Jutro maluchy przyjeżdżają do Wrocławia, dostaną krew pobraną od zdrowego, szczepionego psa- jest szansa że nie zachorują, bo póki co, nie mają objawów, zresztą ten jeden był od poczatku najsłabszy.
I wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, ze maluchy nie maja gdzie się podziac- obecny DT nie może się nimi dłużej zajmować, a nowego ani widu, ani słychu....
Jeśli nic sie nie znajdzie, trafią do schroniska. Tam mają małe szanse....
http://www.dogomania.pl/threads/217586-8-szczeniąt-ma-BDT-do-20-grudnia-.-Potem-schron-./page17
Potrzebny DT który ma tylko dorosłe, szczepione psy, lub nie ma psów- jesli malce nie zachorują, to sa gotowe do szukania domów.
Błagam o pomoc!!!!!!!
