Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2010 8:19 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

:D
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pt lip 23, 2010 9:57 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

co nowego u pieseczka ? :D
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pt lip 23, 2010 18:12 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

Zacytuję Kasię (Kikou) u której jest w tej chwili Kubulec:

Kubuniek strasznie sie przywiązuje.. jak traci mnie z pola widzenia to popiskuje...
a jak już musiałam wyjchać na kilka godzin i pieski zostały z Mamą to Mama opowiadała, że aż 4 godziny płakał i nawet jak go trzymała na rękach to kwilił...
to bardzo wyjątkowy piesek


Poza tym brakuje nam pieluszek- najlepsze są SENI S lub tzw zerówki.....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 26, 2010 12:26 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

ulvhedinn pisze:Zacytuję Kasię (Kikou) u której jest w tej chwili Kubulec:

Kubuniek strasznie sie przywiązuje.. jak traci mnie z pola widzenia to popiskuje...
a jak już musiałam wyjchać na kilka godzin i pieski zostały z Mamą to Mama opowiadała, że aż 4 godziny płakał i nawet jak go trzymała na rękach to kwilił...
to bardzo wyjątkowy piesek


Poza tym brakuje nam pieluszek- najlepsze są SENI S lub tzw zerówki.....



ile kosztuje paczka ?
mogłabym przelać parę złotych :)
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Czw sie 05, 2010 11:46 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

Dopiero natrafiłam na Kubusia. Bez komentarza. Moze jedyny komentarz wielkie dzięki za pomoc !!!! Tak sobie myślę o tych wózeczkach, ktoś je produkuje? Czasami są w domu jakieś niepotrzebne kółka od wózeczka dziecięcego i inne części .....
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Pt sie 13, 2010 14:33 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

jak się miewa Kubusiek ? :D
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pt sie 20, 2010 13:38 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

tak tu cicho :|
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Sob sie 21, 2010 3:02 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

Kuba siedzi u Kasi (Kikou) i terroryzuje ja swoim płaczem (tzn rozdziera sie na pół wsi, jak tylko Kaśka znika mu z oczu :ryk: ) a Kikou to komentuje: "noooo.... bo on sie tak przywiązał......"
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 21, 2010 8:51 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

:ryk:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pon sty 03, 2011 19:19 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

GRATULACJE ZA III MIEJSCE :piwa: DUŻE GŁASKI DLA KRY :1luvu:
krynia08
 

Post » Wto sty 04, 2011 13:42 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

Dziekuję!


Nie miałam serca tego napisac, ale... Kubusia juz nie ma z nami :cry:
Odszedł u Kasi, niespodziewanie.....

Jedyna pociecha, to ta e chociaż koniec życia miał taki, jak powinien miec pies- był kochany, przytulany, zadbany.......
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 13:51 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

:cry:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Wto sty 04, 2011 14:36 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

ulvhedinn pisze:Dziekuję!


Nie miałam serca tego napisac, ale... Kubusia juz nie ma z nami :cry:
Odszedł u Kasi, niespodziewanie.....

Jedyna pociecha, to ta e chociaż koniec życia miał taki, jak powinien miec pies- był kochany, przytulany, zadbany.......

:cry:
krynia08
 

Post » Wto sty 04, 2011 16:34 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

Przykro :( :cry:
To prawda - odszedł na pewno bardzo kochany
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 04, 2011 17:23 Re: Trzy tygodnie konał pod progiem swoejgo domu- sparaliżowany.

:( Biedny Kubuś. Ale dobrze że trafił na was bo w końcu mógł zobaczyć co to kochający dom.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości