sieroTOSIniec Ingi.mm - mam dość

inga.mm pisze:[bJest znacznie lepiej.[/b] Dr Grudziń]ski zadowolony z poprawy.
Vito dostał drugi zestaw zastrzyków i kroplówkę.
Podjadł nieco wywaru z kurczaka z wywarem z tuńczyka, ale na odrobiny mięsne nie spojrzał. Kupsko niestety jeszcze rozwolnione, ale połazikował i drapak nieco poskrobał. Dużo odpoczywa. Zapadnięte boki nieco się wypełniają. Nawet pyskował nieco.
Ale szału nie ma...

za Vita

pozytywne myśli przesyłam, dla Vita, i dla Ciebie :ok:

jak zaczyna pyskować to chyba lepiej się czuje :wink:

Nie ma apetytu.
Martwi mnie to

inga.mm pisze:Nie ma apetytu.
Martwi mnie to

Jak się wszystko unormuje to i zacznie normalnie jeść.

problemem jest to, że w jedzeniu przemycane są leki. Nie dostaje tych leków od przedwczoraj.

z Vitem jest źle.
Brak apetytu, apatia, wskazują, że stan zapalny trzustki nie ustępuje.
Jutro jadę na 8 błagać na klęczkach dr Marcińskiego o usg bez zapisu.

Trzymam kciuki za poprawę.

Ciepłe myśli i dużo kciuków dla Vitusia :ok:

Dr Marciński przyjął nas w trybie pilnym. Skan opisu wkleję potem.
Potem w Elwecie pobrano krew na wszystkie parametry oraz fpLi.
koszty 110+338+saszetki intestinala bo nie ma fat lowa.

inga.mm pisze:Dr Marciński przyjął nas w trybie pilnym. Skan opisu wkleję potem.
Potem w Elwecie pobrano krew na wszystkie parametry oraz fpLi.
koszty 110+338+saszetki intestinala bo nie ma fat lowa.