

Moderator: Moderatorzy
aania pisze:To nie kot co prawda, tylko ryba, ale może ktoś będzie chętny. Kupiłam ją przez pomyłkę Pani sprzedawczyni w sklepie zoologicznym i moją ślepotęi tym sposobem męczymy się ze sobą - ona bo jest sama jedna, a to ryba stadna i i samotnie żle się czuje w związku z tym tłucze mi inne ryby, ja bo chciałam mieć ładne akwarium widokowe, a mam rezydencję boćki
chętnie dowiozę gdzieś w okolicach Bielska
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości