TOFIK-MŁODY BRĄZOWY JAMNIK MA SUPER DOM :):):)

trzeba sie liczyc z taka mozliwoscia, ale z tego, co mi mowilas, mysle, ze to najlepszy domek

Tofik dostał ostatni zastrzyk na świerzb w uszach .

Wpłynęło 245 zł od fundacji Kastor za kastracje Tofika , bardzo bardzo dziękuje :1luvu:

A przed chwilka byłam tylko z Tofikem to mi znów wpadł w panikę , wyrwał się z obroży bo zniszczył kolejne szelki i omalo nie wpadł pod samochód , nie wiem co go wystraszyło

viewtopic.php?f=20&t=139663&start=0 bazarek z kolczykami Ewcii na potrzeby Tyskich Mruczkow. Z powodu problemow z mysza komputerowa nie dalam rady dzis wszystkiego wstawic, jutro uzupelnie co trzeba.

ROZLICZENIE LUTY :

PRZYCHODY

Izydorka ---------------------------------- 25 zł
P.Walentyna ----------------------------- 100 zł
Obecna ------------------------------------50 zł
Miłka dla Raffiego ------------------------ 50 zł
IZAZET dla Eustachego ------------------100 zł
Marta dla Tofika -------------------------- 50 zł
Jamnicza skarpeta ----------------------- 40 zł
Honda dla Bony -------------------------- 30 zł
Beata dla Mai ----------------------------- 20 zł
:1luvu:

RAZEM 465 zł :1luvu:

oraz 245 zł zapłaciła fundacja KASTOR prosto do weta za kastracje jamnika Tofika :1luvu:

WYDATKI

Żwirek ------------------------------------- 180 zł
Pampersy ---------------------------------- 83.97 zł
Apteka ------------------------------------- 44 zł
Apteka ------------------------------------- 15.92 zł
Apteka ------------------------------------- 15.28 zł
Apteka ------------------------------------- 13.30 zł
Puszki -------------------------------------- 104.60 zł
Saszetki whiskas -------------------------- 30.95 zł
Mięso --------------------------------------- 59.31 zł
Szelki ---------------------------------------- 22.80 zł
Kubrak dla Tofika --------------------------- 51 zł
Pakiet ogł dla Teodorka --------------------- 15 zł
Pszenica dla ptaków ------------------------- 35 zł
RAZEM : 671 zł

Bardzo Wam wszystkim dziękuje za pomoc finansową :1luvu:

, bardzo Wam dziękuje za podnoszenie wątków , bardzo Wam dziękuje za wszystko co robicie dla moich podopiecznych :1luvu:

Szczególnie chce podziękować lekarzom z lecznicy FAUNA w Tychach dr. Juli i Michałowi Mazur i dr. Karolinie Włodarczuk za leczenie moich podopiecznych :1luvu:

za to że mogę leczyć na kreskę mimo coraz bardziej zwiększającego się długu ....

Bardzo dziękuje wszystkim którzy podarowali mrusiom i nie tylko ( psom , gryzoniom , ptakom ) chociaż najmniejszą paczuszkę jedzenia :1luvu:

Bardzo Was proszę o pomoc w spłacie długu u weta , w tym roku nic nie wpłaciłam a leczyłam zwierzęta ...

_________________

Kociara82 pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=139663&start=0 bazarek z kolczykami Ewcii na potrzeby Tyskich Mruczkow. Z powodu problemow z mysza komputerowa nie dalam rady dzis wszystkiego wstawic, jutro uzupelnie co trzeba.

Dzieki

Dzieło Tofika :wink:

Tofik wymiotuje ...

Tofik po przeglądzie i jest wszystko ok , te jego wymioty mogły być po kociej niespodziance :roll:

Za godzinkę Tofiś jedzie do domku. Trzymajcie kciuki aby to był TEN domek :ok:

Wróciliśmy bez Tofisia :ok:

Justyna wszystko opowie, ja napiszę tylko że domek cudny, wszyscy przywitali Tofisia jak swojego, po paru minutach chłopak szalał ze zwierzakami :mrgreen:

Fotki Tofisia w swoim domku. Niestety słabej jakości, ale oddają natychmiastową komitywę z nowymi domownikami :ok:

Tak szybkiej adaptacji jeszcze nie widziałam :lol:

Jak by się znali od zawsze :lol:

phantasmagori pisze:Wróciliśmy bez Tofisia
Justyna wszystko opowie, ja napiszę tylko że domek cudny, wszyscy przywitali Tofisia jak swojego, po paru minutach chłopak szalał ze zwierzakami

Dokładnie tak

Jadąc z Phatasmagori i jej TŻ do DS jak to zawsze ja zawsze pełna obaw :roll:

, a jak już dojeżdżaliśmy to strach czy sie zaaklimatyzuje , czy nie będzie sikał , czy zwierzęta już tam mieszkające go zaakceptują i wiele innych ....
No i jesteśmy na miejscu, zaa płota witają nas głośno dwa rude pieski więc ja
Tofika na ręce i po schodkach do domu , w domu chwila i jak rezydenci sie uspokoili to pościłam Tofika , Tofik przez chwile nie pewny ale po kilku minutach tak zaczął szaleć z psem Lejkiem ( takie ma imię bo tak jak Tofik leje gdzie chce a został znaleziony w śmietniku) że było tylko patataj , patataj , patataj :mrgreen:

Za chwile dołączył sie drugi piesio omen nomen tez o Imieniu Tofik ( bardzo głośny piesio i tez uratowany ) że było wszędzie rudo nam :ryk:

Po jakimś czasie przyszły nas obejrzeć piękne zadbane koty , w tym kocio ze schroniska z niedoborem hormonu wzrostu ,a tez nas odwiedził piękny rudo biały koci przystojniak no i w sumie wszystkie 4 koty sie przywitały noskiem w nosem z Tofikiem jakby chciały mu powiedzieć witaj stary , tu nie zginiesz :ok:

Takiego domku , takiej miłości życzę każdemu zwierzakowi , to dom marzeń :1luvu:

Bardzo chce podziękować wszystkim którzy pomogli Tofikowi, którym jego los nie był obojętny , bardzo Wam dziękuje :1luvu:

wszedzie rudo bylo, powiadasz....

a nie beda sie domkowi przez to wszystkie psy mylily? :ryk:

TOFIK-MŁODY BRĄZOWY JAMNIK MA SUPER DOM :):):)

Kto przegląda forum