Tiger trafił do mnie, bo nie chciałam dopuścić do tego, by się znalazł w schronisku. Niestety na stałe nie może u mnie zostać. Poniżej link do jego historii
http://www.ratujzwierzeta.pl/?p=2906Tiger jest bardzo przyjaznym psiakiem, nie ma w nim agresji. Jest trochę "namolny"

ale to dlatego, że długo był praktycznie sam i teraz potrzebuje uwagi. Jest bardzo inteligentny. Łatwo przyswaja komendy, aczkolwiek trzeba nad nim popracować

Wie, że po powrocie do domu najpierw jest wycieranie łap

Nie lubi tego, ale ......

Tiger mieszka teraz z trzema moimi kotami. Potfoory są zestresowane, ale Tiger jedynie chce się z nimi bawić.
Nie jest kłopotliwy. To kochany, czasami trochę urwisowaty psiak, który ma duże serducho do kochania.
p.s. Tiger jest już po kastracji. Jesteśmy na etapie rekonwalescencji
