Edzina pisze:Serniczek pisze:ponieważ nie akceptuję sposobu dyskusji na zasadzie cytowania wyrwanych z kontekstu zdań-nie będę odpowiadać więcej Co miałam do powiedzenia powiedziałam-starałam się wyczerpująco odpowiedzieć na Twoje zarzuty.
Eh.. No teraz to kompletnie Cie nie rozumiem. Chcialam wyjasnic moj punkt widzenia. Co nie tak napisalam? Czy cos z tego bylo nieprawda? Chetnie sprostuje.
Powtorze za wwmonnie - nie walczymy z nikim tutaj i nie o to chodzi. Ludzie robia duzo wlasnym kosztem i czasem. Chcemy jedynie zwrocic uwage, ze cos jest nie tak. Ze nie mozna przymykac oczu, kiedy ktos oglasza, ze sa zwierzaki do oddania i ... do kupienia. Nie mozna pomagac pseudohodowcom, nawet tym pod przykrywka ZK i nawet znajomym. Dlaczego reszta pomija to milczeniem, oprocz tych kilku osob, ktore odwazyly sie bronic idei forum?
Ja chetnie dostosuje sie do zasad. Niech mi tylko ktos powie jakie tu panuja?
dyskusja ma wtedy sens jeżeli posługując się cytatem przytaczasz całe zdania a nie na przykład fragment,który akurat pasuje do Twojego pytania, a zupełnie inaczej brzmi w całości.
Piszesz,że nie walczycie z nikim.a to chyba jednak nie jest prawda. Insynuacje maja konkretnego adresata. A nie są poparte żadnymi dowodami.Stanełam w obronie Człowieka,którego złe słowo krzywdzi.Bo wiem jak jest naprawdę. Nie chcecie tego przyjąc do wiadomości-trudno.