sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon paź 04, 2010 15:39 sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Zbieramy na tomograf !!!!

Lisek trafił do schroniska w ciężkim stanie. Został znaleziony sparaliżowany , nie wiemy co się stało. Zapewne potrącił go samochód lub ktoś go uderzył..
Leżał przerażony, w schronisku nie chciał jeść, nie ruszał się z miejsca, leżał przyklejony do ziemi bardzo smutny i zrezygnowany. Tylne łapki odmówiły posłuszeństwa, do tego zatrzymanie moczu i codzienne cewnikowanie.
Liska zawiozłam do lecznicy, został na leczeniu stacjonarnym. Jest pod opieką Pani rehabilitantki.
Psiak ma poważnie zwichnięty kręgosłup w odcinku lędźwiowym, aż w 70 %.
Można spróbować go nastawić i ustabilizować operacyjnie ale ryzyko jest wysokie. Dostaje już wszystkie potrzebne leki. Początkowo było czucie ale stan nagle się pogorszył, porażenie zaczęło postępować.
Byliśmy już na pierwszej konsultacji pod Wrocławiem u lekarza , który nastawia kręgosłupy bezoperacyjnie. Po wizycie stan zaczął się poprawiać ale tak naprawdę każdy następny dzień jest niepewny, wszystko może się zdarzyć .. Obecnie Lisek nie ma czucia w tylnych łapkach . Planujemy kolejne konsultacje z chirurgiem, być może tomograf. Ale to wszystko wielkie koszty. Bez wsparcia nie damy rady..
Do tego Lisek był potwornie zapchlony i zarobaczony. Na szyi wytarty , sfilcowany ślad po obroży.
Spójrzcie na te smutne proszące oczka, czy można było go tak zostawić ?

Potrzebne każde wsparcie, każdy grosz! na hotel, na leczenie, konsultacje, rehabilitacje . Potrzebna jakaś dobra karma.

Lisek czeka również na troskliwy, wyjątkowy dom tymczasowy. To nieduży psiak , spokojny i bardzo wdzięczny. Kładzie główkę na kolanach , chce być blisko człowieka.. Pomóżcie proszę , w lecznicy nie może zostać długo.
Lisek waży 12 kg, ma ok 7 lat.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Koszt konsultacji oraz badania tomografem komputerowym to w sumie 1000zł , jeżeli lekarz podejmie się operacji stabilizującej kręgosłup to będą potrzebne kolejne 2 tyś . Dajmy Liskowi szansę ! działać trzeba szybko.


Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne Dla Braci Mniejszych
nr konta: 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : Pomoc dla Liska od ( Twój nick)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pon paź 04, 2010 16:39 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

:crying: Biedny Lisek :crying: zapisuje :(

Bubu, podaj mi prosze link do jego watku na Dogo, o ile go ma.
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk


Post » Wto paź 05, 2010 8:24 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Trzymam kciuki za pieska.

ceraaza888

 
Posty: 34
Od: Śro lip 07, 2010 17:53

Post » Wto paź 05, 2010 14:25 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Lisek prosi o pomoc!

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto paź 05, 2010 15:58 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Dzisiejszy wyjazd na TK nie wypalił ze względów organizacyjnych. Min. nie udało się pożyczyć potrzebnej kwoty.
Ale zapadła decyzja , w czwartek raniutko ruszamy z Liskiem do Brna . Na miejscu zdecydują czy będzie wykonany tomograf czy rezonans. Jeśli lekarz podejmie się operacji to będzie ona wykonana w tym samym dniu.
Nie wiemy co zadecydują ale jest to najszybsza opcja pomocy Liskowi. Wierzę , że uda się mu pomóc. Lisek będzie w najlepszych rękach , niestety również będzie drożej.
A dziś Lisek samodzielnie zrobił siusiu i kuupke Niestety przy poruszaniu się popiskuje a nie chce już siedzieć w jednym miejscu. Lisek się nie poddaje. Trzeba szybko pomóc..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Wto paź 05, 2010 21:24 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Lisiu, bedzie dobrze :ok: Musi byc :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw paź 07, 2010 23:29 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

_bubu_ pisze:Dzisiejszy wyjazd na TK nie wypalił ze względów organizacyjnych. Min. nie udało się pożyczyć potrzebnej kwoty.
Ale zapadła decyzja , w czwartek raniutko ruszamy z Liskiem do Brna .


Juz chyba za późno, ale w kwestii tomografu polecić można Wrocław... Tu szczegóły. Może Liskowi przydają się jakieś inne informacje? Avatarek sporo rzeczy już przetestował na sobie...

Powodzenia, mały!

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob paź 09, 2010 11:46 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

I co z Lisiem? :roll:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon paź 18, 2010 9:52 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

nadal cisza :|
ale kciuki trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pon paź 18, 2010 9:57 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

Lisiu odszedł za TM ['] :( Dostał krwotoku w wyniku komplikacji, prawdopodobnie po lekach :(
Wierzyłam , że się uda , bardzo smutno :( Był taki dzielny..

Pozostał dług ponad 400zł do zapłacenia..

_bubu_

 
Posty: 2778
Od: Nie lip 22, 2007 21:58

Post » Pon paź 18, 2010 11:05 Re: sparaliżowany Lisek chce żyć - zwichnięty kręgosłup !!!!!

i znowu smutno :cry:

Lisiu [*]
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości