzymuje się z ręką na skobelku)
Pańcia (powoli kojarzy) - co powiedziałeś? Ajax...?
Junior (złośliwie) - No. Wiesz, taki kolorowy płyn do mycia, zazwyczaj absurdalnie pachnie jakimiś kwiatkami, laguny, czy coś. Nie mam czym podłogi umyć.
Szara komórka (czyni bohaterski wysiłek)
Pańcia (kojarzy szybciej) - A! Ajax. Mamy w domu ajax. Jest pod zlewem.
Junior (głupio zaskoczony) - Gdzie...?
Szara komórka (wraca do formy)
Pańcia (uprzejmie i złośliwie się szybciutko rozkręca) - Zlew. Takie urządzenie do mycia naczyń. Mamy takie coś, w srebrnym kolorze, stoi w kuchni, kuchnia jest na lewo od drzwi wejściowych, pod nim są dwie szuflady i w lewej, między kubełkiem na śmieci ogólne a kubełkiem na makulaturę stoi ajax...
Junior (w ponurym milczeniu sprawdza)
Junior - ...dobra już dobra, jest. No zarąbiście, widzę kwiaty laguny...!

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 19:09 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu serc part

Megana pisze:Obrazek


fajny poduszkowiec :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pt gru 21, 2012 19:17 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Ja w kwestii formalnej - po ile Tove Jansson?
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42317
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt gru 21, 2012 19:30 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

też używam kwiatów laguny
empik jest be, bo nie płaci wydawcom, ani autorom, ani innym mróweczkom
w merlinie nie jest gorąco, w poczytaj.pl jest tanio
zapomniałam sobie kupić Tove Jansson!
szkoda, że Junior nie dostanie ciepłej kamizelki, jednakowoż
w przyszłym październiku obiecuję przypomnieć, że prezenty trzeba kupić :mrgreen:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 21, 2012 20:58 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

pańcia jest bardzo nerwowa podczas ganiania pociągów odkąd to udało jej się wpaść między pociąg a peron.

Megana - wyjaśnij, no, żesz.. 8O

O sznurku do rękawiczek mi przypomniałaś... :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26362
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 21, 2012 22:24 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Hańka pisze:Ja w kwestii formalnej - po ile Tove Jansson?

89 chyba. W każdym razie w oczkach mi się zaćmiło, ale - przyznaję - gruba onaż. Książka, znaczy.
W empikach lubię większość obsługi. Fajne dzieciaki i sympatyczne jakieś takie.

PS. Junior kamizelkę dostanie, ale po świętach. Mamunia obleci wszystkie szmateksy i w końcu kupi... 8)

PS2 - hm, tu widzę, że Jansson tańsza.
http://www.empik.com/tove-jansson-mama- ... ,ksiazka-p
Może mi się w oczkach ćmiło z gorąca? Następnym razem idę tam w upały. Ze swetrem, bo pewnie mają silną klimę.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2012 23:55 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Siem wtroncem 8) Bardzo proszę o nie używanie Ajaxu. Marka ta należy do koncernu Colgate-Palmolive, który to namiętnie testuje swoje wyroby na zwierzętach :( A to, co dzieje się w laboratoriach wiwisekcyjnych jest nie do objęcia rozumem :cry:

Uprzejmię też informuję, iż osobiście wymieniłam wszystko w domu na marki, które w żaden sposób nie są związane z testowaniem na zwierzętach. Także się da bez uszczerbku na zdrowiu ;) No chyba, że ktoś musi mieć coś znanej marki by uwierzyć w skuteczność tegoż.

Przepraszam za wtrancanie się :oops:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob gru 22, 2012 7:49 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Poprę Boo. Dajemy radę nie używając praktycznie żadnej chemii. No, jeszcze domestos do kibla, ale zewnętrznie nie. A testują na zwierzętach prawie wszyscy od chemii sprzątającej. Linki do uaktualnionych list wklejałam na moim wątku i na tym różowym migającym w moim podpisie.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26362
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 22, 2012 9:04 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

:(
ok
pasuje mi
niesprzątanie jest nawet lepsze
i zostaje wiecej czasu na czytanie

idę czytać etykietki na butelkach pod zlewem
o ile zdołam znaleźć okulary w tym bałąganmie
:roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 22, 2012 9:10 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

Oj, muszę Cię zmartwić pozytywko :D - nikt nie mowi o niesprzątaniu. Tylko o sprzątaniu 'inaczej'. Naprawdę mam czysto w domu,- każdy może przyjść/przysłać umyślnego/szpiega itd.. ,- korzystając tylko z naturalnych produktów. Nic sie nie lepi, podłoga czysta, meble się błyszczą, takoż zlew i wanna - o ile wytrę kurz, ale to już należy do innych aktywności.. :mrgreen: I nie jest dłużej ani ciężej :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26362
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 22, 2012 9:25 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

a, widzę, że zielona żabka jest ok
to idę sprzątać
a jeszcze takie pytanie
w5 eco toilet cleaner, nie wiem jak znaleźć producenta, bo to marka własna Lidla, nic nie piszą o nietestowaniu :|

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 22, 2012 9:37 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

http://www.greendiary.com/5-eco-friendl ... -home.html
może coś tu znajdziesz - nie chce mi sie teraz szukać. Ale mimo, że 'natural' itp. to jeśli nie jest zaznaczone, że vegan, albo żabka, albo królik .... to mam podejrzenia o testowanie. Ale tylko podejrzenia.
Na ogół się pisze maila z pytaniem. Czasem odpowiadaja, szczególnie wtedy kiedy są w porządku :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26362
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob gru 22, 2012 9:38 Re: Filozof i reszta futer/głosujcie na KAN z Radomska w Kra

morelowa pisze:Oj, muszę Cię zmartwić pozytywko :D - nikt nie mowi o niesprzątaniu. Tylko o sprzątaniu 'inaczej'. Naprawdę mam czysto w domu,- każdy może przyjść/przysłać umyślnego/szpiega itd.. ,- korzystając tylko z naturalnych produktów. Nic sie nie lepi, podłoga czysta, meble się błyszczą, takoż zlew i wanna - o ile wytrę kurz, ale to już należy do innych aktywności.. :mrgreen: I nie jest dłużej ani ciężej :D


A piszesz może gdzieś o tych naturalnych produktach?
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości